Had a lovely Friday evening at Mokolove in Mokotów. The menu is straight simple - yet each dish has a good finesse of taste, clearly showing the chef knows what he is doing. We didn’t know there was a private event inside when we arrived, but the garden was very well organised and turned out to be a nice place to sit. One small thing - the lighting in the garden was too low. With a group of five we ended up using candles, which made it feel romantic - but we couldn’t really see the food well, and that’s kind of important if you want to judge it fully. The wine list is small but matches the food nicely - we found something for everyone. Just be aware that a tip was automatically added to the bill, and it’s not mentioned anywhere. I don’t like this practice, and I think many guests won’t neither. Overall, the food was exceptionally good, which is why I’m giving it a solid 4 stars. I will be back - but next time I will double check the bill and maybe choose a...
Read moreWizyta w tej restauracji była bardzo rozczarowująca. Przyszliśmy z chłopakiem na kolację i okazało się, że trwa Restaurant Week (czy coś takiego). Nie mieliśmy obowiązku o tym wiedzieć – restauracja działała przecież normalnie, nie tylko w ramach wydarzenia. Kiedy zapytaliśmy, czy możemy usiąść, kelner spojrzał na mnie z góry i stwierdził, że „no jak to? nie można usiąść bez rezerwacji” (po czym zaczął jakieś gadanie o przygotowywaniu dań wcześniej etc.). Dopiero po moim dopytaniu czemu i że o jaki restaurant week mu chodzi i czy w takim razie można po prostu zjeść z regularnego menu, łaskawie powiedział, że tak – ale gdybym o to nie zapytała, jestem prawie pewna, że w ogóle by nas nie usadził.
Potem przy składaniu zamówienia okazało się, że w mojej karcie nie było gorących napojów. Gdy się o nie zapytałam, kelner spojrzał na mnie z miną, jakbym nie potrafiła czytać, mimo że moja karta faktycznie była niepełna (brakowało ostatniej strony). Wziął wtedy kartę mojego chłopaka i zaczął mu pokazywać pozycje z gorącymi napojami – zupełnie ignorując mnie. Bardzo nieprzyjemne i protekcjonalne zachowanie.
W pewnym momencie do restauracji weszli influencerzy i natychmiast było widać, że obsługa traktuje ich z wyraźnym priorytetem – zdecydowanie szybciej otrzymali dania, więcej uwagi, a reszta gości została potraktowana z wyraźnym gorszym standardem.
Jedzenie było poprawne, ale absolutnie nie warte swojej ceny. Grzane wino kosztowało 30 zł i zostało podane w kubku z Costa Coffee (!!). Sam kubek nie byłby może tragedią, ale w tej cenie to zupełny brak klasy...
Na koniec kelner był niemiły przy płatności – kiedy płatność chwilowo nie przeszła (nie kliknęłam czegoś na telefonie), odburknął: „proszę postępować zgodnie z instrukcjami na telefonie”. Dopiero po chwili zorientował się, jak to zabrzmiało, i próbował to obrócić w żart, mówiąc, że „tak pisze na terminalu”.
Podsumowując: jedzenie przeciętne, obsługa dramatyczna, arogancka, a podejście do klienta kompletnie nieprzystające do restauracji, która próbuje uchodzić za miejsce z wyższej półki. Nie polecam! Załączam zdjęcia z wizyty. Zapłaciliśmy 208 zł za 2 napoje, de volaile + sałatkę z burattą.... W tej cenie można znaleźć dużo...
Read moreRestauracja przyjemna dla oka, obsługa profesjonalna, ale .... Jedzenie: starter - pieczywo z masłem, bardzo dobre. coś dziwnego do picia w kieliszku. Wygląda jak woda z butelki na kwiaty (do podlewania), po tygodniu "odstania" na oknie. I podobnie smakuje, chyba (nigdy nie próbowałem wody do kwiatków). Obrzydliwe😩
tatar z wołowiny - no to już "koszmar z ulicy wiązów". Tatar o słodkawym smaku -fuj, po trzykroć. Pamiętam, jak bylem dzieckiem, to mój ojciec dodał do kotletów mielonych cukier, zamiast soli. Wszystko poszło do kosza😩😩😩. Ten tatar smakował podobnie. Do tatara podali oliwe, extra vergin - słabizna. Taka oliwa ma zbyt intensywny smak, że .....ale generalnie to pasuje do tej restauracji.😠
śledź - smak niczym śledź dopiero co wyciągnięty z beczki/wiaderka (zupełnie bez smaku) , do tego troszku cebuli i kiełki. "Sledzik na raz ze sklepu" jest chyba 456 razy smaczniejszy😯
Kochane kobiety - jeśli Twój facet lubi tatara z wołowiny, a w Waszym związku nie jest najlepiej i chciałabyś ten związek zakończyć to zaproś go do tej restauracji. Po takim tatarku chlopak sam zerwie z Tobą i nie bedziesz miała wyrzutów sumienia. Jak to nie pomoże - to śledź z tej restauracji zapewne to załatwi.😀😀😀 Ten tatar i śledź to naprawdę tragedia.
jagnięcina. Jak wiadomo jagnięcina ma bardzo intensywny zapach i dlatego stosuje się do niej wiele przypraw, które wydobywają wszystko co najlepsze z jagnięciny. Tego tu nie ma. Przypraw nie czuć. dardzo dobry groszek do jagnięciny😀😀😀😀 , co dziwne .... ha ha
Tak więc pieczywo i groszek bardzo dobre, a cała reszta to ..... no nawet nie wiem do czego to porównać. Jak coś wymyślę, to dopiszę😃🙂🙂🙂
NIE POLECAM, choć z ciekawości jak może być...
Read more