Skandaliczne wykorzystywanie! W mojej opinii Łaźnia to smutny przykład miejsca, które celowo niszczy kulturę imprezową Świdnicy, bo wie, że nie ma konkurencji. Kiedyś było tu autentyczne życie czyli dobra muzyka, przystępne ceny, ludzie wychodzili z uśmiechami. Dziś? To parodia klubu muzycznego. DJ-e przypominają przypadkowych ludzi z ulicy, którzy nie potrafią zmiksować dwóch utworów, a ich "selekcja" muzyki to chyba żart. Prosisz grzecznie o konkretny kawałek? Ignorują, bo skupiają się na swojej wizji imprezy czyli krzykliwy chaos, po którym bolą uszy. Naprawdę przy zmianie piosenki można dostać nerwicy, kompletny brak umiejętności miksowania piosenek.
Za co płacimy te 50 zł? Za przeciętny festyn w przebraniu klubu! Już na wsi za darmo dostaniesz więcej radości za darmo. Podwyżki cen przy jednoczesnym spadku jakości do zera to czysty cynizm. Wstyd, że Świdnica pozwala, by takie miejsce reprezentowało jej nocne życie. Nie klub, a karykatura.
Zajmijcie się lepiej RESTAURACJĄ i darujcie sobie "imprezy". Wasze próby organizowania czegokolwiek poza podawaniem jedzenia to żenada, która nikogo nie bawi. Świdniczanie mają dość! Skupcie się lepiej tylko na restauracji.
Oszczędźcie klientom nerwów, sobie wstydu i...
Read moreAbsolutely fantastic place!!! We were so happy, that we found this! Spent a marvellous summer-evening here as a group of friends, the waiter was so unbelievably friendly!!! She translated the menu for us, the food was really, really good, the atmosphere (close to the park) calm, cosy and relaxed, even the music was so nice! ABSOLUTLY recommended if you should come...
Read moreLokal działa długo i zdziwiło mnie że jest tak słaby. Byłam tam pierwszy raz i zacznę od plusów. Miła obsługa, przestrzenny fajny obiekt, wc jakieś takie przyjemne, ciekawe rzeźby choć jak dla mnie za dużo różnorodności w dekoracjach. Fajne miejsce dla dzieciaków. Kuchnia chyba działa do końca bo byłam późno i dostałam ciepły posiłek. Zasiedzieliśmy się bo nie wiedzieliśmy że zaraz zamykają a nikt nas nie upomniał i jak się okazało to przed samym zamknięciem podano nam napoje. Nie było wrażenia że obsługa już przebiera nogami do domu. Przykro mi że siedzieliśmy trochę dłużej. Przepraszam. Teraz minusy. Oświetlenie zupełnie niekompatybilne z rozstawieniem stolików więc znalezienie miejsca gdzie będzie widać co się zjada jest trudne. Siedziska niekompatybilne ze stołami więc nogi pod stołem mieszczą się słabo albo wcale. Posiłek. Krokiety ziemniaczane usmażone były w nieświeżym tłuszczu, flaki były nieumiejętnie przygotowane, źle oczyszczone, czuć było ich pierwotna formę, Fuj. Placek po węgiersku bez zarzutów. Karta napojów wydrukowana na ciemnym papierze w mrocznej sali trudna...
Read more