Definitely interesting place to visit to eat. To be honest I never thought I would have a pancake with what I can only describe as stew. Or to be precise Lecsó.
What Lecsó you can Google it. And now you know it imagine this wrapped into pancake on a plate. If you're open minded when it comes to food guest what... You're in the right place. Everything is made to order so it could take a while before your food is ready. But you know what? Get your self a tea, dessert or like me glass a wine and sit and enjoy it.
First time I came for a breakfast and it was rather empty so I choose my own space to sit. Second time we came in late afternoon and we had a good sitting place for two.
Service was quick and efficient. No drama, no waiting for them to come. Well priced and if anything I have pick up on it's garlic sauce. I love garlic. And on my breakfast when I had it it was... More creamy than garlicky. There where traces of garlic somewhere but I couldn't find it. Oh ok. And red wine. God knows why everyone in Bydgoszcz thinks that Primitivo is best red wine ever. God I would even have Merlot at this point. So back to drawing board. And thus 4🌟 for food.
But still...
Read moreEhh - visited this place after 8-9 years . I thought that after so many years and staying on the market the quality kept up to growing customer needs.
You can eat a decent pancake savory or sweet. However the intensity of flavors is very low and texture of the pancake quite dry paper like. These are not the French type crepes.
Service is slow as the amount of waitress is too low. Kitchen is also filled with junior staff.
Overall if you want to have a quick lunch better go somewhere else as it won’t be quick. If you want to have an experience also go somewhere else. However if you are hungry and want to get an average meal. This is the place. Sometimes that exactly...
Read moreBywam w Manekinie co jakiś czas ale dzisiejsza wizyta była kompletną tragedią. Po chwili oczekiwania w kolejce dostaliśmy stolik 5 osobowy. Rozgościliśmy się i czekamy...czekamy i nadal czekamy. Ludzie którzy weszli po nas już sączą swoje napoje a my nadal bez kart menu. Kelnerka mijała nas kilka razy i w końcu żona sama poprosiła i karty. Po jakimś czasie złożyliśmy zamówienie. 3 naleśniki zapiekane ,jeden słodki,zupa dyniowa i pusty talerz aby słodkiego naleśnika podzielić na pół bo dzieciaki Po całym nie zjedzą. Do picia 3* Lipton i biały grzaniec. I co dalej? Czekamy,czekamy i dalej czekamy Ludzie którzy przyszli po nas już jedzą. Już konkretnie wkurzony zapytałem Panią kelnerke która mijała nas ponownie kilka razy czy dostanie w końcu swoje napoje. Dostaliśmy zupe i napoje Zupa w smaku całkiem ok. Po jakimś czasie dostaliśmy nalesniki zapiekane,w drugim podejściu naleśnik słodki, brakowało pustego talerza no i nie było jak jeść bo nie dostaliśmy sztućcy. Po chwili sam poprosiłem Panią kelnerka o sztućce i ten pusty talerz. W odpowiedzi usłyszeliśmy, że Pani myślała że koleżanka nam przyniesie mimo że stolik obsługiwała tylko jedna kelnerka. Słodki naleśnik dzieciom smakował,żonie też ale mój meksykański to był nagorszy naleśnik jaki miałem okazję jeść. Wyczuwalny był tylko sam sos pomidorowy którego było mnóstwo. Dojadlem Po córce jeszcze resztkę zapiekanej lasagne. U mnie skończyło się toaleta na grubo... Przy stoliku obok pani podczas płacenia rachunku poibformowała kelnerkę że nie dostali sosów do naleśników,ja również zwróciłem Pani kelnerce uwagę że my też do słodkiego naleśnik nie dostaliśmy sosu. Jestem zawiedziony bo zazwyczaj jadaliśmy na Gdanskiej i zawsze byliśmy zadowoleni. To nie był udany dzień dla Pani kelnerki i w...
Read more