DESKI RESTAURACJA — Restaurant in Warsaw

Edit: Właścicielka zgodnie z deklaracją zaprosiła mnie z przyjaciółką do ponownej wizyty, aby odczarować ostatnią kolację i rzeczywiście całkowicie zmieniłam zdanie. Zamówiłam ponownie kotlet schabowy i jak widać na zdjęciach później danie nie tylko wyglądało o niebo lepiej to i smakowało wyśmienicie 🙂 Szczerze polecam też dania z grilla. Mięso jest soczyste i świetnie przyprawione. Teraz gdy jest otwarty taras zachęcam, aby na nim spędzać czas. Jest bardzo przytulnie i komfortowo. Obsługa również się zmieniła i to na plus. Byłyśmy w pełni zaopiekowanie 🙂

Super, że Właścicielka podjęła niezbędne kroki by poprawić wizerunek restauracji. Teraz szczerze polecam to miejsce bo w pełni zasługuje na 5 gwiazdek 🙂

Zachęcona wysokimi opiniami wybrałam się do tego miejsca z koleżanką. Na początku powitały Nas dwie kelnerki (był jeszcze kelner) i powiedziały, że możemy zająć dowolne miejsce. Nikt do Nas nie podszedł po dość długiej chwili, nie przyniósł karty. Pomyślałam ok, może tak mają, że zamawia się przy ladzie, ale podobno nie bo gdy zamówiłam aperol i poprosiłam o kartę wreszcie ją otrzymałyśmy. Dodałam, że zapewne zamówię coś do jedzenia i proszę o max 10 min na decyzję co do dania. Po ok 40 min nadal nikt do Nas nie podchodził więc ponownie udałam się do lady by zamówić aperol i kotleta schabowego. W tle było jakieś wydarzenie rodzinne, ale jedzenie tam już było wydane, więc nie rozumiem tej permanentnej ignorancji ze strony obsługi. Przyszedł mój obiad, który okazał się nieśmiesznym żartem. Jeśli macie ochotę na schabowego to na pewno nie w tym miejscu. Cena wysoka bo 49 zł, a na talerzu nie miałam nawet całego jednego ziemniaka. Na zdjęciu widać dwa ziemniaki. To są talarki. Pod kotletem były kolejne dwa smutne kawałki. Kotlet był twardy i ledwo go kroiłam nożem. Byłam głodna i uwierzcie mi ostatnie na co miałam ochotę to dyskutować z obsługą. Po posiłku nikt nie podszedł, nie spytał czy coś jeszcze chcemy zamówić czy chcemy rachunek. Totalna ignorancja... Gdy spotkanie rodzinne w tle się skończyło z bliżej niezrozumiałego mi powodu zaczęli przebijać balony jeden po drugim co było po prostu straszne i jeden z gości zwrócił uwagę, że to jest niewłaściwe. Z obsługi dalej nikogo nie było by jakoś załagodzić sytuację. Reasumując obsługa tam dla mnie nie istnieje bo jej po prostu nie było i o wszystko musiałam się prosić. Jedzenie na bardzo złym poziomie - mała porcja i niesmaczna. Aperol był dobry - jak ktoś chce wypić drinka może warto, ale pamiętajcie, że sami musicie się o niego upominać. Klimat - może i spoko, ale szczerze mówiąc brak serdecznej i przyjaznej atmosfery skreślił jakikolwiek urok tego miejsca. Liczę, że właściciel/właścicielka weźmie sobie do serca powyższe bo serio na chwilę obecną tak wysoka ocena jest dla mnie...

The best vegan breakfast I’ve ever had. It was Wow delicious 😋 I got the tofu scramble and couldn't have asked for a better start of my day. My orange, lime and grapefruit fresh juice was on the top as well 🫶🏻 I will surely come after 12PM for a bowl with tofu or zucchini and potato pancakes with vegan Parmesan. Staff is very welcoming and friendly. And the atmosphere is good. 5/5 for everything.

An update: the Tofu vegan bowl is also delicious. That is the vegan cafe you must visit when...

Located in the area of tennis club with lovely green surroundings in a wooden house. Good for cozy meal or just a friendly chat with a friend over a coffee. Menue is currently international items such as pasta, bowls, nachos and sweet potatoes... I get the picture. I liked it for its chill ambiance. Good for all age groups &...