HTML SitemapExplore
logo
Find Things to DoFind The Best Restaurants

Restauracja Wina dajcie — Restaurant in Rzeszów

Name
Restauracja Wina dajcie
Description
Nearby attractions
Rynek miejski w Rzeszowie
Rynek, 35-064 Rzeszów, Poland
Rzeszowskie Piwnice - interaktywna instytucja kultury
Rynek 26, 35-064 Rzeszów, Poland
Tadeusz Nalepa Sculpture
3 Maja 3, 35-232 Rzeszów, Poland
Regional Museum in Rzeszow
3 Maja 19, 35-030 Rzeszów
Multimedia Fountain Rzeszow
aleja Lubomirskich, 35-959 Rzeszów
Muzeum Dobranocek ze zbiorów Wojciecha Jamy w Rzeszowie
Adama Mickiewicza 13, 35-064 Rzeszów, Poland
Muzeum Etnograficzne im. F. Kotuli. Oddział Muzeum Okręgowego
Rynek 6, 35-060 Rzeszów, Poland
Park Jedności Polonii z Macierzą
Księdza Józefa Jałowego 9, 35-001 Rzeszów, Poland
Pomnik Czynu Rewolucyjnego
al. Łukasza Cieplińskiego 3, 35-317 Rzeszów, Poland
Muzeum Historii Miasta Rzeszowa
Rynek 12, 35-030 Rzeszów, Poland
Nearby restaurants
Irish Pub Galway
3 Maja 8, 35-030 Rzeszów, Poland
Restauracja „Grota”
3 Maja 8, 35-232 Rzeszów, Poland
Habana
3 Maja 7, 35-030 Rzeszów, Poland
„La Sueva”
3 Maja 10, 35-030 Rzeszów, Poland
Lizbona O'Bella Ciao
3 Maja 7, 35-030 Rzeszów, Poland
Bobby Burger
3 Maja 1, 35-030 Rzeszów, Poland
Hokus Pokus
3 Maja 13, 35-030 Rzeszów, Poland
Stary Piernik - lounge bar & rest café
Tadeusza Kościuszki 9, 35-060 Rzeszów, Poland
Pizzeria „Dexter Club” Rzeszów
3 Maja 5, 35-030 Rzeszów, Poland
Restauracja Konfitura
Juliusza Słowackiego 8, 35-060 Rzeszów, Poland
Nearby hotels
Grand Hotel Boutique
Księdza Feliksa Dymnickiego 1a, 35-030 Rzeszów, Poland
Hotel Metropolitan
Juliusza Słowackiego 16, 35-001 Rzeszów, Poland
Bristol Tradition & Luxury Hotel
Mikołaja Kopernika 12, 35-001 Rzeszów, Poland
Pod Ratuszem
Jana Matejki 8, 35-064 Rzeszów, Poland
Hostel „Promenada”
3 Maja 24, 35-030 Rzeszów, Poland
Apartament Centrum
3 Maja 3, 35-030 Rzeszów, Poland
Paniaga Apartments
3-go Maja 14/15, 35-030 Rzeszów, Poland
HOSTEL RZESZÓW
Rynek 4, 35-064 Rzeszów, Poland
Hotel Ambasadorski
Rynek 13/14, 35-064 Rzeszów, Poland
“Wiarus” Hostel
3 Maja 22, 35-001 Rzeszów
Related posts
Keywords
Restauracja Wina dajcie tourism.Restauracja Wina dajcie hotels.Restauracja Wina dajcie bed and breakfast. flights to Restauracja Wina dajcie.Restauracja Wina dajcie attractions.Restauracja Wina dajcie restaurants.Restauracja Wina dajcie travel.Restauracja Wina dajcie travel guide.Restauracja Wina dajcie travel blog.Restauracja Wina dajcie pictures.Restauracja Wina dajcie photos.Restauracja Wina dajcie travel tips.Restauracja Wina dajcie maps.Restauracja Wina dajcie things to do.
Restauracja Wina dajcie things to do, attractions, restaurants, events info and trip planning
Restauracja Wina dajcie
PolandSubcarpathian VoivodeshipRzeszówRestauracja Wina dajcie

