Ganz zentral in Opole gelegen, betrittst Du ein Restaurant, in dessem modernen, angenehmen Ambiente Du Dich sofort wohl fühlst. Das sehr aufmerksame, professionelle Personal unterstreicht das. Eine wohl überschaubare (das ist kein Negativkriterium) aber vielversprechende Speisenkarte verheißt Gutes. Um es vorwegzunehmen: Wir waren dort zu sechst und kulinarisch war es eine Achterbahnfahrt. Zwischen echten Höhepunkten und absoluten Enttäuschungen aus der Küche. Das Positive zuerst: Eine ambitionierte Interpretation von Zurek als Vorsuppe begeisterte mich. Toll gewürzt, ausbalanciert, weniger sauer als das vielleicht gewohnte mit einem harmonischen Zusammenspiel aus Roggen, Majoran und guter Einlage. Sensationell, was meine Begleitung bestellt hatte : dicke Rippe, barbecuestyle mit stimmigen Beilagen, rundum handwerklich gelungen, in der Gesamtpräsentation und Qualität schon fast Sterneverdächtig. Aber jetzt kommts! Völlig unverständlich in diesem Zusammenhang kam mir eine vollmundig als sous-vide-gegart angekündigte Schweinelende auf den Teller, die sich zäh, durchgebraten und schuhsohlenartig präsentierte. Ich war schockiert. Da musst Du als Koch blind sein oder mit allem abgeschlossen haben, wenn Du so etwas aus der Küche rausgibst. Exkurs: Die Beilagen (selbstgemachte Klösse und feines Grillgemüse waren exquisit). Erfreulich: Meine Reklamation wurde freundlichst und professionell entgegengenommen. Die Ersatzlieferung war vom Fleisch her mithin genießbar, durchschnittlich, fiel jedoch im Vergleich zu anderen Komponenten stark ab. Ich hätte hier gerne 5 Punkte vergeben (was ich bei Gastronomie selten vergebe), aber mit der Schweinelende scheint man in der Küche (noch) überfordert zu sein. Tipp: Das Ding im Sous-Vide-Garer vorbereiten und nur wenige Sekunden in Butterschmalz anbraten (Röstaromen braucht das Fleisch nicht, die habt Ihr beim Grillgemüse). Somit leider nur 4 Sterne, obwohl mich die Lokation begeistert hat und ich wieder kommen werde. Wenn der Koch bis dahin immer noch keine Schweinelende kann, werde ich ihm kostenlos...
Read moreBardzo klimatyczne miejsce. Wystrój ładny, a dodatkowo cześć mieszcząca się w pewnym stopniu w budynku obok filharmonii dodaje temu lokalowi uroku. Miła i szybka obsługa. Jedyne zastrzeżenie to widoczne zmęczenie u Pań tam pracujących co widać po koncentracji. Zacznę od dwóch minusów, który spowodował odjęcie dwóch gwiazdek. Na minus zaliczyć musimy kwestię taką jak prośba, którą żona skierowała do obsługi podczas składania zamówienia, a nie została dopilnowana. Prosiliśmy o to żeby danie nie zostało przyprawione pewną przyprawą, a mimo to posypane zostało wszędzie. Dodatkowo nawet surówka posiadała dużą ilość tej przyprawy, a zazwyczaj nigdzie jej się nie stosuje w surówkach. To nam się nie podobało. Ponadto żeberka, które Pani nam bardzo polecała okazały się najgorszą pozycją jaką zamówiliśmy, ponieważ były spieczone na węgiel, były z najgorszej części żeberek z dużą ilością chrząstek i tłuszczu, a na dodatek wszystko było suche co powodowało, że mięso było twarde i ciężko było je oddzielić od kości. Na plus z kolei polecam grillowaną chałkę z szarpaną kaczką. Bardzo pyszne i szybko podane danie. To mogę z czystym sumieniem polecić ! Dodatkowo sałatka z łososiem i mango bardzo mi smakowała. Lekkie i nietypowe, ale bardzo smaczne danie. Również polecam ! Generalnie lokal mogę polecić, ale co do wyboru dań to już każdy musi celować według własnych upodobań. Niemniej na chałkę i sałatkę chętnie bym tam wrócił. Podsumowując...
Read moreNiestety, podobnie jak u przedmówców nie było nam dane spróbować jedzenia. Kiedy weszliśmy do lokalu i złożyliśmy zamówienie byliśmy czwartym zajętym stolikiem w środku. Napoje zostały przyniesione po Ok 30min oczekiwania, ale uznaliśmy ze trudno, pewnie ruch się zwiększył i będziemy mieć napoje do posiłku. Nic bardziej mylnego. Pol godziny później (godzina oczekiwania) zapytaliśmy pierwszy raz na jakim etapie jest nasze zamówienie - odpowiedz była, ze już pani widziała ze na kuchni już je robią i już będzie wychodzić i poza tym ze jest duży ruch i ze mamy się nie dziwić. Wszystkie stoliki, które zostały zajęte PO nas, już dostaly zamówione posiłki, a niektórzy nawet kończyli jeść. No dobra, ale czekamy dalej. Po kolejnych 30min oczekiwania (łącznie 1,5godz) zapytaliśmy kolejny raz o nasze posiłki. Pani w końcu poszła rzeczywiście zbadać sprawę i okazało się , ze kuchnia zle powydawala jedzenie i teraz będą robić nasze. Niestety pani kelnerka nie była w stanie odpowiedzieć na pytanie o czas oczekiwania, wiec zapłaciliśmy za napoje i wyszliśmy poszukać czegoś lepszego. Kompletny brak zainteresowania klientem, dezinformacja. Strasznie nam przykro, bo byłam pierwszy raz w Opolu, a tylko zmarnowaliśmy czas i zepsuliśmy sobie humory, a do tego wyszliśmy już naprawdę głodni. Całe szczęście Opole nakarmilo nas dobrymi kebabami. Bardzo...
Read more