HTML SitemapExplore
logo
Find Things to DoFind The Best Restaurants

Restauracja Gdańska 14 — Restaurant in Bydgoszcz

Name
Restauracja Gdańska 14
Description
Nearby attractions
Park. Casimir the Great
85-980 Bydgoszcz, Poland
Deluge Fountain
85-980 Bydgoszcz, Poland
Escape room Break the brain
Gdańska 27, 85-005 Bydgoszcz
BWA - Municipal Art Gallery of Bydgoszcz
Gdańska 20, 85-006 Bydgoszcz, Poland
District Museum. Leona Wyczółkowskiego
Gdańska 4, 85-006 Bydgoszcz, Poland
Apteka pod Łabędziem - Muzeum Okręgowe im. Leona Wyczółkowskiego w Bydgoszczy
Gdańska 5, 85-001 Bydgoszcz, Poland
Opera Nova Bydgoszcz
Marszałka Ferdynanda Focha 5, 85-070 Bydgoszcz, Poland
Freedom Monument, Bydgoszcz
plac Wolności 5, 85-004 Bydgoszcz, Poland
Barka Lemara
Spichlerna 1, 85-108 Bydgoszcz, Poland
Pomnik "Trzy Gracje"
Stary Port 1, 85-068 Bydgoszcz, Poland
Nearby restaurants
Manekin ul.Focha
Marszałka Ferdynanda Focha 14, 85-070 Bydgoszcz, Poland
Soprano pizza Bydgoszcz
Dworcowa 6, 85-010 Bydgoszcz, Poland
Manekin ul. Gdańska / Plac Wolności
plac Wolności 1, 85-004 Bydgoszcz, Poland
Restauracja Buongiorno
Gdańska 27, 85-005 Bydgoszcz
Pizza i Gitara
Stary Port 9, 85-068 Bydgoszcz, Poland
Restauracja brazylijska A'Favela
plac Wolności 7, 85-004 Bydgoszcz, Poland
Art Sushi by Kurkuma
Bydgoszcz Financial Centre, Jagiellońska 1, 85-067 Bydgoszcz, Poland
52 City Diner Restauracja Amerykańska
Gdańska 22, 85-006 Bydgoszcz, Poland
AMBAR Pizzeria
Dworcowa 22, 85-010 Bydgoszcz, Poland
Cesky Port
Stary Port 13, 85-068 Bydgoszcz, Poland
Nearby hotels
Focus Hotel Premium Pod Orłem
Gdańska 14, 85-006 Bydgoszcz
Villa Secesja
Gdańska 18, 85-006 Bydgoszcz, Poland
Xxxx
Gdańska 16/8, 85-006 Bydgoszcz, Poland
Hotel Bohema
Księdza Stanisława Konarskiego 9, 85-066 Bydgoszcz, Poland
Hotel Mercure Bydgoszcz Sepia
Marszałka Focha 20, 85-070 Bydgoszcz, Poland
Apartamenty Szabla Bydgoszcz 1
Pomorska 1a, 85-046 Bydgoszcz, Poland
Dream Of Bydgoszcz apartamenty
Dworcowa 13, 85-009 Bydgoszcz, Poland
City Hotel
3 Maja 6, 85-016 Bydgoszcz, Poland
Apartamenty przy Gimnazjalnej
Gimnazjalna 4, 85-007 Bydgoszcz, Poland
Apartament Dworcowa 13
Dworcowa 13/52, 85-530 Bydgoszcz, Poland
Related posts
Keywords
Restauracja Gdańska 14 tourism.Restauracja Gdańska 14 hotels.Restauracja Gdańska 14 bed and breakfast. flights to Restauracja Gdańska 14.Restauracja Gdańska 14 attractions.Restauracja Gdańska 14 restaurants.Restauracja Gdańska 14 travel.Restauracja Gdańska 14 travel guide.Restauracja Gdańska 14 travel blog.Restauracja Gdańska 14 pictures.Restauracja Gdańska 14 photos.Restauracja Gdańska 14 travel tips.Restauracja Gdańska 14 maps.Restauracja Gdańska 14 things to do.
Restauracja Gdańska 14 things to do, attractions, restaurants, events info and trip planning
Restauracja Gdańska 14
PolandKuyavian-Pomeranian VoivodeshipBydgoszczRestauracja Gdańska 14