Basic Info

Restauracja Wina dajcie

3 Maja 9, 35-030 Rzeszów, Poland
4.7(444)$$$$
Order
delivery
Save
spot

Ratings & Description

Info

attractions: Rynek miejski w Rzeszowie, Rzeszowskie Piwnice - interaktywna instytucja kultury, Tadeusz Nalepa Sculpture, Regional Museum in Rzeszow, Multimedia Fountain Rzeszow, Muzeum Dobranocek ze zbiorów Wojciecha Jamy w Rzeszowie, Muzeum Etnograficzne im. F. Kotuli. Oddział Muzeum Okręgowego, Park Jedności Polonii z Macierzą, Pomnik Czynu Rewolucyjnego, Muzeum Historii Miasta Rzeszowa, restaurants: Irish Pub Galway, Restauracja „Grota”, Habana, „La Sueva”, Lizbona O'Bella Ciao, Bobby Burger, Hokus Pokus, Stary Piernik - lounge bar & rest café, Pizzeria „Dexter Club” Rzeszów, Restauracja Konfitura
logoLearn more insights from Wanderboat AI.
Phone
+48 502 659 113
Website
winadajcie.pl

Plan your stay

hotel
Pet-friendly Hotels in Rzeszów
Find a cozy hotel nearby and make it a full experience.
hotel
Affordable Hotels in Rzeszów
Find a cozy hotel nearby and make it a full experience.
hotel
The Coolest Hotels You Haven't Heard Of (Yet)
Find a cozy hotel nearby and make it a full experience.
hotel
Trending Stays Worth the Hype in Rzeszów
Find a cozy hotel nearby and make it a full experience.

Reviews

Nearby attractions of Restauracja Wina dajcie

Rynek miejski w Rzeszowie

Rzeszowskie Piwnice - interaktywna instytucja kultury

Tadeusz Nalepa Sculpture

Regional Museum in Rzeszow

Multimedia Fountain Rzeszow

Muzeum Dobranocek ze zbiorów Wojciecha Jamy w Rzeszowie

Muzeum Etnograficzne im. F. Kotuli. Oddział Muzeum Okręgowego

Park Jedności Polonii z Macierzą

Pomnik Czynu Rewolucyjnego

Muzeum Historii Miasta Rzeszowa

Rynek miejski w Rzeszowie

Rynek miejski w Rzeszowie

4.8

(3.8K)

Open until 12:00 AM
Click for details
Rzeszowskie Piwnice - interaktywna instytucja kultury

Rzeszowskie Piwnice - interaktywna instytucja kultury

4.6

(813)

Open until 7:00 PM
Click for details
Tadeusz Nalepa Sculpture

Tadeusz Nalepa Sculpture

4.9

(68)

Open 24 hours
Click for details
Regional Museum in Rzeszow

Regional Museum in Rzeszow

4.4

(259)

Open 24 hours
Click for details

Things to do nearby

Eskadra Bielika - Rzeszów
Eskadra Bielika - Rzeszów
Fri, Dec 12 • 4:00 PM
Podkarpackie Centrum Innowacji, Teofila Lenartowicza 4, 35-051 Rzeszów, Poland
View details

Nearby restaurants of Restauracja Wina dajcie

Irish Pub Galway

Restauracja „Grota”

Habana

„La Sueva”

Lizbona O'Bella Ciao

Bobby Burger

Hokus Pokus

Stary Piernik - lounge bar & rest café

Pizzeria „Dexter Club” Rzeszów

Restauracja Konfitura

Irish Pub Galway

Irish Pub Galway

4.7

(1.8K)

$$

Click for details
Restauracja „Grota”

Restauracja „Grota”

4.1

(1.5K)

$$

Open until 12:00 AM
Click for details
Habana

Habana

4.5

(850)

Click for details
„La Sueva”

„La Sueva”

4.4

(719)

$

Click for details
Get the Appoverlay
Get the AppOne tap to find yournext favorite spots!
Wanderboat LogoWanderboat

Your everyday Al companion for getaway ideas

CompanyAbout Us
InformationAI Trip PlannerSitemap
SocialXInstagramTiktokLinkedin
LegalTerms of ServicePrivacy Policy

