Pizzeria Toskania — Restaurant in Łódź

Całość miejsca jest po prostu średnia. Na duzy plus wystroj ktory naprawde fajnie oddaje klimat Toskani. Stoliki sa dostosowane do roznych wielkosci grup klientow, jednak brakuje im nieco przestrzeni miedzy soba aby plecami nie zahaczac o inne osoby. Dlatego tutaj naprawde największy plus. Sama pizza niestety nie powala. Brak mozliwosci zamienienia zwyklej mozzarelli na mozzarelle di bufale w wloskiej restauracji serwujacej pizze w centrum miasta troszke mnie zaskoczyl, jednak postanowilem isc za ciosem i sprobowac tego co dostane. Ciasto na ktorym byla pizza bylo mocno gumowate i bylo dosc ciezkie. Na duzy plus baza pomidorowa na pizzy, byla naprawde z dobrych jakosciowo skladnikow ktore nadawaly tej pizzy caly smak jaki miala. Obsluga w lokalu poczatkowo wydawala sie mocno zagubiona, jakby sami nie do konca wiedzieli dlaczego tam sa. Na szczescie po odebraniu zamowienia widac bylo, ze wynika to wylacznie z faktu, ze jedna dziewczyna obsluguje cala sale i naprawde stara sie jak moze by obsluzyc wszystkich gosci. Przykro mi z jej powodu, bo widac bylo ze naprawde chce dobrze, ale jedna jedyna kelnerka na cala sale niestety nie zrobi roboty i jest to oczywiscie wina managmentu. Lokal w ocenie koncowej nie powala. Smaki sa nudne, bardzo neutralne i nie pozostawiaja po sobie nic co wywołałoby w nas chec powrotu w to miejsce. Biorac pod uwage uszczuplony zespol oraz bardzo srednie skladniki calosc daje taki powiew właściciela ktory chce oszczedzac na kazdy mozliwy malutki sposob. Naprawde po ocenach spodziewalem sie troszke lepszego efektu, a niestety...

Came on a Saturday evening. Music from club next door made conversation almost impossible due to loud noise. Staff was exhausted after working a long shift on a hot day and served wrong food and forgot part of order. They quickly corrected it. Funniest thing was ordering Focaccia and receiving a Pizza base instead. Can't recommend the carbonara or the salad with goat cheese. Well, neither can we recommend the "focaccia".

Servers were however very friendly and apologetic. Credit due where...

Do restauracji wybraliśmy się ponieważ po pierwszej wizycie mieliśmy pozytywne wspomnienia, pamiętaliśmy smaczną lemoniadę i bardzo miłą obsługę. Niestety tym razem było inaczej. Karta dań jest mało estetyczna, ale przejrzysta i z wieloma ciekawymi pozycjami. Byliśmy głodni i na wszystko mieliśmy ochotę. Ostatecznie zamówiliśmy dwie pizze klasyczną Parma Italiana i Quattro Salumi dla naszego mięsożercy oraz makaron Tagliatelle Salmone. Pierwszym faux pas było podanie jednej pizzy dla jednej osoby, pozostałe dwie musiały czekać i patrzeć jak ktoś się zajada swoim daniem. Tak się złożyło że ja byłem tym szczęściarzem i po uproszeniu się o talerz podzieliliśmy się i czekaliśmy na pozostałe dwa dania jeszcze 10 minut. Zwróciliśmy uwagę kelnerce po czym odnieśliśmy wrażenie że jest na nas obrażona. Po podziękowaniu nie spotkałem się z żadną odpowiedzią. Sama pizza smaczna, jednak nie była to klasyczna neapolitańska. Ciasto było dosyć suche i wymagało polania oliwą lub sosem przed zjedzeniem. Pozytywnym aspektem była spora ilość szynki Parmeńskiej jednak minus muszę dać za zwiędniętą rukolę i SPLEŚNIAŁY pomidorek koktajlowy. Druga pizza nie w moim stylu, nie ja ją zamówiłem, była tłusta i ciężka ale niektórzy lubią takie smaki więc nie będę krytykował. Makaron smaczny, ciekawe połączenie łososia, brokuła i cytryny z mocno wyczuwalnym koperkiem. Podsumowując uważam, że dania są smaczne z drobnymi niedociągnięciami jednak obsługa bardzo kiepska, wyszliśmy z knajpy...