Jakość jedzenia bardzo różni się od tego, co było. Zamówiliśmy dwie sałatki Cezar, frytki z batatów i piwo. Piwo otrzymaliśmy szybko, ale na Cezara i frytki z batatów musieliśmy poczekać. Można było przymknąć oko na czas oczekiwania, ale nie na Cezara, którego otrzymaliśmy. Boczek i kurczak były sczerniałe, po prostu spalone. Zwróciliśmy sałatki, obiecano nam powtórkę. Dostaliśmy sałatki ponownie w ciągu zaledwie minuty, a kelnerka powiedziała, że nie spodziewała się, że zostaną zmienione tak szybko) My też ) Zmienili boczek w naszych sałatkach na inny, ale zostawili tego samego sczerniałego kurczaka. Ponownie poprosiliśmy kelnera o zabranie sałatek. Kiedy zwróciliśmy sałatki, Pani kucharz wybiegła do nas i zaczęła zadawać nam pytania podniesionym tonem: czy wiemy, co to jest grill i jak powinno wyglądać grillowane jedzenie?! Oczywiście, że tak! Na pewno nie powinno być przypalone! Dziwne wyobrażenia tego kucharza: jeśli dania są z grilla, to powinny być czarne?! Byliśmy już wcześniej w Kozlovnej i również zamówiliśmy Cezara. Był doskonały!!! Kurczak był bardzo soczysty i delikatny, a boczek przyrumieniony i chrupiący! Nie usatysfakcjonowały nas kolejne wymówki typu: "grill tak grilluje i temperatura jest bardzo wysoka" (a przecież kucharz odpowiada za gotowanie, nie grill). Pani kucharz, niezadowolona, zapytała, czy musi powtórzyć sałatki, na co odpowiedzieliśmy, że nie chcemy jeść spalonego jedzenia. Nie wysłuchawszy naszej odpowiedzi do końca, kucharka uciekła. Poprosiliśmy kelnerkę, aby nie przerabiała naszych sałatek ponownie, ponieważ nie chcieliśmy czekać po raz trzeci. Ta restauracja zawsze miała pyszne jedzenie, a obsługa była dobra, ale sposób komunikacji Pani kucharza... Obie nasze prośby o wymianę sałatki były spokojnym tonem i ze zrozumieniem (rozumiemy, że w procesie pracy każdy może się pomylić), ale w odpowiedzi otrzymaliśmy chamstwo. Taki sposób komunikacji z gośćmi jest niedopuszczalny w żadnym miejscu! Chwilę później wyszedł do nas bardzo miły Pan, dowiedział się, co się stało i wielokrotnie proponował nam osobiste przerobienie sałatek. Niestety, nie mieliśmy już czasu. Jesteśmy wdzięczni Panu za propozycje rozwiązania...
Read moreNiestety daję najniższą ocenę, ponieważ na więcej to miejsce nie zasługuje. Byliśmy wczoraj. Lokal nie był w pełni obłożony, było trzech kelnerów, jak najbardziej wystarczająca ilość na tylu gości, co było. Czekają na znajomych zamówiliśmy napoje. Jak już przyszli, to zamówiliśmy dania. Trzy osoby z naszego stolika dostały jedzenie, a my we dwójkę nadal czekaliśmy. Zaczęliśmy się śmiać, że na żeberka, to pewnie dłużej trzeba poczekać (minęło już wtedy jakieś 30 minut od złożenie zamówienia). Nagle kelnerka to usłyszała i podeszła zapytać, czy my jakieś żeberka zamawialiśmy -.- no cóż… kolejne 30 minut czekania, chociaż kelnerka zapewniła, że w ciągu 20 minut będą gotowe. No chcieliśmy stamtąd po prostu wyjść. W międzyczasie zamówiliśmy dzbanek piwa, o niego też musieliśmy się upomnieć. Co do żeberek - podobno miały 600 gramów, niekoniecznie bym się z tym zgodziła. Większość tego dania i tak stanowiły kości. Przy rachunku zapytaliśmy o rabat za ten czas czekania, za pomyłkę, zapomnienie. Dowiedzieliśmy się, że nie dostaliśmy nic. Nawet żadnego „przepraszam za mój błąd”. Do tej rozmowy wtrącił się jeszcze kelner (chłopak), który stwierdził, że jest duże obłożenie i czas oczekiwania dla wszystkich był dłuższy 😂 o tym też na wstępie nikt nie raczył poinformować. W trakcie dalszej rozmowy kelner stwierdził z szyderczym uśmieszkiem „no cóż, klient ma zawsze rację” i sobie poszedł. Z tak bezczelnym zachowaniem się już dawno nie spotkałam. Niestety nie polecam tego miejsca w najmniejszym procencie.
PS. Rabat mimo wszystko dostaliśmy, bo na końcu okazało się, że nie wszystko, co zamówiliśmy było na rachunkach 😁 chociaż wolałabym zapłacić całość i mieć profesjonalną obsługę, a...
Read moreReasumując byłem i się nie zachwyciłem. Generalnie lokal sprawia wrażenie modnego miejsca. Po przyjściu okazało się że dużo stolików było już zarezerwowanych (być może to efekt Walentynek). Lokal teoretycznie w czeskim stylu (ale jak dla mnie zbyt chłody wystrój i za dużo światła). Podobno jego właścicielem jest właściciel Ceskiej Hospody "U Svejka" w mieście. Jak dla mnie styl tego drugiego o wiele bardziej przyjemny o wiele większy wybór dań i piw. Tutaj jesteśmy skazani na kilka rodzajów mięsa, podpłomyki, dwie zupy i hamburgery. Pozwoliłem zamówić sobie hamburgera "Ale Meksyk". Koszt coś trochę pow. 50 zł. Zestaw z frytkami i majonezem. Moje subiektywne odczucie takie, że hamburger specjalnie wybitny nie był (bułka słodka) i specyficzny posmak mięsa. Danie za ponad 50 zł a nawet nie czułem się syty. Znajomi jedli podpłomyki robione na jakiejś nie wiem tortilli tak cienkie, że trzeba było je zwijać aby zjeść. Frytek kilka sztuk, w smaku, że tak powiem standardowych koszt pow. 20 zł. Ok ktoś się może nie zgodzić z opinią i powiedzieć nie stać Cię to nie chodź, ale szczerze wydaje mi się że w Zielonej Górze można zjeść lepiej za te same pieniądze. Wszystkie dania podawane tak samo na drewnianej tacce w środku z jakąś tacką w stylu łupek w środku. Ok do pewnych dań to pasuje jak hamburger ale do podpłomyka wydaje mi się że lepszy byłby talerz jak do włoskiej pizzy. Reasumując moje wrażenia są bardzo średnie po odwiedzeniu tego miejsca - z ciekawości można...
Read more