We booked a table last Saturday for two people at 19:30. Upon arrival we were told that the table was not ready and to take a seat the bar. There were no seats left at the bar so we stood for around 20 minutes and were eventually seated in the far corner of the restaurant where our view of the DJ and the rest of the restaurant was obscured. We waited a further 20 minutes for menus and only received these after asking several times. The poor service continued throughout the night and many other tables had to flag down waiting staff in order to get menus, cutlery, order food etc. The food and drinks were very slow to arrive and our waiter didn't seem interested in serving us, he just handed us the plates and rushed off. When we asked for the bill, we were told it would be brought over. 30 minutes had passed and there was still no sign of the bill, so we had to go up to the reception area to pay as we left. Whilst the food was nice and very reasonably priced, the exceptionally poor service is certainly something to be aware of and influenced other tables just to leave and...
Read moreThe service was okay, the food wasn’t bad either, but it simply wasn’t worth the money. We came on Friday, covered our deposit of 100 PLN per person with orders, but it turned out that we couldn’t spend less than 400 PLN. We didn’t want to leave because it was expensive, but because it was unreasonably expensive. I don’t eat much, but even the portion of ravioli I was served wasn’t enough — I left hungry, and so did my companion. At the same time, the prices for such dishes were above average, while the portions were three times smaller. The ravioli were raw — I know what al dente is and how it should be, but this wasn’t al dente, it was simply undercooked. We left hungry, sober, and 400 PLN lighter. The atmosphere and comfort didn’t make up for it at all, because there was no comfort. The place itself might not be bad, but the price for THIS is sky-high. Simply put, it’s not worth it. I don’t...
Read moreJakiś czas temu odwiedziłam restaurację Amici. Postanowiłam napisać opinię, bowiem nie rozumiem tych wszystkich zachwytów. Zacznę od plusów, wystrój przykuł moją uwagę, to naprawdę piękne miejsce. Mimo, że jest to samo centrum stolicy, to restauracja mieści się w bardzo spokojnym punkcie, dzięki czemu można posiedzieć na dworze i nie martwić się gwarem aut. Kolejnym plusem na pewno będą serwowane drinki, są naprawdę duże i nie są rozwodnione, tak, jak to przeważnie bywa w restauracjach. Następnie przystawka - krewetki w przepysznym sosie - to najmocniejszy zawodnik tych odwiedzin. Dawno nie jadłyśmy tak dobrych, polecamy wszystkim. Ostatnim z plusów jest deser, bardzo dobra beza, świeża i pięknie podana w towarzystwie świeżych owoców i kwiatów. Niestety na tym kończą się nasze zachwyty związane z tą restauracją. Pinsa, która została nam podana, była bardzo sucha, nie dało się jej kroić, a w niektórych miejscach była tak spalona, że aż czarna. Uważam, że nie powinno to mieć miejsca, zwłaszcza, że to danie główne. Na samym początku naszego pobytu, Pani kelnerka przychodziła do nas często, lecz gdy powiedziałyśmy, że deser poprosimy za około 30 minut, przez ponad godzinę nikt się u nas nie pojawił i Pani przyszła dopiero wtedy, gdy zauważyłyśmy ją przy stoliku obok i poprosiliśmy, aby do nas podeszła. Lecz najgorszy minus przypada na koniec odwiedzin, mianowicie - rachunek. Pani kelnerka przyniosła nam dwa rachunki, na dwie różne kwoty, bez wyjaśnienia, który mamy opłacić. Powiedziałam, że zapłacimy gotówką. Po około 20 minutach czekania wróciła i powiedziała, że „nie ma wydać takich drobnych”, gdzie byłyśmy pewne, że otrzymamy 49 zł zwrotu, więc dla jednych drobne, dla innych nie. Powiedziałyśmy, że zapłacimy kartą, na terminalu pojawiła się wyższa kwota. Gdy zapytałam się Pani, dlaczego wliczyła nam serwis, powiedziała, że jest on naliczany od 2 osób. Na stronie internetowej, gdy rezerwowałyśmy stolik, widniała informacja, że serwis naliczany jest od powyżej 2 osób. Pani powiedziała, że strona nie jest aktualizowana. Naprawdę? W takim miejscu? Ogromny minus i wprowadzanie w błąd rzeszy klientów. Pani pokazała nam zapis na samym dole karty, że serwis jest naliczany od 2 osób. I teraz zastanówmy się, czy często zdarza się, aby ktoś przychodził w tego typu miejsce sam? Moim zdaniem takie wymuszanie na kliencie napiwka jest bardzo nieeleganckie i wyszłyśmy z restauracji bardzo zażenowane, bowiem zawsze zostawiamy coś od siebie, ale jest to nasza własnowolna chęć docenienia obsługi. Czy polecam to miejsce? Dla samego miejsca i pysznych krewetek - tak. Czy odwiedzę je ponownie? W Warszawie jest tyle fajnych restauracji, w których nie zauważyłam żadnych minusów, że do Amici ponownie...
Read more