Jazzgot cafe & restaurant — Restaurant in Zielona Góra

Jedno wielkie nieporozumienie. Przyszliśmy o godz.16.15 na lunch. Podeszliśmy do baru - nikt nie zwrócił na nas uwagi... barman podniósł głowę. Poinformawiśli, że chcielibyśmy zjeść lunch. ok proszę usiąść. Poszliśmy na dwór. Po około 15 minutach przyszła pani. Ponownie zamówiliśmy tylko 2 danie z lunchu bo już nam się śpieszyło. Po około 15 minutach Pani przyszła i poinformowała nas, że .... lunch się skończył.... ok.... na szybko poprosimy pepsi i 2 pizze. Po 15 minutach dostaliśmy cole. Po kolejnych 20 minutach przyszedł pan i zapytal czy zamawialismy danie z grilla... odpowiadamy, że nie.... a ok panstwo zamowili pizze to trzeba poczekać jeszcze chwile.... Za kolejnych 15/20 minprzychodzi ten sam człowiek i przynosi pizze zapiekana z tunczykiem... ktorej nikt z nas nie zamawial Wiec wraca do restauracji i za chwile przychodzi PRZEPROSIC BO NASTAPIŁA POMYŁKA.... przez praktycznie godzinę jak nie dłużej nie zjedliśmy ... NIC wypiliśmy pepsi i wyszliśmy glodni. Dodatkowo NIKT z restauracji nie zaproponował niczego w ramach rekompensaty. Biedny kelner się tłumaczył i przepraszał. Przekaz informacji dramatyczny, obsłua miła ale mozolna okrutnie dodatkowo nikt nie panuje nad tym co kto zamawia i zero jakiegokolwiek zainteresowania klientem. Za tą pepsi chociaż zapłaciliśmy ot żeby lokal nie był stratny. Dziękujemy za zepsucie ważnejdla Nas okazji.... NIGDY WIĘCEJ. OMIJAJCIE...

Beznadzieja... Gdyby byla taka możliwość dała bym 0 gwiazdek. Ja i mój narzeczony wybraliśmy się tam na kolację. Nasze wyjście do tego miejsca to jedno wielkie nieporozumienie. Pierwsze wrażenie było dosyć dobre, w miarę szybko Pan z obsługi przyszedł i przyjął nasze zamówienie - dwie herbaty i dwa dania główne. Herbatę dostaliśmy po około 5 minutach, gorzej z jedzeniem... Minęło pół godziny kiedy wypilismy pierwszą herbatę i postanowiliśmy zamówić jeszcze jedną. Minęło około 10 minut więc grzecznie o nią zapytaliśmy, na co blond kelnerka odpowiedziała, że trzeba jeszcze chwilę poczekać ( nie było wcale dużego ruchu) juz nie wspominając o tym, że przez nasz czas oczekiwania przechodziła koło naszego stolika z 50 razy, wchodziła do kuchni, a zawsze z niej wychodząc wyraźnie było widać że sobie coś podjada. Jedynym stolikiem , który był dobrze obsluzony był ten przy którym siedziało kilku mężczyzn, a ona gdyby mogła to chętnie by się do nich przysiadła........ Minęło 1,5 godziny , a my nie zobaczyliśmy ani drugiej herbaty, ani jedzenia więc wyszliśmy . Na pożegnanie przy płaceniu za herbatę usłyszeliśmy tylko ze niestety mięso długo dochodzi i trzeba na nie troszkę poczekać. W 1,5 godziny ugotowała bym obiad dla całej rodziny. Niestety nie możemy ocenić jedzenie, ponieważ nikt nie raczył nam go podać. Strata czasu i nerwów. NIE...

The bad service here really let's it down. We visited today during Winobranie, there were 5 members staff and none of them seemed to care about serving our table. The jug of orange juice took so long to arrive I thought we were waiting for the oranges to grow on the tree. Carbonara too salty, pizzas looked good. Table wasnt cleared at the end of the meal, no courtesy check whilst eating, had to ask for the bill upon leaving the still...