Basic Info

Restauracja Gdańska 14

Gdańska 14, 86-005 Bydgoszcz, Poland
4.6(148)
Save
spot

Ratings & Description

Info

attractions: Park. Casimir the Great, Deluge Fountain, Escape room Break the brain, BWA - Municipal Art Gallery of Bydgoszcz, District Museum. Leona Wyczółkowskiego, Apteka pod Łabędziem - Muzeum Okręgowe im. Leona Wyczółkowskiego w Bydgoszczy, Opera Nova Bydgoszcz, Freedom Monument, Bydgoszcz, Barka Lemara, Pomnik "Trzy Gracje", restaurants: Manekin ul.Focha, Soprano pizza Bydgoszcz, Manekin ul. Gdańska / Plac Wolności, Restauracja Buongiorno, Pizza i Gitara, Restauracja brazylijska A'Favela, Art Sushi by Kurkuma, 52 City Diner Restauracja Amerykańska, AMBAR Pizzeria, Cesky Port
logoLearn more insights from Wanderboat AI.
Phone
+48 887 787 770
Website
gdanska14.pl

Plan your stay

hotel
Pet-friendly Hotels in Bydgoszcz
Find a cozy hotel nearby and make it a full experience.
hotel
Affordable Hotels in Bydgoszcz
Find a cozy hotel nearby and make it a full experience.
hotel
The Coolest Hotels You Haven't Heard Of (Yet)
Find a cozy hotel nearby and make it a full experience.
hotel
Trending Stays Worth the Hype in Bydgoszcz
Find a cozy hotel nearby and make it a full experience.

Featured dishes

View full menu
dish
Gorące Ciastko Czekoladowe

Reviews

Nearby attractions of Restauracja Gdańska 14

Park. Casimir the Great

Deluge Fountain

Escape room Break the brain

BWA - Municipal Art Gallery of Bydgoszcz

District Museum. Leona Wyczółkowskiego

Apteka pod Łabędziem - Muzeum Okręgowe im. Leona Wyczółkowskiego w Bydgoszczy

Opera Nova Bydgoszcz

Freedom Monument, Bydgoszcz

Barka Lemara

Pomnik "Trzy Gracje"

Park. Casimir the Great

Park. Casimir the Great

4.7

(1.4K)

Open 24 hours
Click for details
Deluge Fountain

Deluge Fountain

4.8

(1.7K)

Open 24 hours
Click for details
Escape room Break the brain

Escape room Break the brain

4.9

(528)

Open 24 hours
Click for details
BWA - Municipal Art Gallery of Bydgoszcz

BWA - Municipal Art Gallery of Bydgoszcz

4.7

(113)

Open 24 hours
Click for details

Things to do nearby

Candlelight: Queen vs. ABBA
Candlelight: Queen vs. ABBA
Sat, Dec 13 • 6:00 PM
Stanisława Staszica 4, Bydgoszcz, 85-014
View details
Wszystkiego najlepszego z okazji urodzin! – specjalna karta podarunkowa
Wszystkiego najlepszego z okazji urodzin! – specjalna karta podarunkowa
Tue, May 6 • 6:00 PM
Bydgoszcz Secret Location, 00000
View details

Nearby restaurants of Restauracja Gdańska 14

Manekin ul.Focha

Soprano pizza Bydgoszcz

Manekin ul. Gdańska / Plac Wolności

Restauracja Buongiorno

Pizza i Gitara

Restauracja brazylijska A'Favela

Art Sushi by Kurkuma

52 City Diner Restauracja Amerykańska

AMBAR Pizzeria

Cesky Port

Manekin ul.Focha

Manekin ul.Focha

4.5

(3.4K)

