Kwadrat Theater — Attraction in Warsaw

Niestety teatr aktualnie znajduje się na równi pochyłej, co odbija się na frekwencji widowni. Kiedyś na bilety trzeba było wręcz polować, a aktualnie widownia ma raczej przeciętne obłożenie. Nowe produkcje przeciętne lub wręcz słabe (za wyjątkiem "Lekcji tańca" - mądra, świetnie zrobiona i zagrana sztuka), dodatkowo mam wrażenie, że w większości nowe spektakle są nie zrobione, a aktorzy coraz częściej "odwalają chałturę", przez co coraz trudniej doszukać się w tym kunsztu aktorskiego. Szczególnie polecam: "Godzinkę spokoju", "Misery", "Lekcje tańca", "Promieniowanie", "Trzy sypialnie", "Romę i Juliana", "Koszerne raz", "Ślub doskonały", no i przebój tego teatru "Szalone nożyczki". Część świetnych tytułów jest już nie grana (prawdopodobnie p. Nejman je zabrał). Mimo wielkiej sympatii do dyrektor teatru p. Ewy Wencel, którą bardzo cenię jako aktorkę i wiązałem z jej dyrekcją duże nadzieje, to odkąd objęła dyrekcję teatru, to sama siebie obsadza w kilkunastu spektaklach miesięcznie, co niestety znacząco odbija się na jakości gry aktorskiej - organizmu się nie oszuka i albo człowiek zajmuje się kierowaniem teatrem i ogranicza granie (jak np. p. Jan Englert w Teatrze Narodowym), albo traktuje kierowanie teatrem, jako okazję do napychania swoich kieszeni, albo poprzez bycie producentem spektakli (jak to się w historii tego teatru zdarzało), albo poprzez obsadzanie siebie gdzie...

Wieczór miał być miły, spędzony na świetnym teatralnym przedstawieniu. Niestety po drodze był wypadek i po jeździe w korku minutę przed początkiem spektaklu weszliśmy do teatru. I tu spotkałem się po raz pierwszy z sytuacją, gdy pracownik teatru zamiast przyjść z pomocą, gdy próbowałem powiesić kurtkę żony i swoją na wolnym wieszaku, zaczął nas pouczać, powiedział, że nic go nie obchodzi, ze spektakl sie zaczyna i mam zabierać odzież. Po mojej odmowie zabrał ubrania mówiąc, że nie znajdziemy ich w tym miejscu, gdzie je zostawiłem. I po spektaklu zaczęły sie poszukiwania ubrań. Znalazłem je przy pomocy obsługi szatni zwinięte jak szmaty i schowane pod kontuarem. Było to zrobione celowo, po prostu złośliwe. Zastanawiam się, jak można się tak zachować? Nigdy nikt w teatrze nie zrobił nam takiej przykrości, czy był to Teatr Capitol, Kamienica, 6 Piętro itd., to zawsze personel pomagał widzom. A tu? Panu Adamowi Nawaryczowi, który dzielnie chowa ubrania widzów pod ladą dziękuję bardzo za atrakcję wieczoru. Oby tak dalej, młody człowieku! Sam spektakl pt. "Wrócę przed północą" był naprawdę świetny, aktorzy rewelacyjni i tu dla nich i dla reszty zespołu ogromne wyrazy szacunku. Takiego spektaklu z niesamowitym klimatem dawno nie widzieliśmy. Polecam wszystkim. Ocena jednak jest adekwatna do emocji, które były przed i po spektaklu i nie były z...

This little bistro has great food and atmosphere. The soup was delicious. My daughters had the potatoe pancakes which were perfectly Polish. I had pork chops with dilled potatoes and sour cream cucumber salad. Taste like what my aunt used to make. We added some typical European bread/butter and red wine. Oh so good. I wanted the nalesniki for dessert but I...