HTML SitemapExplore
Find Things to DoFind The Best Restaurants
Find Things to DoFind The Best Restaurants

Ormiańska — Restaurant in Gliwice

Name
Ormiańska
Description
Easygoing restaurant with an Armenian & Georgian menu highlighting meat dishes, khinkali & falafel.
Nearby attractions
Neptune Fountain in Gliwice
Rynek, 44-400 Gliwice, Poland
Museum in Gliwice - the Piast Castle
Pod Murami 2, 44-100 Gliwice, Poland
Sts. Peter and Paul Cathedral, Gliwice
Jana Pawła II 5, 44-100 Gliwice, Poland
Fountain with three fauns
Zwycięstwa, 44-100 Gliwice, Poland
Church of the Assumption of Mary in Gliwice
Kozielska 29, 44-100 Gliwice, Poland
Historic water tower
Jana III Sobieskiego, 44-100 Gliwice, Poland
Nearby restaurants
PKP Pyszne Kurcze Pyszne
Jasnogórska 14A, 44-100 Gliwice, Poland
Maxipizza
Młyńska 16, 44-100 Gliwice, Poland
Biesiadowo
Młyńska 8, 44-100 Gliwice, Poland
Sushi House
Młyńska 8, 44-100 Gliwice, Poland
TitoTito
Plebańska 7, 44-100 Gliwice, Poland
Skrzydlaty Byk
Plebańska 9, 44-100 Gliwice, Poland
Club Hemingway
Raciborska 2, 44-100 Gliwice, Poland
Luma Sushi
Kaczyniec 13, 44-100 Gliwice, Poland
Pizza Saluto
Rynek 14, 44-100 Gliwice, Poland
Bo Grill&Restaurant
Plebańska 5, 44-100 Gliwice, Poland
Nearby hotels
Hostel Gliwice
Jana Siemińskiego 22/1 Piętro, 44-100 Gliwice, Poland
Apartamenty Młyńska 4
Młyńska 4, 44-100 Gliwice, Poland
Hotel Silvia Gold
Studzienna 8, 44-100 Gliwice, Poland
Apartamenty Grodowa 2
Grodowa 2, 44-100 Gliwice, Poland
Pokoje hotelowe - Przy Rynku
Zwycięstwa 7/7, 44-100 Gliwice, Poland
Apartamenty Plebańska
Plebańska 3, 44-100 Gliwice, Poland
Hotel Royal
Jana Matejki 10, 44-100 Gliwice, Poland
OficynaApartments
Górnych Wałów 27/8, 44-100 Gliwice, Poland
Qubus Hotel Gliwice
Dworcowa 27, 44-100 Gliwice, Poland
Hotel Diament Plaza Gliwice
Zwycięstwa 30, 44-100 Gliwice, Poland
Related posts
Keywords
Ormiańska tourism.Ormiańska hotels.Ormiańska bed and breakfast. flights to Ormiańska.Ormiańska attractions.Ormiańska restaurants.Ormiańska travel.Ormiańska travel guide.Ormiańska travel blog.Ormiańska pictures.Ormiańska photos.Ormiańska travel tips.Ormiańska maps.Ormiańska things to do.
Ormiańska things to do, attractions, restaurants, events info and trip planning
Ormiańska
PolandSilesian VoivodeshipGliwiceOrmiańska

Basic Info

Ormiańska

Jana Siemińskiego 22, 44-100 Gliwice, Poland
4.3(1.8K)
order
Order
delivery
Save
spot

Ratings & Description

Info

Easygoing restaurant with an Armenian & Georgian menu highlighting meat dishes, khinkali & falafel.

attractions: Neptune Fountain in Gliwice, Museum in Gliwice - the Piast Castle, Sts. Peter and Paul Cathedral, Gliwice, Fountain with three fauns, Church of the Assumption of Mary in Gliwice, Historic water tower, restaurants: PKP Pyszne Kurcze Pyszne, Maxipizza, Biesiadowo, Sushi House, TitoTito, Skrzydlaty Byk, Club Hemingway, Luma Sushi, Pizza Saluto, Bo Grill&Restaurant
logoLearn more insights from Wanderboat AI.
Phone
+48 690 473 920
Website
ormianska.pl

Plan your stay

hotel
Pet-friendly Hotels in Gliwice
Find a cozy hotel nearby and make it a full experience.
hotel
Affordable Hotels in Gliwice
Find a cozy hotel nearby and make it a full experience.
hotel
The Coolest Hotels You Haven't Heard Of (Yet)
Find a cozy hotel nearby and make it a full experience.
hotel
Trending Stays Worth the Hype in Gliwice
Find a cozy hotel nearby and make it a full experience.