$

Click for details
Soprano pizza Bydgoszcz

Soprano pizza Bydgoszcz

4.1

(322)

Open until 10:00 PM
Click for details
Manekin ul. Gdańska / Plac Wolności

Manekin ul. Gdańska / Plac Wolności

4.5

(1.9K)

Click for details
Restauracja Buongiorno

Restauracja Buongiorno

4.5

(574)

$

Click for details
Get the Appoverlay
Get the AppOne tap to find yournext favorite spots!
Wanderboat LogoWanderboat

Your everyday Al companion for getaway ideas

CompanyAbout Us
InformationAI Trip PlannerSitemap
SocialXInstagramTiktokLinkedin
LegalTerms of ServicePrivacy Policy

Get the app

© 2025 Wanderboat. All rights reserved.
logo

Reviews of Restauracja Gdańska 14

4.6
(148)
avatar
5.0
1y

Jadłeś już burratę z białą czekoladą i śliwką? Ja do niedawna też jeszcze nie. A właśnie takie niecodzienne - i przepyszne! - kreacje masz okazję poznać w restauracji „Gdańska14”. Ale zanim z karty wybierzesz coś do jedzenia, powinieneś zacząć od aperitifu. Bo koktajle autorskie w „Gdańskiej” to smakowe doznanie warte grzechu. Zarówno „COCONUT DESSERT”, jak i „CLARIFIED NEGRONI” przyjemnie nas zaskoczyły - perfekcyjnym wyglądem, ale przede wszystkim wysublimowanym smakiem. I prawie akrobatyczne wyczyny barmana przy mieszaniu tych specyfików też cieszyły oko.

Tak „przygotowani” z radością zamówiliśmy przystawki i dania główne. Wybór dań wegetariańskich jest niewielki, ale jak zapewniła nas kelnerka bez problemu można poprosić o eliminację mięsa z dań je zawierających. Nie zdecydowaliśmy się na to, bo uśmiechnęły się do nas sznycel z bakłażana i tagliatelle orkiszowe. Sznycel w chrupiącej panierce był przepyszny, a jak wiadomo oberżyna nie jest najłatwiejszym do zrobienia warzywem. Ale tu była idealna: świetnie przyprawione połączenie zewnętrznej chrupkości i wewnętrznej miękkości. Domowe frytki z dodatkiem soczystego groszku i fasolki edamame świetnie całość uzupełniały. Tagliatelle również nie miało żadnych wad: makaron był trafiony perfekcyjnie w al dente, a cała reszta - z grillowaną sałatą rzymską w roli głównej - cieszyła podniebienie maślano-serowym sosem z akcentami słonych kaparów i słodkiego groszku.

Ale zanim na stole pojawiły się dania główne, wjechało nań „pozdrowienie z kuchni” w formie humusowego kremu z czereśnią na szczycie, którym smarowało się malutkie kromeczki chleba. Przepyszna kreacja i miły kulinarny akcencik na początek.

Moim osobistym ulubieńcem była jednak przystawka z burraty z cieniutko pokrojonymi plasterkami surowej marchwi, bazylią i delikatnym sosem z cieniem białej czekolady, okraszonym ćwiartkami (chyba pieczonej) śliwki i puree z pietruszki. Pietruszki nie lubię, ale jej smaku zupełnie nie czułam, więc kucharz albo o puree zapomniał, albo było tak subtelne, że nie zagłuszyło genialnej całości. Kompozycja kremowej burraty z lekko słodkawymi składnikami - której nie brakowało smaku również subtelnie słonego - na długo pozostanie mi w pamięci.

Po tak opulentnej kolacji miejsca na deser właściwie już nie mieliśmy, ale na szczęście z niego nie zrezygnowaliśmy, bo na stole pojawił się nie tylko zamówiony Mille feuille, ale także imponujący aromatyczny dym z ciekłego azotu. W tak klimatycznej osłonie dymnej chrupkie ciasto francuskie ze śmietaną i truskawkami smakowało podwójnie.