Get the app

© 2025 Wanderboat. All rights reserved.
logo

Reviews of Restauracja Wina dajcie

4.7
(444)
avatar
5.0
4y

(Aktualizacja opinii, kolejna wizyta - Restaurant week wiosna 2022) Nasza kolejna wizyta w Wina Dajcie (podczas restaurant week) - wybierając się do restauracji wiedzieliśmy, że nie będziemy żałować. Jak zwykle jedzenie było bardzo smaczne, ale do rzeczy... Na przystawkę była sakiewka z ciasta filo z wołowiną i warzywami. Żeby ją zjeść trzeba było się trochę natrudzić, bo strasznie się kruszyła - żeby nie nakruszyć zbyt mocno wokół stolika. Ale trzeba przyznać, że fajna była przy tym zabawa. Do tego nie wiem czy farsz czy sos podany z sakiewką był dość ostry - dla mnie bomba bo lubię takie smaki :-) Na danie główne była pierś z kaczki (trafiona w punkt) i gratin jarzynowy. Pierwszy raz jadłem gratin i stwierdzam, że to bardzo fajny dodatek do mięsa. Zwięczeniem całości był deser. Granola z musem jogurtowym była bardzo lekka, niezbyt słodka, ale bardzo sycąca. Do tego świeże owoce... Była dokładnie tym czego potrzebowaliśmy do kawy, która zamówiliśmy. Pomijając bardzo dobre jedzenie, obsługa była na najwyższym poziomie, a atmosfera jak zwykle świętna - bardzo przytulna. Podsumowując, świetnie spędzone 1.5h 👋😁

W restauracji byliśmy po raz pierwszy przy okazji Restaurant Week. Byliśmy w niedziele w porze obiadu i idealnie pasowała do tej sytuacji. Nie jest to ekskluzywna restauracja, a taka do której można pójść zarówno na specjalną okazję, jak po prostu na obiad/kolację z przyjaciółmi. Jest niezbyt duża, ale przez to bardzo przytulna.

Co do jedzenia, to idealnie nasze smaki. Do rzeczy...

Przystawka. Połączenie boczku ze słodko-kwaśnym sosem jest bardzo ciekawe. Do tego morele faszerowane serem. Bardzo fajna kompozycja.

Danie główne. Ligawa była idealnie miękka, a z dodatkiem sosu i chrzamu - rewelacja. Do tego zaskakująco smaczny dodatek - maślana polenta, czyli zastygnięta kasza kukurydziana z masłem. Wszystko na prawdę smaczne.

No i deser. Po prostu REWELACJA. Słodko ostry smak musu z gorzkiej czekolady i pieprzu świetnie łączył się z galaretką z brzoskwiń. Do tego sos pomarańczowy z nutką chili. Uwielbiamy takie połączenia.

Na 100% jeszcze...

   Read more
avatar
5.0
5y

Wreszcie udało nam się z Żoną udać do Wina Dajcie! W ramach festiwalu Restaurant Week 2020 Wina Dajcie oprócz wina skomponowało popisowe menu. Będę się zachwycał, bo jest czym! Przystawki już z mocnym uderzeniem rozmaitych akcentów smakowych dały jasno do zrozumienia, że dalej będzie tylko lepiej a zaczęliśmy od wysoko zawieszonej poprzeczki! Te akcenty smakowe to dodatek do musu z grasicy cielęcej rzeżuchy, kremu chrzanowego, konfitury dereniowej, rzodkiewki, pikli, musztardy i przede wszystkim szafranu. W przystawce do menu jarskiego akcenty trochę w innym kierunku, bo dość delikatne carpaccio z gruszki z proziakiem z nutą bzu. Dość powiedzieć, że w każdej potrawie jakiej próbowaliśmy te smaki rozbłyskały jak fajerwerki na niebie i eksplodowały w różny sposób w różnych kolorach. Całość tworzyła imponujące widowisko jak podczas 4 lipca czyli dnia niepodległości w USA. Pełnej satysfakcji doznaliśmy przy deserze. Deser ze smażonego mleka brzmi średnio. Nie miałem dotychczas okazji próbować Leche Frita. Wyjątkowy, oryginalny, wspaniały nieprzesłodzony deser. Tutaj również smak był wielopoziomowy za sprawą ciekawych dodatków. Lokal przytulny, posiadający klimat tworzony nie tylko nowoczesnym wnętrzem ale również spokojną muzyką i świetną dyskretną obsługą. Zgodnie z nazwą lokalu, poprosiłem by wina mi dali i dostałem pyszne gruzińskie z regionu Kakheti. Obecność Właściciela daje mi pewność że dba on nie tylko lokal, ale przede wszystkim o Klientów, ich satysfakcję i o jakość obsługi i wszystkiego co mnie u Niego w gościnie spotka. Bardzo to cenne. Już poleciłem moim Bliskim i polecam to miejsce innym! WARTO! Ja będę tu na pewno wpadać na kameralne koncerty, które są...