Reviews

Nearby attractions of Ormiańska

Neptune Fountain in Gliwice

Museum in Gliwice - the Piast Castle

Sts. Peter and Paul Cathedral, Gliwice

Fountain with three fauns

Church of the Assumption of Mary in Gliwice

Historic water tower

Neptune Fountain in Gliwice

Neptune Fountain in Gliwice

4.8

(112)

Open 24 hours
Click for details
Museum in Gliwice - the Piast Castle

Museum in Gliwice - the Piast Castle

4.5

(498)

Closed
Click for details
Sts. Peter and Paul Cathedral, Gliwice

Sts. Peter and Paul Cathedral, Gliwice

4.7

(575)

Open 24 hours
Click for details
Fountain with three fauns

Fountain with three fauns

4.7

(128)

Open 24 hours
Click for details

Nearby restaurants of Ormiańska

PKP Pyszne Kurcze Pyszne

Maxipizza

Biesiadowo

Sushi House

TitoTito

Skrzydlaty Byk

Club Hemingway

Luma Sushi

Pizza Saluto

Bo Grill&Restaurant

PKP Pyszne Kurcze Pyszne

PKP Pyszne Kurcze Pyszne

4.7

(1.6K)

Click for details
Maxipizza

Maxipizza

3.9

(536)

$

Closed
Click for details
Biesiadowo

Biesiadowo

3.6

(673)

$$

Closed
Click for details
Sushi House

Sushi House

4.6

(279)

$$

Click for details
Get the Appoverlay
Get the AppOne tap to find yournext favorite spots!
Wanderboat LogoWanderboat

Your everyday Al companion for getaway ideas

CompanyAbout Us
InformationAI Trip PlannerSitemap
SocialXInstagramTiktokLinkedin
LegalTerms of ServicePrivacy Policy

Get the app

© 2025 Wanderboat. All rights reserved.

Reviews of Ormiańska

4.3
(1,781)
avatar
3.0
21w

Przychodziliśmy do tej restauracji średnio raz w roku przez 5 lat. Nie wiem co się wydarzyło po drodze natomiast już rok temu jedzenie nie zachwyciło, ale postanowiliśmy rok później dać kolejną szansę pamiętając pozytywne wrażenia i mając ochotę na coś orientalnego. Niestety będąc wczoraj jedzenie totalnie nas rozczarowało nijakością. Byliśmy około godziny 14/15, był znikomy ruch, czuliśmy się bardzo swobodnie bo było sporo miejsc do wyboru, w ogródku przyjemnie i cicho :) tak jak chcieliśmy. Pani kelnerka bardzo miła. Na start zupa Charczo, miała być ostra, nie była. Na samym końcu dowiedzieliśmy się, że ostrą mogła być gdybyśmy o to poprosili (od kelnerki nie otrzymaliśmy informacji o możliwościach smakowych) Menu nas zmyliło ponieważ w opisie nie było napisane, że dodatkowo może być na ostro tylko „Charczo/na ostro” (w opisie nie ma informacji, że jest to dodatek lub opcja, dla przykładu w pozycji „Lamardżo/z sałatką” gdzie opis poniżej „dodatkowo z sałatką” w sumie dalej nie wiem jak można to było zrozumieć, czy można ale nie trzeba brać z sałatką? Czy cena z sałatką jest taka sama jak bez niej? Kurczę, nie wiem. Wprowadziło nas to dodatkowo w zakłopotanie na sam koniec. Drugie danie - „Lula kebab / z ziemniakami” Mięso mielone grillowane było ususzone na wiór, zero soli i przypraw. Wrażenie jakby było wczorajsze i dzisiaj dopieczone. A jeśli nie odpieczone to ewidentnie za długo grillowane, że sypało się z szaszłyka. Jeśli tak miało być to nie smakowało nam. Sałatka „Tabbouleh z grillowanym serem” w opisie „nasza autorska sałatka” to tylko sałata lodowa, papryka, ogórek, niewielka garść dużego kuskusu posypane pietruszką oraz 6 kawałków zimnego sera niby z grila oraz polane oliwą/olejem. Zero soli, przypraw, winegretu, czy jakiegokolwiek smaku. Celowo wybrałam sałatkę firmową ponieważ lubię być zaskakiwana nowymi smakami, tu ewidentnie brakowało jakiegoś winegretu czy sosu, który nadałby smak. Ot tak, zwykła sałatka, nie orientalna. Nawet sprawdziłam czy „tabblouleh” tak właśnie ma mniej więcej wyglądać, no niestety. Po zwróceniu uwagi czy tak właśnie miało być czy ktoś może najzwyczajniej zapomniał o doprawieniu czymkolwiek, otrzymałam informację, że pani (która jako jedyna była akurat na sali) zapozna się ze składem tego dania i wróci z informacją. Niestety nie otrzymałam informacji zwrotnej mimo tego że przechodziła obok stolika kilka razy. Nasza pani kelnerka, po jakimś czasie podeszła zapytać czy wszystko w porządku była zdziwiona, że nie dowiedziała się od koleżanki o moim zwykłym zapytaniu o danie. Nie zjedliśmy wszystkiego do końca bo nie miało to smaku. Podobno sałatka taka miała być, bo jest firmowa i miała być taka delikatna, tylko z oliwą/olejem, no ok, niech i taka będzie, ale już kolejny raz nie damy się oszukać, bo właśnie tak czuliśmy się po wyjściu, jakby oszukani na „wyjątkowości” czegoś :( cóż zdarza się i tak. Może za rok po innych opiniach znowu damy szansę. Mam...

