Spiżarnia Smaków — Restaurant in gmina Supraśl

A restaurant is important with two things: cooking (chef) and service (waiters). A fine service can make you eat even if the meal is not so tasty but a horrible service can't make you eat even if the food is the best. If you don't like your job, just quit don't do this job.

The worst place ever! A dish written "beef" turns out to have pork! Even though I asked if the dish is 100% beef and waitress confirmed it's beef but The potato cake contained pork and she is defending herself with: "it's a traditional dish from our region." Are you sure what you're saying? You don't have to know my characteristics as I don't have to to know your traditional dish but you have to take care what you write in your menu and listen to your customers what they ask for: I especially asked you if it contains any pork, and you said "100% is beef". please also cheek if "the potato cake or potato cake with pork is written anywhere in this dish on the menu!? (I remind you that you even shown a jeering a mimic thinking I'm a vegan, when taking orders). Plus, they were too busy, just were with us for taking orders, bringing dishes, apart from these two times, they didn't take care of us at all! I don't recommend at all.

I didn't take food with me! But after you didn't accept your mistake, my Polish uncle had to take it since he can eat. You didn't want to admit your mistake for 45 zlotys! You continued your jeering mimic when I confronted you your mistake. I'm not misleading "your guests", I'm just informing "the prospects" with the right information. Maybe you aren't aware but people read and choose through these opinions. So you'll be more...

W restauracji ważne są dwie rzeczy: gotowanie (szef kuchni) i obsługa (kelnerzy). Dobra obsługa może sprawić, że zjesz, nawet jeśli posiłek nie jest zbyt smaczny, ale fatalna obsługa nie sprawi, że zjesz, nawet jeśli jedzenie jest najlepsze. Jeśli nie lubisz swojej pracy, po prostu zrezygnuj, nie wykonuj tej pracy. Najgorsze miejsce w historii! Danie z napisem "wołowina" okazało się wieprzowiną! Chociaż zapytałem, czy danie jest w 100% wołowe, a kelnerka potwierdziła, że to wołowina, ale placek ziemniaczany zawierał wieprzowinę, a ona broni się: "to tradycyjne danie z naszego regionu". Jesteś pewna, co mówisz? Nie musisz znać mojej charakterystyki, tak jak ja nie muszę znać twojego tradycyjnego dania, ale musisz słuchać i dbać o swoich klientów, o co proszą: Specjalnie zapytałem cię, czy zawiera wieprzowinę, a ty odpowiedziałeś, że "100% to wołowina" (przypominam ci, że pokazałeś nawet drwiącą mimikę, myśląc, że jestem weganinem). Do tego byli zbyt zajęci, byli z nami tylko przy przyjmowaniu zamówień, przynoszeniu dań, poza tymi dwoma razami w ogóle o nas nie dbali! W ogóle nie polecam. Nie wziąłem ze sobą jedzenia! Ale po tym, jak nie zaakceptowałeś swojego błędu, mój polski wujek musiał go wziąć, ponieważ może jeść. Nie chciałeś przyznać się do błędu za 45 złotych! Kontynuowałeś swoją drwiącą mimikę, kiedy skonfrontowałem cię z twoim błędem. Nie wprowadzam w błąd "twoich gości", tylko informuję "potencjalnych klientów" właściwymi informacjami. Może nie jesteś tego świadomy, ale ludzie czytają te opinie i wybierają restauracje na ich podstawie. Więc następnym razem będziesz bardziej ostrożny!

A restaurant is important with two things: cooking (chef) and service (waiters). A fine service can make you eat even if the meal is not so tasty but a horrible service can't make you eat even if the food is the best. If you don't like your job, just quit don't do this job. The worst place ever! A dish written "beef" turns out to have pork! Even though I asked if the dish is 100% beef and waitress confirmed it's beef but The potato cake contained pork and she is defending herself with: "it's a traditional dish from our region." Are you sure what you're saying? You don't have to know my characteristics as I don't have to to know your traditional dish but you have to listen to and take care of your customers what they ask for: I especially asked you if it contains any pork, and you said "100% is beef" (I remind you that you even shown a jeering a mimic thinking I'm a vegan). Plus, they were too busy, just were with us for taking orders, bringing dishes, apart from these two times, they didn't take care of us at all! I don't recommend at all. I didn't take food with me! But after you didn't accept your mistake, my Polish uncle had to take it since he can eat. You didn't want to admit your mistake for 45 zlotys! You continued your jeering mimic when I confronted you your mistake. I'm not misleading "your guests", I'm just informing "the prospects" with the right information. Maybe you aren't aware but people read and choose through these opinions. So you'll be more...

Spiżarnia Smaków ,nie polecam.Sama nazwa powinna mówić za siebie. Przykro mi to stwierdzić, ale tak nie jest. 1-go sierpnia środek lata i wakacji godzina 15.00 na dzień dobry dowiedziałem się, że mogę zamówić tylko jeden sok jablkowo- miętowy, bo już zabrakło. Do pyz można było zamówić jedną z dwóch sałatek ale do wyboru miałem tylko marchewkę z porem, to mi nie przeszkadzało bo właśnie ją chciałem. Zamówiliśmy dwa zestawy Pyzy z mięsem i surówką, oraz racuchy ziemniaczane z surówką . Klimat bardzo przyjemny, chłodek z dostawianej klimatyzacji, przy temperaturze 30 C, był to strzał w dyche. Kolejni goście wchodzili do chłodnego pomieszczenia. A my czekamy. Po zrobieniu zdjęć i omówieniu kilku tematów z ukochaną żoną, goście co weszli po nas już zjedli. I wyszli. Kolejni także dostali Pyzy racuchy i jakieś dodatki. Po 30 min, żona poszła i zapytała co znaszym zamówieniem, miła pani kelnerka powiedziała ,ze już kuchnia nakłada. 10 minut potem przyniosła nam dania. Szok 40 min czekać na kluskiz krochmalu z pasztet w środku, racuchy ziemniaczane nic z ziemniaka nie miały w sobie. Jednym zdaniem weszliśmy głodni i wyszliśmy głodni zostawiając 50 zł. Jedyne co dobre było, to marchewka z porem. Spiżarnia Smaków powinna zmienić nazwę na...