W „Gdańskiej” spędziliśmy 2,5 godziny i rozkoszowaliśmy się każdą minutą. Obsługa jest sympatyczna i spostrzegawcza - bez sztywności, którą często dotknięte są droższe restauracje. Czuliśmy się tu mile widziani, a nasz pies od razu dostał wodę - w przepięknej mosiężnej misce, której pochodzenia - mimo wywiadu wśród całej obecnej w ten wieczór załogi - nie udało nam się niestety zidentyfikować. (Jeśli ktoś z odpowiedzialnych za zakupy to przeczyta, byłabym wdzięczna za wskazówkę).

Przyjemnie zaskoczyła nas też reakcja kelnerki na nasze lekkie rozczarowanie kartą win, na której nie znaleźliśmy naszych ulubionych smaków. Ponieważ - jak się dowiedzieliśmy - okrojenie karty win spowodowane było jej aktualną zmianą, zaproszono mnie do winiarni - pomieszczenia obok, w którym znalazłam bardziej do nas pasujący trunek.

Wizyta w „Gdańskiej” to był przemiły wieczór i niezapomniany kulinarny akcent naszej kilkudniowej wycieczki do Bydgoszczy. Jedyne, co bym zmieniła, to wielkość porcji. Dania główne są zbyt duże: redukują szansę na spróbowanie deseru i swoim rozmiarem przypominają posiłki w stołówce. A to lekki dysonans w kulinarnie tak profesjonalnym otoczeniu. Poza tym wszystko było „cacy”: stylowe wnętrze z wyważonym oświetleniem, niecodzienne, ale bardzo harmonijne kreacje kulinarne i przemiła obsługa. Godne polecenia - dla...

   Read more
avatar
1.0
46w

Skusiłam się na odwiedziny w restauracji tylko dlatego że zamknęli moją ukochaną La Rose, a właściciel jest ten sam, więc miałam nadzieję na odrobinę jakości jedzenia i atmosfery jak była we wspomnianym lokalu. Niestety jedno wielkie rozczarowanie! Jedna gwiazdka, ponieważ nie można ocenić na "0", a jedynie na taką ocenę zasługuje śniadanie serwowane w Gdańskiej 14! Piękna nazwa jednej z pozycji menu jajka royal wybitnie nieadekwatna, ponieważ daleko jej do królewskich smaków! Zacznijmy od zwiędłych sałat, bladych bez krzty smaku warzyw i zimnych jajek. Całe danie soli i pieprzu nie widziało, o innych przyprawch nie wspominając. Wynikało to ze złej jakości produktów, bądź złego przechowywania, ale to już sami będziecie wiedzieć najlepiej. Przejdźmy przez chłodną, pozbawioną przytulności atmosferę, gdzie czujesz się piątym kołem u wozu, a czas oczekiwania ok 20 min na zimne danie, gdzie jesteś jedynym gościem (co daje do myślenia) również nie zachwyca. Skończmy na toalecie która mieści się w hotelu i żeby się do niej dostać trzeba przejść przez zimne lobby i załatwić swoje potrzeby fizjologiczne w wątpliwie pachnącym wc! Jedyną rzeczą o której można naciąganie powiedzieć, że była poprawna to kawa (flat white), choć i jej wiele brakuje to tej z La Rosy, która była aksamitna i kremowa do ostatniego łyka, a tu jedynie troszkę spienionego mleczka z wierzchu, a reszta to po prostu kawa z mlekiem....