   Read more
avatar
5.0
5y

Na start zróbcie sobie rezerwację . Gdy jest pogoda usiądźcie na ogrodzie aby w pełni poczuć magię tego miejsca . Panuję tu spory ruch . Jeśli nie będziecie umówieni traficie do środka knajpy a to nie to samo co ogród . Uwierzcie mi ! !!!! Ormiańska znajduję się w centrum miasta więc z zaparkowaniem może być problem . Nawet jak odjedziecie kawałek dalej to nic się nie stanie. Warto pośmigacie między klimatycznymi budowlami . OGRÓD : Bez wątpienia serce tej knajpy . Bardzo dużo miejsca , ławy od 4 do nawet kilkunastu osób . Leżaki , stojak na rowery , popielniczki dla palaczy , dodatkowy , ogrodowy bar . Pewnie odpalany jest na weekend przy jakiś większych wydarzeniach . Bardzo dużo zieleni . Koniecznie zostańcie do wieczora . Podświetlony wygląda obłędnie . WNĘTRZE : Wielka sala z dużą ilością stolików . Wystrój bez zbędnych kombinacji ale jest bardzo elegancko . Z boku stoi wielki bar a za nim chyba 150 butelek różnego alkoholu . Wszystko ładnie podświetlone. Ilość trunków jest naprawdę imponująca . Z boku wejście do toalet . Celowo piszę w liczbie mnogiej bo ubikacje są zarówno na parterze jak i na pierwszym piętrze . MENU : I dojechaliśmy do głównego tematu . 4 karty , format dużo większy niż A4 . Na jednej jedzenie , na trzech pozostałych alkohol . Jak sama nazwa restauracji wskazuję króluję tu kuchnia ormiańska . W karcie znajdziemy między innymi słynne pierożki Chinkali , drożdżowy placek Chaczapuri czy klasyczną Shoarmę . Nie wolno zapominać o różnych rodzajach Brtuci i gołąbkach zawijanych w liściu winogrona . Do tego dochodzi cały szereg przystawek , zup czy dań wege . Porcję są wypasione a smak idealny . Prawdziwa uczta dla podniebienia . Mimo sporej ilości osób , dania dość szybko są wydawane . Raczej przy stoliku nie zaśniemy . ALKO : Gdy tu przyjedziecie lepiej dogadać się z drugą połówką aby tego dnia nie prowadzić . Gdy zobaczycie cały szereg specyfików rozboli was głowa . Oprócz klasyki gatunku znajdziemy tu szereg ormiańskich piw , wódek czy win . Robotę robią litrowe drinki podawane w karafkach . Warto wspomnieć o dość tajemniczym opisie zawartym w karcie . Za nim klasycznego składu drinka przeczytamy krótki opis . Tak naprawdę nie dowiemy się z czego drink się składa . Jest to coś w rodzaju zagadki . Oczywiście gdy poprosicie urocze kelnerki o skład danej mikstury , niemal natychmiast zostanie on wam podany . Obsługa jest ładna , uśmiechnięta , miła i co najważniejsze - kompetentna . Podsumowując jest to magiczne miejsce . Byłem pierwszy raz ale już kombinuję kiedy znowu tam wpaść . Z czystym sumieniem wystawiam 5 i żałuję że skala na piątce się kończy . Na koniec mała ciekawostka . Gdy przesadzicie z alko zawsze możecie skoczyć na hostel który znajduję się przy wyjściu z...