   Read more
avatar
2.0
2y

Do Wina dajcie wybierałam się już dłuższą chwilę. Restauracja mieści się w ścisłym centrum Rzeszowa. Wystrój lokalu jest bardzo ładny - szczególną uwagę przykuwa ściana zrobiona z półek, na których poukładane są różnorakie wina. Z pośród sporego menu skusiliśmy się na własnej produkcji makarony, chociaż nie ukrywam - zastanawiałam się nad podpłomykiem. Na przystawkę jednak wybraliśmy zestaw pieczywa, składający się z przypieczonego chleba i chałki. Do tego podana była oliwa pietruszkowa. Całość w porządku, chociaż myślę, że lepiej komponowałoby się masło ziołowe, lub kilka rodzajów masła. Plus, że na stoliku znajduje się solniczka i pieprzniczka. Jednak, tak słabej carbonary nie jadłam nigdy. Niby kremowa, niby wszystko zrobione dobrze, ale była niesamowicie mdła. Próbując sera, którym był posypany makaron śmiem twierdzić, że nie był to Pecorino Romano… Carbonara, która jest słonym daniem, tutaj zdecydowanie taka nie była - musiałam całość dosolić. Boczek był dobrze wysmażony, jednak czasem czuć było posmak spalenizny. Drugi makaron - spaghetti al limone również nieco mnie zawiódł. Teoretycznie był w porządku, jednak po kilku widelcach miałam już dość jedzenia… Brakowało jakiegoś ciekawego twistu, nie było czuć ani czosnku, ani bazylii, tylko masło z limonką. Ręcznie robione makarony w porządku, mocno jajeczne, jednak cienkie. Obsługa w porządku, miła, Pani zapytała się czy wszystko smakuje. Ogólnie, raczej nie polecam, może wrócę spróbować podpłomyków, bo ciekawią, i wówczas moja opinia o tym...

