Jedzenie zostało zamówione w niedzielę z dostawą do domu, opłacone z góry. Otrzymałam @ zwrotnego z nr zamówienia, potwierdzeniem wpłaty i godziną dostawy (1,5 h czekania). 10 minut po wskazanym czasie jedenia ciągle nie było. Zadzwonilam do Naka zapytać czy kiedy mogę spodziewać się zamowienia. Okazało sie, że takiego zamówienia nie otrzymali... Pani, która z którą rozmawiałam jedyne co miała do powiedzenia to "niestety nie mamy takiego zamówienia, proszę o podanie nr telefonu, jutro menadżer się z panią skontaktuje". Kolację szlag trafił...Na drugi dzień owszem zadzwoniła jakaś średnio miła pani (jeśli faktycznie jest menadżerem to współczuję szefowi), zaczynając od słów "dzień dobry, ja w sprawie tego nieodebranego zamówienia". Nawet nie zauważyła różnicy pomiędzy niedostarczonym, a nieodebranym. Jak już zrozumiała różnicę, jedyne co miała do zaproponowania to dostarczenie jedzenia w dniu bieżącym wieczorem lub zwrot pieniędzy... przy czym w dalszym ciągu była dość niemiła, czy wręcz oburzona. Poprosiłam o zwrot pieniędzy, bo zachowanie tej pani było tak irytujące, że po 6 latach dość częstego jedzenia u nich dłuuuugo już nie skorzystam ich menu... Co do samego jedzenia - na przestrzeni 6 lat widzę duże pogorszenie. Kiedyś było ładnie podawane, udekorowane (nawet na dowóz), ostatnio rolki stały się cieńsze, podane mało atrakcyjnie i pogorszyło się wasabi i jest go o 3/4mniej niż było kiedyś (o ile w ogóle o nim nie zapomną). Niestety...
Read moreRead moreThe tea that was served to us was already bitter when it came to the table and the mugs were heavy. They did not even have ear, so it was impossible to sip it. Design usefulness. As for the sushi, it took a while before they brought it and the quality was what you would expect. Overall the interior is nicely done, huge plus for the plants, but a huge minus for the Beta fish living in the tiny aquarium. That was a...
Niestety, w dzień kiedy mężczyzna z uczucia nie obowiązku spieszy się rezerwować z wyprzedzeniem odpowiednio do okazji długim, stolik bo i okazja, walentynki są raz w roku i świat gastronomii schylać się powinien ku potrzebom serc, samemu rozumiejąc przecież że to święto miłości, u Państwa już siedząc przy stoliku dowiedzieliśmy się, że nie ma ciepłych dań bo się skończyły... Żart okrutny. W dzień kiedy wszystko powinno być przygotowane podwójnie lub potrójnie, bo podwójne i potrójne ilości gości czekają na wspólną kolację, wy postanowiliście zrobić coś takiego. Nic już się nie da dorezerwowac, Wrocław tętni biciem serc szczęśliwych najedzonych ludzi, a moja dziewczyna, nie wiem, co ma na Orlenie sobie serduszko z majonezu na hot dogu narysować? Ogromnie się zawiedliśmy, zwłaszcza po wyjaśnieniu swojej pozycji Państwu, i po usłyszeniu że trzeba było zamówić jakieś wybrane potrawy wcześniej przez telefon to by były. To po co w takim razie w ogóle rezerwować. Okropne to przeżycie i Państwa zasługa. Po stokroć żałuję bo to nie był zwykły dzień, i zawiedli Państwo tak jak bodajże do tej pory nikt świecie gastronomii, w moim 26cioletnim...
Read more