KFC — Restaurant in Krakow

Worst KFC I've ever had. I was born and raised in Canada and have always loved KFC. The stuff they sell here has been battered with a watered down crust - so thin you can see the chicken through it. Seems they're trying to save money by stretching their batter three times as far. You can barely taste the secret recipe seasoning as a result and there is no crispiness, no crunch, and no juiciness to the chicken. I will never buy KFC in Poland again. People who like it don't know how it's...

Ile razy tam byłam tyle razy musiałam się zdenerowac. Za każdym razem zamówienia są niekompletne, w większości biorę zamówienie na wynos i powtarzam zamówienie przy kasie i przy odbiorze. Zawsze jestem zapewniania, że wszystko jest a w domu zonk. Znów czegoś nie ma! Najlepiej za każdym razem przekopywac cała torbę zamówienia bo pracownicy mają gdzieś czy dostaniesz za co zapłaciłes. W żadnym innym punkcie nie spotkałam się z takim nie profesjonalizmem i jak mam po drodze w tym punkcie to wolę jechać do innego nadrabiajac drogę. Pracownicy nie znają zawartości zestawow w kuponach. Za każdym razem informuje co zawsze dostaje w innych KFC i proszę o to samo i jeszcze nigdy nie otrzymałam zamówienia w całości. Zawsze czegoś brakuje, a to frytki znikają a to sosy. Za każdym razem czuje jakby obsługa robiła łaskę że doda sos, który powinien być w gratisie do zamówienia. Pomijając, że zamówienie jest zazwyczaj zimne a frytki smakują jak słodka guma. Nie...

Porcja Ryż i Bites to jakaś kpina. Nie wiem czy porcje powinny mieć jakąś wagę, czy danie uzależnione jest od widzimisię osoby przygotowującej posiłek. W cenie w której jeszcze jakiś czas temu ciężko było domknąć kubełek, który wyglądał jak na zdjęciu w menu, dostałem pół. Czyt. Cztery małe kawałki kurczaka (właściwie samej panierki), dwie deserowe łyżeczki ryżu, pokropione sosem chilli. Po kukurydzy czy innych warzywach ani śladu. Nabijanie ludzi w przysłowiową butelkę starając się trzymać przyzwoite ceny ale chyba nie tędy droga. Twister przygotowany znacznie wcześniej, najwyraźniej odgrzewany gdyż naleśnik przypalony i twardy. Kurczak zdążył przyjąć sos i nie był chrupiący a sałata sflaczała. Mam wrażenie, że nie ma w tej sieci osoby odpowiedzialnej za standart. Jeśli jednak ktoś taki istnieje to powinien być wylany z firmy na zbity pysk. Do obsługi żadnych zastrzeżeń. Szanuję to, że znosić niezadowolonych klientów, wysilając się przy...