   Read more
avatar
1.0
4y

NIE POLECAM! Wybraliśmy z mężem tę restaurację na rocznicowy obiad. Bardzo chciałam spróbować win gruzińskich oraz armeńskich, które są w menu na kieliszki. Niestety żadnych win z oferty nie było. Jedyne dostępne, domowe wino pigwowe (które de facto winem nie jest) było kiepskie. Zamówiliśmy zatem do picia kompoty oraz lemoniadę z kwiatu czarnego bzu. Koszmar, takiej obrzydliwej lemoniady jeszcze nigdy nie piłam! Chemiczny smak, palący w gardle, niepodobny do smaku kwiatu czarnego bzu, który uwielbiam. Zareklamowałam lemoniadę i całą oddałam kelnerowi, który powiedział, że wszystkie lemoniady robią z syropów. Pierwszy raz byłam w knajpie, w której latem robią lemoniady z syropów!!! A były różne smaki do wyboru. Kompletnie tego nie rozumiem! Jest lato, czarny bez kwitnie w każdym zagajniku, a arbuz jest najtańszy. W Ormiańskiej podają sztuczne, obrzydliwe lemoniady. Za to kompoty były pyszne, szczególnie polecam z rokitnika. Następnie kelner przyniósł zamówioną przystawkę - deskę serów. Porażka. 4 rodzaje sera po kilka plasterków. Nie wiem jak długo ta przystawka stała, ale sery były wyschnięte, nieapetycznie wyglądały, do tego kilka równie suchych kromeczek jakiegoś jasnego marketowego pieczywa, kilka czarnych oliwek i połówek orzecha włoskiego. Absolutnie nie warto. Dalej nie było lepiej. Mąż chciał zamówić Ucztę ormiańską, ale przygotowują ją tylko w weekendy jak nas poinformował kelner! Jeszcze czegoś nie było z menu więc zamówił Lula kebab. Smak sobie chwalił, ale porcją się nie najadł. Ja zamówiłam Brtuć z grzybami...... który grzybów nigdy nie widział. To była totalna porażka. W pierwszej lepszej kebabowni podają lepsze kebaby. Mięso zatopione w ogromnej ilości surówki z kapusty, a raczej suchej posiekanej kapusty bez przypraw i sosu, owinięte suchym plackiem, całość w środku ledwo letnia. Nie dało się tego zjeść, suche i bez smaku. Nie czuliśmy sie najedzeni więc zamówiliśmy desery. Miodownik i pachlavę. Ciasto miodowe naprawdę pyszne! Pachlava taka sobie, nie mam porównania, ale była dla mnie za sucha, zdecydowanie wolę baklavę. Całości wrażeń dopełnił rachunek, na którym widniała reklamowana, oddana lemoniada. Śmiech na sali a nie restauracja. Magda Gessler rozbiłaby tam wszystkie talerze. Warto jedynie zamówić kompot i Miodownik.... i...