   Read more
Page 1 of 7
Previous
Next

Posts

Tomasz PęcherekTomasz Pęcherek
(Aktualizacja opinii, kolejna wizyta - Restaurant week wiosna 2022) Nasza kolejna wizyta w Wina Dajcie (podczas restaurant week) - wybierając się do restauracji wiedzieliśmy, że nie będziemy żałować. Jak zwykle jedzenie było bardzo smaczne, ale do rzeczy... Na przystawkę była sakiewka z ciasta filo z wołowiną i warzywami. Żeby ją zjeść trzeba było się trochę natrudzić, bo strasznie się kruszyła - żeby nie nakruszyć zbyt mocno wokół stolika. Ale trzeba przyznać, że fajna była przy tym zabawa. Do tego nie wiem czy farsz czy sos podany z sakiewką był dość ostry - dla mnie bomba bo lubię takie smaki :-) Na danie główne była pierś z kaczki (trafiona w punkt) i gratin jarzynowy. Pierwszy raz jadłem gratin i stwierdzam, że to bardzo fajny dodatek do mięsa. Zwięczeniem całości był deser. Granola z musem jogurtowym była bardzo lekka, niezbyt słodka, ale bardzo sycąca. Do tego świeże owoce... Była dokładnie tym czego potrzebowaliśmy do kawy, która zamówiliśmy. Pomijając bardzo dobre jedzenie, obsługa była na najwyższym poziomie, a atmosfera jak zwykle świętna - bardzo przytulna. Podsumowując, świetnie spędzone 1.5h 👋😁 ----------------------------------------------------------- W restauracji byliśmy po raz pierwszy przy okazji Restaurant Week. Byliśmy w niedziele w porze obiadu i idealnie pasowała do tej sytuacji. Nie jest to ekskluzywna restauracja, a taka do której można pójść zarówno na specjalną okazję, jak po prostu na obiad/kolację z przyjaciółmi. Jest niezbyt duża, ale przez to bardzo przytulna. Co do jedzenia, to idealnie nasze smaki. Do rzeczy... Przystawka. Połączenie boczku ze słodko-kwaśnym sosem jest bardzo ciekawe. Do tego morele faszerowane serem. Bardzo fajna kompozycja. Danie główne. Ligawa była idealnie miękka, a z dodatkiem sosu i chrzamu - rewelacja. Do tego zaskakująco smaczny dodatek - maślana polenta, czyli zastygnięta kasza kukurydziana z masłem. Wszystko na prawdę smaczne. No i deser. Po prostu REWELACJA. Słodko ostry smak musu z gorzkiej czekolady i pieprzu świetnie łączył się z galaretką z brzoskwiń. Do tego sos pomarańczowy z nutką chili. Uwielbiamy takie połączenia. Na 100% jeszcze tutaj wrócimy :-)
Piotr SetlakPiotr Setlak
Wreszcie udało nam się z Żoną udać do Wina Dajcie! W ramach festiwalu Restaurant Week 2020 Wina Dajcie oprócz wina skomponowało popisowe menu. Będę się zachwycał, bo jest czym! Przystawki już z mocnym uderzeniem rozmaitych akcentów smakowych dały jasno do zrozumienia, że dalej będzie tylko lepiej a zaczęliśmy od wysoko zawieszonej poprzeczki! Te akcenty smakowe to dodatek do musu z grasicy cielęcej rzeżuchy, kremu chrzanowego, konfitury dereniowej, rzodkiewki, pikli, musztardy i przede wszystkim szafranu. W przystawce do menu jarskiego akcenty trochę w innym kierunku, bo dość delikatne carpaccio z gruszki z proziakiem z nutą bzu. Dość powiedzieć, że w każdej potrawie jakiej próbowaliśmy te smaki rozbłyskały jak fajerwerki na niebie i eksplodowały w różny sposób w różnych kolorach. Całość tworzyła imponujące widowisko jak podczas 4 lipca czyli dnia niepodległości w USA. Pełnej satysfakcji doznaliśmy przy deserze. Deser ze smażonego mleka brzmi średnio. Nie miałem dotychczas okazji próbować Leche Frita. Wyjątkowy, oryginalny, wspaniały nieprzesłodzony deser. Tutaj również smak był wielopoziomowy za sprawą ciekawych dodatków. Lokal przytulny, posiadający klimat tworzony nie tylko nowoczesnym wnętrzem ale również spokojną muzyką i świetną dyskretną obsługą. Zgodnie z nazwą lokalu, poprosiłem by wina mi dali i dostałem pyszne gruzińskie z regionu Kakheti. Obecność Właściciela daje mi pewność że dba on nie tylko lokal, ale przede wszystkim o Klientów, ich satysfakcję i o jakość obsługi i wszystkiego co mnie u Niego w gościnie spotka. Bardzo to cenne. Już poleciłem moim Bliskim i polecam to miejsce innym! WARTO! Ja będę tu na pewno wpadać na kameralne koncerty, które są zapowiedziane...
AlicjaAlicja
Do Wina dajcie wybierałam się już dłuższą chwilę. Restauracja mieści się w ścisłym centrum Rzeszowa. Wystrój lokalu jest bardzo ładny - szczególną uwagę przykuwa ściana zrobiona z półek, na których poukładane są różnorakie wina. Z pośród sporego menu skusiliśmy się na własnej produkcji makarony, chociaż nie ukrywam - zastanawiałam się nad podpłomykiem. Na przystawkę jednak wybraliśmy zestaw pieczywa, składający się z przypieczonego chleba i chałki. Do tego podana była oliwa pietruszkowa. Całość w porządku, chociaż myślę, że lepiej komponowałoby się masło ziołowe, lub kilka rodzajów masła. Plus, że na stoliku znajduje się solniczka i pieprzniczka. Jednak, tak słabej carbonary nie jadłam nigdy. Niby kremowa, niby wszystko zrobione dobrze, ale była niesamowicie mdła. Próbując sera, którym był posypany makaron śmiem twierdzić, że nie był to Pecorino Romano… Carbonara, która jest słonym daniem, tutaj zdecydowanie taka nie była - musiałam całość dosolić. Boczek był dobrze wysmażony, jednak czasem czuć było posmak spalenizny. Drugi makaron - spaghetti al limone również nieco mnie zawiódł. Teoretycznie był w porządku, jednak po kilku widelcach miałam już dość jedzenia… Brakowało jakiegoś ciekawego twistu, nie było czuć ani czosnku, ani bazylii, tylko masło z limonką. Ręcznie robione makarony w porządku, mocno jajeczne, jednak cienkie. Obsługa w porządku, miła, Pani zapytała się czy wszystko smakuje. Ogólnie, raczej nie polecam, może wrócę spróbować podpłomyków, bo ciekawią, i wówczas moja opinia o tym miejscu się zmieni.
See more posts
See more posts
hotel
Find your stay

