Oliwa Restauracja & Bar — Restaurant in Białystok

Zaszłam z nadzieją na lekki obiad z owocami morza. Na wstępie przywitała mnie sympatyczna kelnerka, która ,jako jedyna, była dobrą stroną lokalu. Przystawki w postaci trzech tatarów i kanapek były poprawne. Przełom nastąpił przy podaniu dania dla 2 osób w postaci talerza owoców morza... i niestety tylko nazwa miała coś wspólnego z owocami morza... mule suche , zdecydowanie zbyt długo przyrządzane ( jest szansa, ze były odgrzewane, bo z wyglądu przypominały suchą kupę ). Kalmary smakowały jak nasączona bibuła. Krewetki miały już nie jedno gotowanie za sobą, a ośmiorniczki nie odbiegały smakiem od reszty talerza. Grzecznie odmówiłam zjedzenia tłumacząc kelnerce powód. Przyjęła, odniosła.... No i się zaczęło... Szybkim krokiem z bardzo agresywnym tonem podszedł właściciel lokalu wmawiając mi, że nie mam pojęcia o owocach morza, bo on był na Majorce i wie jakie powinny być . Konwersacja z nim przybrała wdzianko monologu w postaci ataku i szukania na siłę ( bardzo mało logicznych ) argumentów... NIGDY WIĘCEJ MOJA NOGA TAM NIE POWSTANIE !!!!! PRZESTRZEGĘ TEŻ WSZYSTKICH ZNAJOMYCH I MAM NADZIEJĘ, ŻE I PAŃSTWO WEZMĄ TE SŁOWA NA POWAŻNIE , JEŚLI ZALEŻY WAM NA WŁASNYM ZDROWIU !!!!!!! PS. SANEPID POWINIEN SIĘ ZAINTERESOWAĆ KUCHNIĄ W...

Horrible. We made an appointment and when we arrived it was closed, even though it was showing that the restaurant is open (online and in the door of the restaurant). It took to us 20 minutes of driving just to come + it was raining a lot and we did not have umbrella. I will never come again. There is another Spanish restaurant in Lipowa (Salud Tapas Bar) that is...

Byliśmy ostatnio dwa razy, w odstępie dwóch tygodni. Nasza pierwsza wizyta całkiem udana. Sardynki smaczne, podane na fajnej sałatce. Paella z chorizo przepyszna. Wróciliśmy ostatnio na ten sam zestaw i wielkie zdziwienie. Sardynki podane z czarnymi wnętrznościami, aż odechciało się jeść. Paella dobra, nie taka, jak ostatnio, ale też nie była zła. Niestety, ale po widoku przystawki całkowicie straciliśmy apetyt. Problemem tego lokalu, całkiem sporym, jest wystrój i czystość wnętrza. Mnóstwo niepotrzebnych materiałów, obrusy, firany, jakieś kule na suficie, same zbieracze kurzu. Brudne ściereczki położone na stołach w ogródku. Talerze, szklanki stoją tam czekając na gości i zbierając cały brud. Ogólnie, restauracja sprawia wrażenie brudnej. I właśnie biorąc pod uwagę wystrój, czystość, ceny są trochę nieadekwatne. Gdyby lokal był na wyższym poziomie, kuchnia myślę, że by się obroniła, gdyby zwrócić uwagę na kilka szczegółów. W obecnym stanie, może być ciężko. Byliśmy w weekend, oprócz nas przez ponad godzinę w lokalu i ogródkach nie...