Dear Salad Story Management,
I am writing to express my disappointment regarding the service I received from a male employee at your Forum Gdańsk location.
When I approached the counter to place an order, the employee appeared visibly annoyed and uninterested in helping me. His demeanor was unwelcoming, and it felt as though taking my order was a burden rather than part of his job. When he finally acknowledged me and was ready to take my order, he did so with clear rudeness and an unpleasant attitude.
Due to his unprofessional behavior, I decided not to proceed with my order and chose to dine at another restaurant instead. I believe all customers deserve respectful and courteous service, and this experience fell far below those expectations.
I hope this matter will be addressed appropriately, as I would like to continue supporting your brand but expect better service...
Read moreGood evening! I'm here for the second night in a row and I can't order a vrap.
21.11 20:45 I was refused an oriental vrap and offered only salads.
22.11 20:25 I was again refused Thai Arkan and offered only salads.
I don't know if the kitchen ran out of tortillas or if the staff is lazy and they are too lazy to clean the grill once again
I am very angry and frustrated.
Why are you offering a menu you can't cook?
Why do you work if you refuse positions?
Close early and don't...
Read moreNiestety, zachęcona większością pozytywnych opinii, postanowiłam spróbować "świeżej" sałatki. Już podchodząc do kasy, obsługa jak z krzyża zdjęta, bardzo nie uprzejma i w dodatku słabo mówiąca po Polsku. Sałatka została przygotowana a ja skierowana do kasy. Stałam tam 10 minut łącznie i czekałam aż druga Pani mnie skasuje i poda sałatkę. Skasowała i sałatka dalej leżała a ona gdzieś poszła. Myślałam że może po jakieś widelczyki czy coś, ale zauważyłam że widelce leżą już na tacce, więc czekałam aż się Pani znowu pojawi. W końcu przyszła i pierwsza Pani która mnie obsługiwała, zwróciła uwagę że powinna mi ta sałatkę podać. No cóż, jestem cierpliwa, może miała dużo na głowie, jakieś problemy, nie chciałam być nie uprzejma więc podziękowałam i poszłam do stolika. W opakowaniu aż 4 kawałeczki kurczaka w ziołach które były nie wiem kiedy gotowane ale przypominały po ugryzieniu konsystencję pasztetu, awokado również już bardziej zmiażdżone niż pokrojone w kosteczkę, chociaż na zdjęciu miało być w paski. Bekon był obrzydliwy, wyjęłam go od razu, to nawet koło bekonu nie stało. Sos wzięłam ten który był jako proponowany do sałatki i przysięgam - w życiu nie jadłam czegoś tak bardzo obrzydliwego. Żałuje do tej pory wydanych ponad 30 zł na jedzenie którego nie zjadłam nawet 1/3 opakowania. Osobiście nie polecam, lepiej iść i wydać te pieniądze w żabce na sałatkę pakowana która leży nawet tydzień i mieć jeszcze 25 zł...
Read more