I just had worse experience of all time in terms of food quality tonight. I took my 2 guest who have come from Warsaw for the dinner. We ordered 2 starters, 3 curries and mango lassi. 1st mistake : Curries arrived and we started eating. Curries were tasteless, not at all proper cooking, no taste, just the gravy and mixing of paneer and vegetables. It was like eating just raw vegetables which are soaked in curry. I complained about this. 2nd mistake: Within next 10-15 minutes, they served the curries back by adding more spices and after doing proper cooking. However before curries arrived, we were simply done with the food(which was in our plate), and so much over it. Actual mistake from the cooking staff is, that fellow reached out to me before leaving for home and he started giving reasoning why it was not so good first time. He said, Polish people eat half-cooked food and they don’t like spices. This was so wrong reasoning to put forward in the first place. I believe, thali is there to represent Indian taste. So they failed miserably. Next he said, he has been cooking there for 3 years. I get it. But how come he was not able to deliver the taste in the first attempt and then after complain in next 15 mins, he was able to serve the right taste for those curries. This says a lot about how bad he cooked in the first time. It was clearly visible. Now, actual issue - he was defending by saying they served half cooked food to Polish nationals because they like that way. Now to everyone reading this, imagine having half-cooked vegetables. I am in severe pain now and still awake due to intense gastric issues and unbearable stomach ache just because of that half-cooked masala bhindi and paneer tikka masala. Staff is also equally culprit here, as that guy didn’t convey the spice level said during order to cook.
But let go of all other points, and just hold on to one point, about how conveniently I was told that they served half cooked food because Polish people like that way. This is an utterly illogical thing to say. I understand that spices level and preference could be different, but cooking curries based on Nationality, is thoroughly wrong thing to do, because this leads to health issues. Even after spending 243pln (5k INR approx), We were immensely disappointed. I appreciate they cooked again, but if they really could correct, then why didn’t they do that in first time itself? I felt cheated.
I never write reviews negatively; I prefer to ignore bad reviewing for someone’s business and prefer positive reviews if I feel good. Unfortunately I had to write this in full length because; it was not just about good or bad taste, but it was more about hazardous effects of not properly cooked curries. I am experiencing this intense pain now: it’s already 5am in the morning and I couldn’t sleep at all due to this, and hence Had to write this feedback.
I hope they will take this feedback seriously and take care in future for others. They have lost one loyal...
Read more✅️🇵🇱 No generalnie to ciekawie... 🟢
Wizyta: piątek 9 maja 2025 r. ~19:50-21:15
A. Jedzenie, opinia i czas
Przystawka: 🍛 zupa "Tom Kha Chicken" (1 x 23,00 PLN) gęsta aromatyczna zupa z kurczakiem, pieczarkami (!) bodaj imbirem i coś tam jeszcze pływało. Na pierwszy rzut oka taka biedna zupa tajska, jednak po spróbowaniu... Generalnie zupa bardzo smaczna i pożywna - szczerze mówiąc nie miałem po niej siły na resztę potraw a był to dopiero początek, dobra na szybką przekąskę. Podana dość szybko, w temperaturze od razu do jedzenia. Bardzo dużo mleczka kokosowego przez co była taka aksamitna i przyjemnie rozpływająca się na języku.
Pierwsze danie główne: 🥘Tikka Masala z serem Paneer" + chlebek naan (1 x 44,00 PLN) serek smaczny, sos delikatny i smaczny. Mógłby być bardziej przyprawiony tj. bardziej wyrazisty (nie ostry) jednak jeżeli zamawia się również coś innego (jak my) to stanowi fajny kontrast po/do pikantniejszym daniu.
Drugie danie główne: 🥘"Andhra z baraniną" + chlebek naan (1 x 49,00 PLN) mielona baranina, osobiście uważam, że smaczna. Sos dobrze doprawiony, wszystkie smaki bardzo przyjemnie się łączą. Czuć pikantność (oznaczona w menu jako 2 gwiazdki w 3 stopniowej skali), ale nie przytłacza ona smaku - czuć smak potrawy i to jest fajne.
Ad 2 i 3.🫓 do dań dodany jest w zestawie chlebek naan w liczbie 3 sztuk na danie lub duża kupka ryżu (ale tylko widzieliśmy u sąsiadów na stoliku obok). Za dopłatą (+ 4,00 PLN) można zamienić zwykłego naan na wersję czosnkową lub maślaną.
