Having lived in UK for the last 20 years I visited a fair amount of great curry houses. This was was not the greatest but also not the worst curry I had. Dear owner , things that I feel were not great. Plates were white and stained orange in places. I had jalfrezi , my husband had madras. It was the same sauce but madras was slightly more spicy. People sat next to us had some sort of prawn curry but the sauce looked identical to our jalfrezi and madras. Do you cook just one sauce and add spices depending on what the sauce should be? Garlic Naan was tasty but not very garlicky. Just some garlic pieces sprinkled sparingly on the top. It also was very thin. Every curry house I ever visited, I used to go out for a curry once a month to a different place, server a chocolate mint after the meal to cleanse the palate and warm moist tissues to clean face and hands afterwards.
All in all not bad curry but a lot of room for improvement....
Read moreI ordered the butter chicken and Tom yum prawns soup and they were very good. The service was amazing! I didn't feel good so I ordered delivery and it was hard to understand how to pay online. I was in a hotel close by the restaurant that the man who delivered the food went back and got his pay device. He even went back to grab some rice and utensils. Tried to offer me grabbing a drink was so nice! He gave excellent service! I know I would order again and feel good knowing the service is so good.
One thing I will say is I wish the garlic Naan was fluffier. Other then that. Great service...
Read moreZamówienie złożone o 14:00 na godzinę 16:00. Nie dojechało. Brak kontaktu ze strony restauracji. Po telefonie o 16:30 informacja, że kierowca będzie za 12 minut "bo miał PIĘĆ dowozów i mają opóźnienia". Żadnej propozycji rekompensaty. Rzucone szybkie przepraszam i rozłączenie się. Odrzucanie połączeń i włączanie poczty głosowej na porządku dziennym. Pierwszy i ostatni raz z Bollywood Masala. Chcieliśmy wypróbować coś nowego, ale zamówienie dojechało w końcu zimne, małe porcje i niesmaczne.
Zamówione 3 zestawy lunchowe: Fish Curry - ryba bardzo złej jakości, wodnista, bez smaku, gorsza niż marketówa, czuć że z "taflowanej mrożonki". Mango Chicken - brak smaku, gdybym nie wiedziała, że zamawiam mango - nie dałoby się tego wyczuć. Raczej curry, bardzo wodniste. Panner Makhni - kojarzycie domowy sos do gołąbków, ten pomidorowy? Jeśli tak, to dokładnie to dostaniecie + wątpliwej jakości ser.
Mango lassi w gratisie dla zamówienia 50zł + przychodzi w plastikowym pojemniczku, a nie kubku, więc do wypicia trzeba przelać. Brak szafranu w składzie - smak taniego nektaru mango zagęszczonego jogurtem i skrobią.
Placuszki zawinięte ciasno w sreberko - nadawały się jedynie do wyrzucenia, tłusta guma, ciężka do odrywania palcami, a nawet zębami.
Wszystko zupełnie mdłe, bez smaku, raczej nieudolne naśladowanie kuchni indyjskiej (ryż niedobry, obsypany jedynie kurkumą, zero aromatycznego curry, twardy groszek). Zero jakichkolwiek przypraw, aromatów. Jedzenie skończyło się bólem brzucha i mdłościami. Nigdy więcej! Będę każdego ostrzegać przed tą restauracją.
Dodatkowo w dowozie rozlane sosy do wnętrza torby, przemoknięte sreberko z placuszkami, oraz pojemniki z ryżem. Jeden z pojemników z ryżem ubrudzony śmierdzącym tłuszczem.
Pierwszy raz w Rzeszowie zdarzyło mi się tak fatalne...
Read more