   Read more
avatar
1.0
42w

Restauracja mało przytulna, robi wrażenie jakby się siedziało w holu hotelu, gdzie ustawiono stoliki. Jedzenie to naprawdę nie przesadzając coś dramatycznego, biorąc pod uwagę renomę restauracji. Jedliśmy w kilku restauracjach z grupy Focus Hotel do której należy też Gdańska14 w tym takich, które były rekomendowane przez przewodnik Michelin jak Piwna47, ale i w Bydgoszczy np. Ceskym Porcie czy La Rosie, której słusznie już nie ma i szczerze oceniając Gdańska14 wypada najsłabiej. Jedzenie nie tyle przeciętne, co po prostu niesmaczne. Ktoś po prostu nie ma smaku. Nieważne są intencje, popisy (nie)kreatywność kucharza, a smak, który w tym miejscu nazwać należy NIESMAKIEM. Dawno w restauracji tego sortu nie jedliśmy nic bardziej paskudnego. Żeberko smakuje jak kawał rozgotowanego mięsa z zupy. Papardelle tak mdłe, a kurczak przegotowany bez żadnego smaku, że zbiera się na wymioty. Kiepski barszcz ukraiński. Zjadliwe było zimne puree ziemniaczanego i deser tyramisu, któremu też co nieco brakowało. Kompletny brak rozumienia kuchni, świadomości kucharza, używanych składników, brak smaku i rezultat w postaci podrzędnego baru mlecznego gotowy. Wasza druga restauracja czesky Port, gdzie jest najlepsza golonka w naszej ocenie zdecydowanie wydaje się być lepsza niż niby wykwitna...

