Trafiliśmy tam celowo, bowiem kartaczy i innych lokalnych przysmaków próbowaliśmy zbyt wiele. Chcieliśmy zjeść "normalny" obiad. Pogoda dopisała, więc skorzystaliśmy z ogródka. Ładne miejsce, ale ... pajęczyny można usuwać, bo to nie jest specjalna ozdoba. Mnie to przeszkadza, gdy widzę nad sobą dużego pająka. Kiedy już się wygodnie rozsiedliśmy, po krótkim zastanowieniu kto co zamawia pani kelnerka poinformowała nas, że możemy zamówić jedynie ... kartacze, ponieważ dań głównych nie wydają z powodu dużej wycieczki, której w danej chwili jeszcze nie było. A mieliśmy ochotę na sznycel z indyka. Cóż, trudno ... byliśmy głodni, więc zamówiliśmy mix pierogów. Do tego piwo beczkowe Miłosław Pilzner. Jeśli chodzi o pierogi ... nic szczególnego, poprawne, ale bardzo małe. Osiem sztuk to zbyt mała porcja, aby mówić o najedzeniu się. Natomiast piwo bardzo dobre, dobrze schłodzone, odpowiednio nagazowane, świeże. Chciałabym napisać lepszą opinię, bo wierzę, że lokal na taką zasługuje. Być może gdybym spróbowała dania głównego i gdyby pająk mnie nie atakował (naprawdę przyszedł do mnie!) gwiazdek byłoby więcej.
Do właściciela - jeśli usunie się pajęczyny (to nieduży wysiłek) będzie milej. Dziękuję za zaproszenie, ale nie sądzę, abym zajrzała raz jeszcze. Mam za mało czasu, aby wracać tam, gdzie już byłam. Ale chciałabym, aby kolejni konsumenci nie mieli przygód z mało lubianymi pająkami i oby żadna wycieczka nie blokowała kuchni. Wówczas konsument...
Read moreNiestety doświadczenie raczej słabe. Pomimo praktycznie pustego lokalu bardzo dużo potraw niedostępnych (zwłaszcza jak chodzi o potrawy lokalne). Nawet z wodą niegazowana był problem - była tylko gazowana. Podana babka ziemniaczana była przypalona (wyglądała na odgrzewaną zbyt długo), a zupa jarzynowa bardziej przypominała krupnik. Co do obsługi to kelnerka miała problem z zapamiętaniem menu i tego co jest dostępne (inny gość zauważył, że kwas chlebowy który chciał zamówić jest jednak dostępny, bo był przy barze), pomyliła się przy podliczaniu rachunku i nie interesuje się gośćmi: dopiero trzecia prośbą w ciągu kilkunastu minut sprawiła, że kelnerka przyniosła otwieracz aby otworzyć wodę mineralną. Niestety trudno polecić ten lokal innym. EDIT (w odpowiedzi do Właściciela): niestety, w dniu gdy odwiedzaliśmy restaurację nie widzieliśmy nikogo komu moglibyśmy tę sytuację zgłosić.Co do chętnego wyrażania opinii na forum publicznym to po pierwsze od tego ono jest, a po drugie bardzo rzadko zdarza mi się krytykować jakąś restaurację w sieci (proszę przejrzeć pozostałe moje recenzje), ale spodziewaliśmy się z dziewczyną restauracji i niestety rozczarowaliśmy się na tyle mocno, że chcieliśmy ostrzec innych. Proszę mi wierzyć, że nie należymy do osób, które zwykły się czepiać, zwłaszcza w sytuacjach mało znaczących czy sporadycznych. Humory też nam dopisywały - to na wypadek, gdyby chciał Pan/Pani zrzucić odpowiedzialność na karb...
Read moreThe place has inn and has a restaurant, I went to the restaurant it's menu looked very old fashion and in general the menu didn't have much to offer which was a shame. The one thing I have ordered where 'Pierogy with blue berries', they are good but the amount you get wasn't enough for myself. One of the beers that they offer wasn't very pleasant and very off putting, they said it was only available at Bohema. The waiters didn't give off a welcoming vibe as they looked...
Read more