Semafor pod Nasypem — Restaurant in Wrocław

I can't say anything about the food, as I wasn't patient enough to try. I can say a lot about the service, though. There weren't enough menu cards, but it wasn't a problem - we took one by ourselves. The lady at the bar witnessed our searchings for the right place to sit, observing indifferently. After making the choice about the order, we waited. After ten minutes we've decided, that we'll place the order at the bar, as we were starving. Unfortunately, the lady didn't allow us such frivolousness, and informed us that we should await the table service. So we did, as it was hard to find a place nearby with a free table. During the next 15 minutes we were listening the bar lady's attempts to translate some of the menu to foreign guests, who just popped in. They were given the whole service before us - fair enough, they looked richer. As a bonus, we got to hear the story about crazy party the bar lady had the day before. We waited another 10 minutes, and decided to give it another try and place the order at the bar. There, the lady, obviously tired after all the work and partying, graciously informed us, that the waiting time is 2 hours. She obviously wanted to just get rid of us, judging from the cook's reaction. And got rid of us she did. Thank you for this amazing...

I am extremely disappointed in this place. The food (bao buns) were OK but the waiting time was something else. We waited overall an hour and thirty minutes for two sets of bao buns (8 bao buns each) and two salads and there was only 2 tables before us. Unfortunately the waiter misunderstood our order and I even tried to confirm, when we ordered, that he didn't type wrong in his tablet, but he assured me that everything was good. The order came half wrong (we order 4 beef and 4 mushroom buns, and it came with 4 beef and 4 hot beef buns) so we ate the good half and I decided to talk to the waiter that we didn't order 4 hot beef buns and want half our money back as we didn't want to wait another hour for the food. The waiter started to put the fault on our side and made us feel like we were lying to him. It was extremely rude and unprofessional. They made us buns with mushrooms to go, but we had to wait another 20 min for them. I don't recommend this place to anyone and not that far away are good places with bao buns where you will be...

Pierwszy raz jedliśmy w Semaforze ze znajomymi w listopadzie 2023. To miejsce nas zachwyciło - pyszne jedzenie, duże porcje, przystępne ceny, fajny klimat. To, co dziś nam się przytrafiło, nie ma z tym nic wspólnego. Zaczynając od jedzenia - tatar bardzo dobry, ale wcześniej wyróżniał się tym, że był podawany w preclu. Tym razem został podany w zwyczajny sposób, z bułeczkami, które są podawane również jako inna pozycja z menu. Był poprawny, ale to nie to samo co wcześniej. A schabowego… oceńcie Państwo sami. Rozmoczona panierka, którą otrzymałam na kotlecie grubości 2 mm poszła od razu do reklamacji i otrzymałam ponownie to co na zdjęciach :) Stosunek panierki do mięsa dramatyczny, mięsa praktycznie nie czuć - uważam to za oszustwo, bo w tamtym roku jadłam go w o wiele pyszniejszej wersji. Nie wspominam już o smażeniu na smalcu, bo jak możecie się Państwo domyślać, był smażony na oleju. Panierka odchodziła od mięsa jak złoto. Ponadto, mięso było przyprawione najprawdopodobniej vegetą i curry, która zostawia nieprzyjemny posmak. Ziemniaczki pieczone bardzo tłuste, usmażone na styk - w domu powiedziałabym, że jeszcze surowe. Niestety po wyjściu z restauracji pozostały mojemu partnerowi rewolucje żołądkowe. Czas oczekiwania na tatara - 40 minut. Na kolejne danie - 20 minut. Obsługa przyjazna i pomocna ALE - podczas naszego pobytu w restauracji miało miejsce spotkanie trzech starszych Panów, których celem był tatarek i wódeczka. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, że ci panowie bardzo psuli atmosferę w restauracji - przeklinali, głośno się śmiali, oglądali na cały głos filmiki na youtube, zaczepiali kelnerkę czy rzucali szowinistyczne teksty, wypowiadali się przedmiotowo o kobietach. Gdy w sali zrobiło się trochę więcej miejsca, byliśmy zmuszeni zmienić stolik, ponieważ atmosfera była dramatyczna. Niestety nikt z obsługi kelnerskiej nie zwrócił tym panom uwagi. Oczywiście, mogłam zrobić to ja - ale przyszłam się tam zrelaksować, a wyszłam z bólem głowy i brzucha. Jeśli obsługa nie będzie zwracała uwagi klientom zakłócającym spokój na sali, niestety będzie to mocno odstraszało klientów. Oczywiście ceny też znacznie wzrosły, ale nie ma to nic wspólnego z jakością. Jesteśmy bardzo zawiedzeni i najprawdopodobniej już nie wrócimy, mimo że wcześniej nasze odczucia były...