Pet-friendly Hotels in Rzeszów

Find a cozy hotel nearby and make it a full experience.

(Aktualizacja opinii, kolejna wizyta - Restaurant week wiosna 2022) Nasza kolejna wizyta w Wina Dajcie (podczas restaurant week) - wybierając się do restauracji wiedzieliśmy, że nie będziemy żałować. Jak zwykle jedzenie było bardzo smaczne, ale do rzeczy... Na przystawkę była sakiewka z ciasta filo z wołowiną i warzywami. Żeby ją zjeść trzeba było się trochę natrudzić, bo strasznie się kruszyła - żeby nie nakruszyć zbyt mocno wokół stolika. Ale trzeba przyznać, że fajna była przy tym zabawa. Do tego nie wiem czy farsz czy sos podany z sakiewką był dość ostry - dla mnie bomba bo lubię takie smaki :-) Na danie główne była pierś z kaczki (trafiona w punkt) i gratin jarzynowy. Pierwszy raz jadłem gratin i stwierdzam, że to bardzo fajny dodatek do mięsa. Zwięczeniem całości był deser. Granola z musem jogurtowym była bardzo lekka, niezbyt słodka, ale bardzo sycąca. Do tego świeże owoce... Była dokładnie tym czego potrzebowaliśmy do kawy, która zamówiliśmy. Pomijając bardzo dobre jedzenie, obsługa była na najwyższym poziomie, a atmosfera jak zwykle świętna - bardzo przytulna. Podsumowując, świetnie spędzone 1.5h 👋😁 ----------------------------------------------------------- W restauracji byliśmy po raz pierwszy przy okazji Restaurant Week. Byliśmy w niedziele w porze obiadu i idealnie pasowała do tej sytuacji. Nie jest to ekskluzywna restauracja, a taka do której można pójść zarówno na specjalną okazję, jak po prostu na obiad/kolację z przyjaciółmi. Jest niezbyt duża, ale przez to bardzo przytulna. Co do jedzenia, to idealnie nasze smaki. Do rzeczy... Przystawka. Połączenie boczku ze słodko-kwaśnym sosem jest bardzo ciekawe. Do tego morele faszerowane serem. Bardzo fajna kompozycja. Danie główne. Ligawa była idealnie miękka, a z dodatkiem sosu i chrzamu - rewelacja. Do tego zaskakująco smaczny dodatek - maślana polenta, czyli zastygnięta kasza kukurydziana z masłem. Wszystko na prawdę smaczne. No i deser. Po prostu REWELACJA. Słodko ostry smak musu z gorzkiej czekolady i pieprzu świetnie łączył się z galaretką z brzoskwiń. Do tego sos pomarańczowy z nutką chili. Uwielbiamy takie połączenia. Na 100% jeszcze tutaj wrócimy :-)
Tomasz Pęcherek

Tomasz Pęcherek

hotel
Find your stay

Affordable Hotels in Rzeszów

Find a cozy hotel nearby and make it a full experience.