Deser: 🧆Gulab Jamun (1 x 16,00 PLN) podane bardzo gorące, dwie malutkie kuleczki. Porównać to można do niedopieczonego, mokrego w środku ciasta, nasączonego tłuszczem i syropem klonowym, posypanego wiórkami kokosowymi. Przeraźliwie słodkie i takie (poza turbo słodyczą: nijakie) generalnie nie polecam. Za 16 zł już lepiej kupić sobie gdzieś kawałek ciasta lub pączka.
Napój: 🍺piwo 0% (2 x 16,00 PLN) niestety z piw bezalkoholowym był tylko klasyczny Mirosław a szkoda bo w ofercie były również jakieś indyjskie. Cóż, być może nie produkują bezalkoholowych. Kiedyś będzie trzeba wrócić bez samochodu i spróbować.
pudełko na wynos (3 x 1,00 PLN) Jako, że przez pożywną zupkę nie daliśmy zjeść wszystkiego (w sumie to ponad połowa dań głównych została) to resztę wzięliśmy do domu. I co ciekawe, 2 dni później było jeszcze smaczniejsze wszystko. Najwyraźniej przyprawy się ze sobą bardziej "przeżarły" i serio dania były jeszcze lepsze.
💸💸💸 Łączny koszt obiadu dla 2 osób = 167,00 PLN
B. Obsługa‼️ i dobrze i nie dobrze. Pomimo sugestywnego patrzenia na kelnerów za barem trochę musieliśmy poczekać na złożenie zamówienia jak i na rachunek. O pojemnikach, o które poprosiliśmy zapomnieli i trzeba było się po jakiś 10-15 minutach upomnieć. Ale generalnie mili byli i umieli mówić po polsku - tylko jakoś tak nieśmiali wszyscy coś byli. Nikt nachalnie nie pytał w trakcie jedzenia czy wszystko smakuje (co często jest bardzo irytujące w różnych miejscach), natomiast po płatności zostaliśmy zapytani o ogólne wrażenia. Porozmawialiśmy chwilę o innych daniach z karty. -⏰️ dania były przynoszone w odpowiednim odstępie czasowym: najpierw zupa, chwilę przerwy, danie główne, chwila przerwy i deserek, oczywiście chwilę po złożeniu zamówienia pojawiło się piwo. 🍴sztućce były już na stole natomiast brakowało dodatkowych serwetek - były tylko te na których leżały sztućce. No nic, trzeba było sobie jakoś poradzić i ukraść z stolika obok (ale csiiii).
C. Lokal z zewnątrz opuszczona stacja benzynowa i retro dozownikiem na paliwo ⛽️ (zardzewiałym), natomiast wewnątrz bardzo ładnie i nowocześnie z ciekawymi akcentami (świecący słonik na ścianie). 🎶 W tle leciała nastrojowa muzyka a w powietrzu unosił się delikatny, przyjemny aromat potraw. był piątek wieczór a tam było kompletnie pusto (2-3 inne stoliki zajęte a tak to wooolne, ciekawe)
🚹🚺 Toalety były dwie - męska i damska. Czysto i pachnąco.
❓❓️❓️❓️❓️❓️ Podsumowanie Czy smakowało? ✅️Tak Czy polecam? ✅️Tak Czy wrócę? ✅️Tak
Czyli 3 x TAK...
Read moreFinally found a good Indian place. We were stunned how tasty the main dishes were; fragrant Tikka Masala and astonishing Jalfrezi with crunchy bell pepper and onion (both with chicken, 42zł each if I remember correctly). Tom Kha (19zł), although it's a Thai soup in an Indian restaurant, was also very, very good, with a few nitpicks though; the chicken was bland. It was cooked before being added to the base and it's very distinguishable. It also needs some more diversity in colours, maybe a slice of chili and some fresh lemon grass. Freshly baked and very tasty naan bread complemented the dishes perfectly.
Was very positively surprised seeing Q-tips, cotton pads, dry shampoo and hand lotion available in the bathroom so they're there to help if you're in an emergency!
Overall atmosphere was good and felt more like a modern restaurant with very few Indian accents instead of a traditional design you could expect. And it's casual Friday everyday for the staff!
Definitely coming back for the...
Read more