   Read more
Page 1 of 7
Previous
Next

Posts

Kinga RybinskaKinga Rybinska
Jadłeś już burratę z białą czekoladą i śliwką? Ja do niedawna też jeszcze nie. A właśnie takie niecodzienne - i przepyszne! - kreacje masz okazję poznać w restauracji „Gdańska14”. Ale zanim z karty wybierzesz coś do jedzenia, powinieneś zacząć od aperitifu. Bo koktajle autorskie w „Gdańskiej” to smakowe doznanie warte grzechu. Zarówno „COCONUT DESSERT”, jak i „CLARIFIED NEGRONI” przyjemnie nas zaskoczyły - perfekcyjnym wyglądem, ale przede wszystkim wysublimowanym smakiem. I prawie akrobatyczne wyczyny barmana przy mieszaniu tych specyfików też cieszyły oko. Tak „przygotowani” z radością zamówiliśmy przystawki i dania główne. Wybór dań wegetariańskich jest niewielki, ale jak zapewniła nas kelnerka bez problemu można poprosić o eliminację mięsa z dań je zawierających. Nie zdecydowaliśmy się na to, bo uśmiechnęły się do nas sznycel z bakłażana i tagliatelle orkiszowe. Sznycel w chrupiącej panierce był przepyszny, a jak wiadomo oberżyna nie jest najłatwiejszym do zrobienia warzywem. Ale tu była idealna: świetnie przyprawione połączenie zewnętrznej chrupkości i wewnętrznej miękkości. Domowe frytki z dodatkiem soczystego groszku i fasolki edamame świetnie całość uzupełniały. Tagliatelle również nie miało żadnych wad: makaron był trafiony perfekcyjnie w al dente, a cała reszta - z grillowaną sałatą rzymską w roli głównej - cieszyła podniebienie maślano-serowym sosem z akcentami słonych kaparów i słodkiego groszku. Ale zanim na stole pojawiły się dania główne, wjechało nań „pozdrowienie z kuchni” w formie humusowego kremu z czereśnią na szczycie, którym smarowało się malutkie kromeczki chleba. Przepyszna kreacja i miły kulinarny akcencik na początek. Moim osobistym ulubieńcem była jednak przystawka z burraty z cieniutko pokrojonymi plasterkami surowej marchwi, bazylią i delikatnym sosem z cieniem białej czekolady, okraszonym ćwiartkami (chyba pieczonej) śliwki i puree z pietruszki. Pietruszki nie lubię, ale jej smaku zupełnie nie czułam, więc kucharz albo o puree zapomniał, albo było tak subtelne, że nie zagłuszyło genialnej całości. Kompozycja kremowej burraty z lekko słodkawymi składnikami - której nie brakowało smaku również subtelnie słonego - na długo pozostanie mi w pamięci. Po tak opulentnej kolacji miejsca na deser właściwie już nie mieliśmy, ale na szczęście z niego nie zrezygnowaliśmy, bo na stole pojawił się nie tylko zamówiony Mille feuille, ale także imponujący aromatyczny dym z ciekłego azotu. W tak klimatycznej osłonie dymnej chrupkie ciasto francuskie ze śmietaną i truskawkami smakowało podwójnie. W „Gdańskiej” spędziliśmy 2,5 godziny i rozkoszowaliśmy się każdą minutą. Obsługa jest sympatyczna i spostrzegawcza - bez sztywności, którą często dotknięte są droższe restauracje. Czuliśmy się tu mile widziani, a nasz pies od razu dostał wodę - w przepięknej mosiężnej misce, której pochodzenia - mimo wywiadu wśród całej obecnej w ten wieczór załogi - nie udało nam się niestety zidentyfikować. (Jeśli ktoś z odpowiedzialnych za zakupy to przeczyta, byłabym wdzięczna za wskazówkę). Przyjemnie zaskoczyła nas też reakcja kelnerki na nasze lekkie rozczarowanie kartą win, na której nie znaleźliśmy naszych ulubionych smaków. Ponieważ - jak się dowiedzieliśmy - okrojenie karty win spowodowane było jej aktualną zmianą, zaproszono mnie do winiarni - pomieszczenia obok, w którym znalazłam bardziej do nas pasujący trunek. Wizyta w „Gdańskiej” to był przemiły wieczór i niezapomniany kulinarny akcent naszej kilkudniowej wycieczki do Bydgoszczy. Jedyne, co bym zmieniła, to wielkość porcji. Dania główne są zbyt duże: redukują szansę na spróbowanie deseru i swoim rozmiarem przypominają posiłki w stołówce. A to lekki dysonans w kulinarnie tak profesjonalnym otoczeniu. Poza tym wszystko było „cacy”: stylowe wnętrze z wyważonym oświetleniem, niecodzienne, ale bardzo harmonijne kreacje kulinarne i przemiła obsługa. Godne polecenia - dla bydgoszczan i turystów.
DamianDamian
Restauracja mało przytulna, robi wrażenie jakby się siedziało w holu hotelu, gdzie ustawiono stoliki. Jedzenie to naprawdę nie przesadzając coś dramatycznego, biorąc pod uwagę renomę restauracji. Jedliśmy w kilku restauracjach z grupy Focus Hotel do której należy też Gdańska14 w tym takich, które były rekomendowane przez przewodnik Michelin jak Piwna47, ale i w Bydgoszczy np. Ceskym Porcie czy La Rosie, której słusznie już nie ma i szczerze oceniając Gdańska14 wypada najsłabiej. Jedzenie nie tyle przeciętne, co po prostu niesmaczne. Ktoś po prostu nie ma smaku. Nieważne są intencje, popisy (nie)kreatywność kucharza, a smak, który w tym miejscu nazwać należy NIESMAKIEM. Dawno w restauracji tego sortu nie jedliśmy nic bardziej paskudnego. Żeberko smakuje jak kawał rozgotowanego mięsa z zupy. Papardelle tak mdłe, a kurczak przegotowany bez żadnego smaku, że zbiera się na wymioty. Kiepski barszcz ukraiński. Zjadliwe było zimne puree ziemniaczanego i deser tyramisu, któremu też co nieco brakowało. Kompletny brak rozumienia kuchni, świadomości kucharza, używanych składników, brak smaku i rezultat w postaci podrzędnego baru mlecznego gotowy. Wasza druga restauracja czesky Port, gdzie jest najlepsza golonka w naszej ocenie zdecydowanie wydaje się być lepsza niż niby wykwitna restauracja Gadańska14.
Wojtek RomińskiWojtek Romiński
To be a guest in a such fine restaurant is otherworldly, Art Deco interior will take You straight to Gatsby’s Villa. I’ve had a beef tartare and a veal cutlet - everything was fresh, carefully prepared. Agata filled the whole experience with her professional skills, kind aura and love. I was very pleased, I’m sure I’ll be back. XOXO - Masanti
See more posts
See more posts
hotel
Find your stay

Pet-friendly Hotels in Bydgoszcz

Find a cozy hotel nearby and make it a full experience.