Get the Appoverlay
Get the AppOne tap to find yournext favorite spots!
Wreszcie udało nam się z Żoną udać do Wina Dajcie! W ramach festiwalu Restaurant Week 2020 Wina Dajcie oprócz wina skomponowało popisowe menu. Będę się zachwycał, bo jest czym! Przystawki już z mocnym uderzeniem rozmaitych akcentów smakowych dały jasno do zrozumienia, że dalej będzie tylko lepiej a zaczęliśmy od wysoko zawieszonej poprzeczki! Te akcenty smakowe to dodatek do musu z grasicy cielęcej rzeżuchy, kremu chrzanowego, konfitury dereniowej, rzodkiewki, pikli, musztardy i przede wszystkim szafranu. W przystawce do menu jarskiego akcenty trochę w innym kierunku, bo dość delikatne carpaccio z gruszki z proziakiem z nutą bzu. Dość powiedzieć, że w każdej potrawie jakiej próbowaliśmy te smaki rozbłyskały jak fajerwerki na niebie i eksplodowały w różny sposób w różnych kolorach. Całość tworzyła imponujące widowisko jak podczas 4 lipca czyli dnia niepodległości w USA. Pełnej satysfakcji doznaliśmy przy deserze. Deser ze smażonego mleka brzmi średnio. Nie miałem dotychczas okazji próbować Leche Frita. Wyjątkowy, oryginalny, wspaniały nieprzesłodzony deser. Tutaj również smak był wielopoziomowy za sprawą ciekawych dodatków. Lokal przytulny, posiadający klimat tworzony nie tylko nowoczesnym wnętrzem ale również spokojną muzyką i świetną dyskretną obsługą. Zgodnie z nazwą lokalu, poprosiłem by wina mi dali i dostałem pyszne gruzińskie z regionu Kakheti. Obecność Właściciela daje mi pewność że dba on nie tylko lokal, ale przede wszystkim o Klientów, ich satysfakcję i o jakość obsługi i wszystkiego co mnie u Niego w gościnie spotka. Bardzo to cenne. Już poleciłem moim Bliskim i polecam to miejsce innym! WARTO! Ja będę tu na pewno wpadać na kameralne koncerty, które są zapowiedziane...
Piotr Setlak

Piotr Setlak

hotel
Find your stay

The Coolest Hotels You Haven't Heard Of (Yet)

Find a cozy hotel nearby and make it a full experience.

hotel
Find your stay

Trending Stays Worth the Hype in Rzeszów

Find a cozy hotel nearby and make it a full experience.

Do Wina dajcie wybierałam się już dłuższą chwilę. Restauracja mieści się w ścisłym centrum Rzeszowa. Wystrój lokalu jest bardzo ładny - szczególną uwagę przykuwa ściana zrobiona z półek, na których poukładane są różnorakie wina. Z pośród sporego menu skusiliśmy się na własnej produkcji makarony, chociaż nie ukrywam - zastanawiałam się nad podpłomykiem. Na przystawkę jednak wybraliśmy zestaw pieczywa, składający się z przypieczonego chleba i chałki. Do tego podana była oliwa pietruszkowa. Całość w porządku, chociaż myślę, że lepiej komponowałoby się masło ziołowe, lub kilka rodzajów masła. Plus, że na stoliku znajduje się solniczka i pieprzniczka. Jednak, tak słabej carbonary nie jadłam nigdy. Niby kremowa, niby wszystko zrobione dobrze, ale była niesamowicie mdła. Próbując sera, którym był posypany makaron śmiem twierdzić, że nie był to Pecorino Romano… Carbonara, która jest słonym daniem, tutaj zdecydowanie taka nie była - musiałam całość dosolić. Boczek był dobrze wysmażony, jednak czasem czuć było posmak spalenizny. Drugi makaron - spaghetti al limone również nieco mnie zawiódł. Teoretycznie był w porządku, jednak po kilku widelcach miałam już dość jedzenia… Brakowało jakiegoś ciekawego twistu, nie było czuć ani czosnku, ani bazylii, tylko masło z limonką. Ręcznie robione makarony w porządku, mocno jajeczne, jednak cienkie. Obsługa w porządku, miła, Pani zapytała się czy wszystko smakuje. Ogólnie, raczej nie polecam, może wrócę spróbować podpłomyków, bo ciekawią, i wówczas moja opinia o tym miejscu się zmieni.
Alicja

Alicja

See more posts
See more posts