Fletcher House - Burgery Rzeszów — Restaurant in Rzeszów

Trzeba mieć odwagę, żeby otworzyć nową burgerownię w Rzeszowie w czasie pandemii! Albo mieć pewność, że jakość sama się obroni! W przypadku Fletcher House mamy do czynienia z tym drugim przypadkiem. Bo oprócz odwagi, burgermasterzy w tym miejscu dokładnie wiedzą, co robią i robią to doskonale! Pierwsze zamówienie tutaj na wynos zrobiłem niedługo po otwarciu, gdy jeszcze nie było opcji zjedzenia burgera w lokalu a na zewnątrz było za zimno, czyli w grudniu 2020. Drugim razem już w maju 2021 mogłem wsuwać burgera w loży zrobionej z palet obok wejścia do lokalu. Obsługa pomocna, sympatyczna bardzo a i burgermasterzy dostrzegają mnie jako klienta mimo że urobieni są mocno. Doceniam! Burgery w cenach umiarkowanych w różnych ciekawych konfiguracjach. Ja poprzestaję na wersji którą najbardziej lubię, czyli Cheese&Bacon która tutaj nazywa się "Wół na masie". 150g wołowiny z serem wędzonym i zblanszowanym,wędzonym boczkiem. Sos bazyliowy i BBQ oraz standardy w postaci ogórka, pomidora, cebuli, sałaty plus trochę roszpunki. Wszystko to pomiędzy dwoma połówkami podpieczonej od wewnętrznej strony bułki maślanej. Brzmi nieźle, co? Odrobinę pomarudzę na bułkę, która delikatnie wysuszona zaczynała się w trakcie jedzenia rozpadać (bo zawartości cała góra!). Nasączyłbym ją jeszcze od wewnątrz delikatnie tłuszczem z mięsa i pewnie zachowałaby trochę więcej ze swojej sprężystości. Ale to jedyny malutki minus. Całość jest wspaniała! Bardzo smaczna! Lubię mocno wysmażone mięso i takie dostałem. Wszystko się tu zgadza i elegancko ze sobą współgra! Jeszcze gdybym miał czipsa bekonowego i odrobinę mniej sosu BBQ, byłoby idealnie! Doskonałe składniki, dbałość o detale burgermastera w pełni zasługują na pochwałę. W szkolnej sześciostopniowej bardzo mocna 5 z plusem! Ludzie chwalą też tutejsze fryty i własnej roboty lemoniady. Pewnie spróbuję kolejnym razem. 26 zł kosztuje jedzony przeze mnie Wół na masie i do tego doliczane jest 1 zł na opakowanie. Moim zdaniem to bardzo dobrze wydane 27 zł. Bardzo to było dobre! Wpadnę tu jeszcze nie raz i z pewnością nie sam....

Bardzo dobre jakościowo zarówno burgery, jak i frytki. Ceny raczej z górnej i średniej półki, ale otrzymujemy za to naprawdę smaczne produkty. Warto u nich zjeść, na pewno wrócę. Ps. Naprawcie klamkę w drzwiach, bo zjeść fajnie, ale wejść ciężko.

Edycja opinii po około pół roku: W zasadzie tylko problemy z klamką pozostały bez zmian. Po wizycie w tym tygodniu z pięciu gwiazdek zostawiam jedną. Nie na darmo gwiazdy telewizyjnych programów mówią, żeby nie jeść tam, gdzie nie pachnie jedzeniem-a ja ten błąd popełniłem ze znajomymi. Godziny późnopopołudniowe, niby szczyt sezonu, a w knajpce wiatr hula, tylko obsługa i nic się nie dzieje, żadnych klientów w środku i chyba też nic na dowóz, olej zimny, płyta do burgerów też, ale po naszym zamówieniu odpalili maszyny. Braki w produktach - kurczaka nie ma, czegoś tam co zamawiała koleżanka nie ma, do picia woda i cola. Frytki wciąż dobre w smaku, za to w burgerze dominuje surowa cebula w ilości przewyższającej wszystko inne. Zupełnie nie ma tego efektu "łał" co kiedyś, mięso ciut przypalone, ale ogólne wrażenia smakowe powiedzmy na słabe 4 gwiazdki. Za to godzinę później reszcie załogi jedzenie skakało po żołądku do wieczora, ale jakoś dali radę, za to u mnie regularne, dwudniowe zatrucie pokarmowe. W ten dzień jadłem śniadanie, po którym czułem się dobrze i po południu burgera, który już po godzinie dał znać o sobie i zmarnował mi kolejne dwa dni. Ja w każdym razie do was nie zamierzam więcej przychodzić, u konkurencji uliczkę dalej przez dwa lata na miejscu i w dowozie nigdy nie miałem...

15.03.2025 Chyba ostatni raz zamawialiśmy w tym miejscu.. Smashe bardzo słabe, bułka rozpadała się podczas jedzenia, mięso zawiesiste pod zębem. Ogromna ilość cebuli. Dostawa trwała ponad dwie godziny, cała torba z zamówieniem była okropnie przesiąknięta 'zapachem' frytury.

EDIT: Wróciliśmy po roku i się rozczarowaliśmy.. tym razem ocena na 3+. Zamówienie dotarło do nas w miarę sprawnie, bo po godzinie, ale burgery były już letnie. Bułka sucha i spieczona, tak samo mięso suche i zbite. Sos bbq zdominował smakiem całość. To nie ten sam burger, który jadłam rok temu.

WOW!!! Ale to było dobre :) O miejscu dowiedzieliśmy się z Facebooka, grupa: Sąsiedzi Rzeszów. Szybka akcja, telefon i 15 minut przed zamknięciem lokalu zamówienie zostaje przyjęte. Duży plus! Dostawa ok. godziny, burgery przyjeżdżają letnie - ale i na to są sposoby :) Smaki rekompensują wszystko! Burgerownia z prawdziwego zdarzenia, a nie jakieś podrabiańce. Zamówiliśmy: Byk na masie i KurCHUCKY. Ten drugi był idealny w każdym calu, świeże, soczyste mięso. Ogólnie burger bardzo orzeźwiający. Super jakości produkty w obu burgerach. Byk na masie - wołowina lekka jak piórko, mięso było luźne. Jedyne co w byku na masie nam minimalnie przeszkadzało to chyba intensywnie doprawione mięso (kumin?/oregano?/bazylia?) co spowodowało, że smak mięsa zdominował całego burgera... ale i tak był pyszny :) Jesteśmy totalnie zaskoczeni tym lokalem, trzymamy kciuki za utrzymanie poziomu. Czekamy na rozszerzenie działalności o zamówienia online. My na...