Jadłeś już burratę z białą czekoladą i śliwką? Ja do niedawna też jeszcze nie. A właśnie takie niecodzienne - i przepyszne! - kreacje masz okazję poznać w restauracji „Gdańska14”. Ale zanim z karty wybierzesz coś do jedzenia, powinieneś zacząć od aperitifu. Bo koktajle autorskie w „Gdańskiej” to smakowe doznanie warte grzechu. Zarówno „COCONUT DESSERT”, jak i „CLARIFIED NEGRONI” przyjemnie nas zaskoczyły - perfekcyjnym wyglądem, ale przede wszystkim wysublimowanym smakiem. I prawie akrobatyczne wyczyny barmana przy mieszaniu tych specyfików też cieszyły oko. Tak „przygotowani” z radością zamówiliśmy przystawki i dania główne. Wybór dań wegetariańskich jest niewielki, ale jak zapewniła nas kelnerka bez problemu można poprosić o eliminację mięsa z dań je zawierających. Nie zdecydowaliśmy się na to, bo uśmiechnęły się do nas sznycel z bakłażana i tagliatelle orkiszowe. Sznycel w chrupiącej panierce był przepyszny, a jak wiadomo oberżyna nie jest najłatwiejszym do zrobienia warzywem. Ale tu była idealna: świetnie przyprawione połączenie zewnętrznej chrupkości i wewnętrznej miękkości. Domowe frytki z dodatkiem soczystego groszku i fasolki edamame świetnie całość uzupełniały. Tagliatelle również nie miało żadnych wad: makaron był trafiony perfekcyjnie w al dente, a cała reszta - z grillowaną sałatą rzymską w roli głównej - cieszyła podniebienie maślano-serowym sosem z akcentami słonych kaparów i słodkiego groszku. Ale zanim na stole pojawiły się dania główne, wjechało nań „pozdrowienie z kuchni” w formie humusowego kremu z czereśnią na szczycie, którym smarowało się malutkie kromeczki chleba. Przepyszna kreacja i miły kulinarny akcencik na początek. Moim osobistym ulubieńcem była jednak przystawka z burraty z cieniutko pokrojonymi plasterkami surowej marchwi, bazylią i delikatnym sosem z cieniem białej czekolady, okraszonym ćwiartkami (chyba pieczonej) śliwki i puree z pietruszki. Pietruszki nie lubię, ale jej smaku zupełnie nie czułam, więc kucharz albo o puree zapomniał, albo było tak subtelne, że nie zagłuszyło genialnej całości. Kompozycja kremowej burraty z lekko słodkawymi składnikami - której nie brakowało smaku również subtelnie słonego - na długo pozostanie mi w pamięci. Po tak opulentnej kolacji miejsca na deser właściwie już nie mieliśmy, ale na szczęście z niego nie zrezygnowaliśmy, bo na stole pojawił się nie tylko zamówiony Mille feuille, ale także imponujący aromatyczny dym z ciekłego azotu. W tak klimatycznej osłonie dymnej chrupkie ciasto francuskie ze śmietaną i truskawkami smakowało podwójnie. W „Gdańskiej” spędziliśmy 2,5 godziny i rozkoszowaliśmy się każdą minutą. Obsługa jest sympatyczna i spostrzegawcza - bez sztywności, którą często dotknięte są droższe restauracje. Czuliśmy się tu mile widziani, a nasz pies od razu dostał wodę - w przepięknej mosiężnej misce, której pochodzenia - mimo wywiadu wśród całej obecnej w ten wieczór załogi - nie udało nam się niestety zidentyfikować. (Jeśli ktoś z odpowiedzialnych za zakupy to przeczyta, byłabym wdzięczna za wskazówkę). Przyjemnie zaskoczyła nas też reakcja kelnerki na nasze lekkie rozczarowanie kartą win, na której nie znaleźliśmy naszych ulubionych smaków. Ponieważ - jak się dowiedzieliśmy - okrojenie karty win spowodowane było jej aktualną zmianą, zaproszono mnie do winiarni - pomieszczenia obok, w którym znalazłam bardziej do nas pasujący trunek. Wizyta w „Gdańskiej” to był przemiły wieczór i niezapomniany kulinarny akcent naszej kilkudniowej wycieczki do Bydgoszczy. Jedyne, co bym zmieniła, to wielkość porcji. Dania główne są zbyt duże: redukują szansę na spróbowanie deseru i swoim rozmiarem przypominają posiłki w stołówce. A to lekki dysonans w kulinarnie tak profesjonalnym otoczeniu. Poza tym wszystko było „cacy”: stylowe wnętrze z wyważonym oświetleniem, niecodzienne, ale bardzo harmonijne kreacje kulinarne i przemiła obsługa. Godne polecenia - dla bydgoszczan i turystów.
Kinga Rybinska