   Read more
Page 1 of 7
Previous
Next

Posts

kolekcjoner1920kolekcjoner1920
Na start zróbcie sobie rezerwację . Gdy jest pogoda usiądźcie na ogrodzie aby w pełni poczuć magię tego miejsca . Panuję tu spory ruch . Jeśli nie będziecie umówieni traficie do środka knajpy a to nie to samo co ogród . Uwierzcie mi ! !!!! Ormiańska znajduję się w centrum miasta więc z zaparkowaniem może być problem . Nawet jak odjedziecie kawałek dalej to nic się nie stanie. Warto pośmigacie między klimatycznymi budowlami . OGRÓD : Bez wątpienia serce tej knajpy . Bardzo dużo miejsca , ławy od 4 do nawet kilkunastu osób . Leżaki , stojak na rowery , popielniczki dla palaczy , dodatkowy , ogrodowy bar . Pewnie odpalany jest na weekend przy jakiś większych wydarzeniach . Bardzo dużo zieleni . Koniecznie zostańcie do wieczora . Podświetlony wygląda obłędnie . WNĘTRZE : Wielka sala z dużą ilością stolików . Wystrój bez zbędnych kombinacji ale jest bardzo elegancko . Z boku stoi wielki bar a za nim chyba 150 butelek różnego alkoholu . Wszystko ładnie podświetlone. Ilość trunków jest naprawdę imponująca . Z boku wejście do toalet . Celowo piszę w liczbie mnogiej bo ubikacje są zarówno na parterze jak i na pierwszym piętrze . MENU : I dojechaliśmy do głównego tematu . 4 karty , format dużo większy niż A4 . Na jednej jedzenie , na trzech pozostałych alkohol . Jak sama nazwa restauracji wskazuję króluję tu kuchnia ormiańska . W karcie znajdziemy między innymi słynne pierożki Chinkali , drożdżowy placek Chaczapuri czy klasyczną Shoarmę . Nie wolno zapominać o różnych rodzajach Brtuci i gołąbkach zawijanych w liściu winogrona . Do tego dochodzi cały szereg przystawek , zup czy dań wege . Porcję są wypasione a smak idealny . Prawdziwa uczta dla podniebienia . Mimo sporej ilości osób , dania dość szybko są wydawane . Raczej przy stoliku nie zaśniemy . ALKO : Gdy tu przyjedziecie lepiej dogadać się z drugą połówką aby tego dnia nie prowadzić . Gdy zobaczycie cały szereg specyfików rozboli was głowa . Oprócz klasyki gatunku znajdziemy tu szereg ormiańskich piw , wódek czy win . Robotę robią litrowe drinki podawane w karafkach . Warto wspomnieć o dość tajemniczym opisie zawartym w karcie . Za nim klasycznego składu drinka przeczytamy krótki opis . Tak naprawdę nie dowiemy się z czego drink się składa . Jest to coś w rodzaju zagadki . Oczywiście gdy poprosicie urocze kelnerki o skład danej mikstury , niemal natychmiast zostanie on wam podany . Obsługa jest ładna , uśmiechnięta , miła i co najważniejsze - kompetentna . Podsumowując jest to magiczne miejsce . Byłem pierwszy raz ale już kombinuję kiedy znowu tam wpaść . Z czystym sumieniem wystawiam 5 i żałuję że skala na piątce się kończy . Na koniec mała ciekawostka . Gdy przesadzicie z alko zawsze możecie skoczyć na hostel który znajduję się przy wyjściu z restauracji :) :)
Katarzyna Boryczko-RomankiewiczKatarzyna Boryczko-Romankiewicz
NIE POLECAM! Wybraliśmy z mężem tę restaurację na rocznicowy obiad. Bardzo chciałam spróbować win gruzińskich oraz armeńskich, które są w menu na kieliszki. Niestety żadnych win z oferty nie było. Jedyne dostępne, domowe wino pigwowe (które de facto winem nie jest) było kiepskie. Zamówiliśmy zatem do picia kompoty oraz lemoniadę z kwiatu czarnego bzu. Koszmar, takiej obrzydliwej lemoniady jeszcze nigdy nie piłam! Chemiczny smak, palący w gardle, niepodobny do smaku kwiatu czarnego bzu, który uwielbiam. Zareklamowałam lemoniadę i całą oddałam kelnerowi, który powiedział, że wszystkie lemoniady robią z syropów. Pierwszy raz byłam w knajpie, w której latem robią lemoniady z syropów!!! A były różne smaki do wyboru. Kompletnie tego nie rozumiem! Jest lato, czarny bez kwitnie w każdym zagajniku, a arbuz jest najtańszy. W Ormiańskiej podają sztuczne, obrzydliwe lemoniady. Za to kompoty były pyszne, szczególnie polecam z rokitnika. Następnie kelner przyniósł zamówioną przystawkę - deskę serów. Porażka. 4 rodzaje sera po kilka plasterków. Nie wiem jak długo ta przystawka stała, ale sery były wyschnięte, nieapetycznie wyglądały, do tego kilka równie suchych kromeczek jakiegoś jasnego marketowego pieczywa, kilka czarnych oliwek i połówek orzecha włoskiego. Absolutnie nie warto. Dalej nie było lepiej. Mąż chciał zamówić Ucztę ormiańską, ale przygotowują ją tylko w weekendy jak nas poinformował kelner! Jeszcze czegoś nie było z menu więc zamówił Lula kebab. Smak sobie chwalił, ale porcją się nie najadł. Ja zamówiłam Brtuć z grzybami...... który grzybów nigdy nie widział. To była totalna porażka. W pierwszej lepszej kebabowni podają lepsze kebaby. Mięso zatopione w ogromnej ilości surówki z kapusty, a raczej suchej posiekanej kapusty bez przypraw i sosu, owinięte suchym plackiem, całość w środku ledwo letnia. Nie dało się tego zjeść, suche i bez smaku. Nie czuliśmy sie najedzeni więc zamówiliśmy desery. Miodownik i pachlavę. Ciasto miodowe naprawdę pyszne! Pachlava taka sobie, nie mam porównania, ale była dla mnie za sucha, zdecydowanie wolę baklavę. Całości wrażeń dopełnił rachunek, na którym widniała reklamowana, oddana lemoniada. Śmiech na sali a nie restauracja. Magda Gessler rozbiłaby tam wszystkie talerze. Warto jedynie zamówić kompot i Miodownik.... i to wszystko.
Artur LewandowskiArtur Lewandowski
Big surprise, but unfortunately negative surprise. Waitress barely speaks polish and is difficult to understand. Service level is poor. Courtyard is filled with cigarette smoke. I ordered Czarczo which is one of my favorite dishes - it didn’t taste like czarczo, contained rice and was starchy and thick. My wife had ordered brtuć and it was mediocre in her opinion. Prices on the website doesn’t comply with the prices in the menu. Also menu lacks descriptions of the dishes. Seems there’s big disorder in this restaurant. Real disappointment.
See more posts
See more posts
hotel
Find your stay

