To już czwarty kebab w bezpośrednim sąsiedztwie Placu Politechniki. W jaką niszę rynkową celowali? Nie wiem. Ale ponieważ recenzowałem już wszystkich członków dawnej kebabowej trójcy (chociaż jedna z placówek od czasu recenzji zmieniła właściciela, ceny i menu), to postanowiłem odwiedzić najnowszy z okołopolitechnicznych lokali. Dla uczciwości porównania zdecydowałem się na klasyka, normalnego kebaba roladę czy jak to się tam nazywa, z kurczakiem i sosem mieszanym. Lokal i kuchnia od wejścia zadziwia czystością i estetyką, jest tu naprawdę ładnie i higienicznie. Nie miałem jednak zbyt wiele czasu na podziwianie niedawno wyremontowanego wykończenia, ponieważ zamówienie zostało dość szybko zrealizowane. Pierwszym zaskoczeniem był stosunkowo mały rozmiar kebaba. Był bardziej gruby niż wysoki, zależy kto co lubi. Po spróbowaniu jednak pierwsze co poczułem to pita, której było po prostu za dużo. Jakby panu kebabiarzowi (bardzo miłemu swoją drogą) skończyły się normalne pity i zawinął mi kebaba w największą, jaką miał, nie wsadzając do niej żadnego dodatkowego wkładu. W rezultacie prolog i epilog kebaba to głównie smak średnio wypieczonego ciasta, co psuje zarówno pierwsze wrażenie, jak i posmak po wyjściu z lokalu. Odczuwalnie za dużo pita nie zdała się jednak na wiele, ponieważ kebab zaczął dosyć szybko przeciekać. Nie wiem jak oni to zrobili, serio. Ale są też plusy. Gdy już przeszedłem przez pszeniczny mur okazało się, że mięso jest całkiem dobre, podobnie jak bukiet warzyw. Sos również nie rozczarowywał, był dobrze wyważony i smaczny. Zjadłem całego, nie żałuję, ale nie wiem czy wrócę. Miejsce stara się funkcjonować bardziej jak sterylny, powtarzalny fastfood, a nie tradycyjny, pełen duszy i klimatu kebab. Nie ma lepiących się stołów, kebabiarza łamaną polszczyzną drącego się "ŚREDNIA BARANINU NA CIENKIM!!" i prostego menu dla pijanych wędrowców, są numerki, kolorowe menu, w którym nie sposób się połapać i zaskakująca czystość. Kto co lubi. A, i chyba już wiem w jaką niszę...
Read more⭐️⭐️⭐️⭐️⭐️ – Best Kebab Spot Near WUT! As a regular, I can confidently say Kebab King is hands-down the best choice for students around Warsaw University of Technology. Affordable prices, generous portions, and seriously delicious food—it’s the perfect spot for a quick lunch or late-night bite. The kebabs are always juicy, the sauces are packed with flavor, and everything tastes fresh. Plus, the staff are super friendly and fast, even during busy hours. If you're a WUT student looking for a go-to meal that never disappoints, this is the place. Highly...
Read moreНу я довыпендривался, грубо говоря. Меня на слабо может развести любой ребенок, этот ваш Chili Cheese Mexicano es no muj bien к сожалению. Но это это по-испанский. И адский перцовый доместос. Но это по-русски. Но все равно круто! Расскажу подробнее... Пришлол я с подругой и братом её! Тыщу лет не виделись! Ну и зашли червячка заморить. Ну я ж мужик. Я могу и шпагу раскаленную проглотить. Пришлось выполнять обещание, ну и ваша эта пища 1 в 1 как как раскаленная шпага. Я пил с луж по пути, но не будем забегать вперед. Туалет в заведении! Первое место, куда я иду в кебабных перед заказом. Если грязно-сразу ухожу! Но тут я остался.Чисто и Дайсон сушит руки. Так что мочите их водой! Ну короче взял шаву с собой, и пошли кошмарить варшавских. Ну по мясу-сухостой. Либо мне не повезло, либо оно всегда такое. Ну такое. Вообще соуса было столько, что я им натирал обувь и сцеживал его в карманы. Но к сожалению, ботинки разъело, а штаны сползли лоскутами и я в таком виде проводил экскурсию по Варшаве. Такой острый, что можно жеклёр в карбюраторе можно чистить. Кололся я кололся и устал... как бы прискорбно это не звучало. Вообще не пойму как верблюды едят кактусы! Ну да ладно... Ну овощи ок. Прям как я. Лаваш размок. Но хотя знаете? Сильно ругать не буду. Айранчиком запил с Жабки и песня вообще. Был голодный- стал к жизни...
Read more