Kinga Rybinska

hotel
Find your stay

Affordable Hotels in Bydgoszcz

Find a cozy hotel nearby and make it a full experience.

Get the Appoverlay
Get the AppOne tap to find yournext favorite spots!
Restauracja mało przytulna, robi wrażenie jakby się siedziało w holu hotelu, gdzie ustawiono stoliki. Jedzenie to naprawdę nie przesadzając coś dramatycznego, biorąc pod uwagę renomę restauracji. Jedliśmy w kilku restauracjach z grupy Focus Hotel do której należy też Gdańska14 w tym takich, które były rekomendowane przez przewodnik Michelin jak Piwna47, ale i w Bydgoszczy np. Ceskym Porcie czy La Rosie, której słusznie już nie ma i szczerze oceniając Gdańska14 wypada najsłabiej. Jedzenie nie tyle przeciętne, co po prostu niesmaczne. Ktoś po prostu nie ma smaku. Nieważne są intencje, popisy (nie)kreatywność kucharza, a smak, który w tym miejscu nazwać należy NIESMAKIEM. Dawno w restauracji tego sortu nie jedliśmy nic bardziej paskudnego. Żeberko smakuje jak kawał rozgotowanego mięsa z zupy. Papardelle tak mdłe, a kurczak przegotowany bez żadnego smaku, że zbiera się na wymioty. Kiepski barszcz ukraiński. Zjadliwe było zimne puree ziemniaczanego i deser tyramisu, któremu też co nieco brakowało. Kompletny brak rozumienia kuchni, świadomości kucharza, używanych składników, brak smaku i rezultat w postaci podrzędnego baru mlecznego gotowy. Wasza druga restauracja czesky Port, gdzie jest najlepsza golonka w naszej ocenie zdecydowanie wydaje się być lepsza niż niby wykwitna restauracja Gadańska14.
Damian

Damian

hotel
Find your stay

The Coolest Hotels You Haven't Heard Of (Yet)

Find a cozy hotel nearby and make it a full experience.

hotel
Find your stay

Trending Stays Worth the Hype in Bydgoszcz

Find a cozy hotel nearby and make it a full experience.

To be a guest in a such fine restaurant is otherworldly, Art Deco interior will take You straight to Gatsby’s Villa. I’ve had a beef tartare and a veal cutlet - everything was fresh, carefully prepared. Agata filled the whole experience with her professional skills, kind aura and love. I was very pleased, I’m sure I’ll be back. XOXO - Masanti
Wojtek Romiński

Wojtek Romiński

See more posts
See more posts