Legendia Silesian Amusement Park — Attraction in Chorzów

A big disappointment! This place is absolutely understaffed! Most attractions are run by only 1 person = she/he let's people in, checks if they are buckled up, returns to the booth, starts/stops the ride, let's people out, checks if nothing was forgotten... It all takes unnecessary time (on top of the time you wait anyhow). Some rides for small kids have 1x person managing two attractions = add waiting for all the above to be finished on first ride while the other is idling and waiting for staff to come over. This is a disaster lacking the basic logistical management! Additionally most rides are staffed with kids younger than 20 years old who don't know better as they probably do this part time anyhow. 4x attractions + 2x restaurants were closed for service (it is middle of August and theoretically the highest season!!!). The place also lacks a fun vibe. Not sure how to describe it... The rides are quite old and need to be balanced if not full = a bored 18-year old shoves you around from one seat to another yelling that if people don't move, the ride will not start. The description stickers are in German or Dutch (most likely because most rides are second-hand imports) and it just feels like a mix of old vs new, Polish legends mixed with American Wild West vs carnie folk outcast rides... Too bad, the location is fantastic and this place could be such a fun...

Legendię odwiedziliśmy z 7-letnim dzieckiem. Generalnie wizyta była udana, dziecko zadowolone, spędziliśmy tu około 5 godzin, ale mam trochę mieszane uczucia co do Legendii, dlatego ostatecznie ocena 4. Byliśmy na tygodniu, pod koniec wakacji. W związku z tym nie było tłumów, nawet do najbardziej obleganych atrakcji praktycznie nie było kolejek. Łączna cena biletu rodzinnego 2+1 wyniosła 375 zł, nie jest to mała kwota, ale raczej porównywalna do podobnych atrakcji tego typu, cena obejmuje w zasadzie wszystkie atrakcje w Parku. Legendia zlokalizowana jest w granicach Chorzowa, a nie poza miastem, jak wiele innych parków rozrywki. Można tu dojechać komunikacją miejską lub autem, można też dodatkowo skorzystać z fajnej atrakcji, jaką jest kolejka linowa Elka i przejechać się np. spod Stadionu Śląskiego. Przed wejściem do Legendii jest duży parking, asfaltowy, płatny 20 zł za cały dzień. Legendia i jej atrakcje zlokalizowane są wokół dużego zbiornika wodnego, wszędzie prowadzą alejki, jest sporo zieleni, cały teren jest ładnie utrzymany. Jeśli chodzi o atrakcje, jest ich około 40. Niby sporo, ale w naszym przypadku skorzystaliśmy w sumie może z 10. Po pierwsze dlatego, że spora część atrakcji jest przeznaczona dla młodszych dzieci i nasz 7-latek nie był nimi zainteresowany. Po drugie, chociaż to już nasza indywidualna kwestia, zarówno ja, jak i syn, nie lubimy atrakcji typu karuzele, młoty itp, więc zawsze je omijamy, a tych akurat w Legendii jest sporo. Mimo wszystko skorzystaliśmy z niektórych atrakcji i ogólnie wizyta była udana. Podobała nam się Jama Bazyliszka, gdzie jedzie się w kilkuosobowym wagoniku przez jaskinię i strzela się elektronicznymi pistoletami do różnych wrogów pojawiających się po drodze. Warto odwiedzić Legendia Flower, czyli duży diabelski młyn, znajdujący się w Parku od wielu lat. Przejażdżka jest spokojna, można podziwiać widoki na miasto oraz całą Legendię. Kilka razy zagraliśmy w Game Room w koszykówkę czy cymbergaja, każda gra kosztuje 5 zł, w niektórych automatach w trakcie rozgrywki zdobywamy kupony, które można wymienić w specjalnej maszynie na punkty, umożliwiające zakup słodyczy. Dla nas najciekawszą atrakcją był Diamond River, gdzie pływamy kilkuosobową łódką i podczas rejsu dwukrotnie łódka jest wciągana na kilka metrów w górę i potem spadamy w dół, często można być mocno ochlapanym. Spadek jest dość szybki, szczególnie ten drugi, także jest trochę emocji. Kolejna fajna atrakcja, również związana z wodą, to Dolina Jagi. Tutaj pływamy kilkuosobowymi okrągłymi pontonami, które często obijają się o brzeg strumienia. Podczas rejsu nie ma jakiegoś spadania w dół, ale też trzeba liczyć się z zamoczeniem podczas przepływania przez wodospad czy obok fontann. Trochę czasu spędziliśmy też na Super Ześlizgu, czyli długiej zjeżdżalni, w której ślizgamy się w dywanikach. Mimo że zjeżdżalnia jest dość wysoka, podobnie jak w innych parkach rozrywki, w Legendii zjazd jest zdecydowanie wolniejszy. Nasz syn był najbardziej zawiedziony z powodu rollercoasterów. Ponieważ stał się ogromnym fanem tego typu atrakcji, bardzo liczył na to, że uda mu się pojeździć w Legendii. Wiedzieliśmy, że Diabelska Pętla jest dostępna od 140 cm wzrostu i nie będzie mógł nie pojechać, natomiast Lech Coaster jest dostępny od 120 cm (i ten warunek nasz syn spełniał), ale również od 8 lat (co jest raczej rzadko spotykanym wymogiem). Obserwując Lech Coaster widzieliśmy, że jest bardzo szybki, znacznie szybszy od kolejek górskich, na których dotąd jeździł nasz syn. Dlatego postanowiliśmy, że najpierw przejadę się sam. Przejażdżka była mega emocjonująca, czuć dużą szybkość i przeciążenia, spadek z kilkudziesięciu metrów wbija w fotel, jednak oceniłem, że nasz młody jest jeszcze za mały i musi trochę poczekać. Gastronomia standardowa, czyli głównie fast food, lody, ceny jak to w parkach rozrywki. Zamówiliśmy nuggetsy i schabowego, jedzenie raczej przeciętne. Obsługa Legendii miła i uśmiechnięta. Minus za to, że część atrakcji jest nieczynna, zagrodzona taśmą, co jest dość przytłaczającym widokiem w...

I don't know why this is suddenly labelled Legendia. I have not been to that park. This review is about Energylandia. The rest is an honest review though. --- A park of two halves. The first half is very busy and strange. Random characters randomly placed. Kiddie rides mixed in with serious roller coasters. But the second half is more thought out. Feels less rushed. Access will improve next year when Sweet Valley opens and you won't have to walk all the way around to get to the Atlantis area. Food stalls everywhere and decently priced. Toilets everywhere and properly clean and maintained. The rides are fantastic. Though be warned. You have to pass through a metal detector to ride Hyperion, and they are psychotic about it. No idea why. Hyperion, Zadra, and Abyssus are a must for any coaster enthusiast. They will change your life. Whatever your personal top ten was, make room in it. Zadra in particular will make you wonder where it's been all your life, and perhaps it's time for some serious life re-evaluation. For enthusiasts in the UK I will try and give you some perspective. Think of a park the size of Alton Towers, as tightly packed as Blackpool Pleasure Beach and that's Energylandia. More than...