Pet-friendly Hotels in Gliwice

Find a cozy hotel nearby and make it a full experience.

Na start zróbcie sobie rezerwację . Gdy jest pogoda usiądźcie na ogrodzie aby w pełni poczuć magię tego miejsca . Panuję tu spory ruch . Jeśli nie będziecie umówieni traficie do środka knajpy a to nie to samo co ogród . Uwierzcie mi ! !!!! Ormiańska znajduję się w centrum miasta więc z zaparkowaniem może być problem . Nawet jak odjedziecie kawałek dalej to nic się nie stanie. Warto pośmigacie między klimatycznymi budowlami . OGRÓD : Bez wątpienia serce tej knajpy . Bardzo dużo miejsca , ławy od 4 do nawet kilkunastu osób . Leżaki , stojak na rowery , popielniczki dla palaczy , dodatkowy , ogrodowy bar . Pewnie odpalany jest na weekend przy jakiś większych wydarzeniach . Bardzo dużo zieleni . Koniecznie zostańcie do wieczora . Podświetlony wygląda obłędnie . WNĘTRZE : Wielka sala z dużą ilością stolików . Wystrój bez zbędnych kombinacji ale jest bardzo elegancko . Z boku stoi wielki bar a za nim chyba 150 butelek różnego alkoholu . Wszystko ładnie podświetlone. Ilość trunków jest naprawdę imponująca . Z boku wejście do toalet . Celowo piszę w liczbie mnogiej bo ubikacje są zarówno na parterze jak i na pierwszym piętrze . MENU : I dojechaliśmy do głównego tematu . 4 karty , format dużo większy niż A4 . Na jednej jedzenie , na trzech pozostałych alkohol . Jak sama nazwa restauracji wskazuję króluję tu kuchnia ormiańska . W karcie znajdziemy między innymi słynne pierożki Chinkali , drożdżowy placek Chaczapuri czy klasyczną Shoarmę . Nie wolno zapominać o różnych rodzajach Brtuci i gołąbkach zawijanych w liściu winogrona . Do tego dochodzi cały szereg przystawek , zup czy dań wege . Porcję są wypasione a smak idealny . Prawdziwa uczta dla podniebienia . Mimo sporej ilości osób , dania dość szybko są wydawane . Raczej przy stoliku nie zaśniemy . ALKO : Gdy tu przyjedziecie lepiej dogadać się z drugą połówką aby tego dnia nie prowadzić . Gdy zobaczycie cały szereg specyfików rozboli was głowa . Oprócz klasyki gatunku znajdziemy tu szereg ormiańskich piw , wódek czy win . Robotę robią litrowe drinki podawane w karafkach . Warto wspomnieć o dość tajemniczym opisie zawartym w karcie . Za nim klasycznego składu drinka przeczytamy krótki opis . Tak naprawdę nie dowiemy się z czego drink się składa . Jest to coś w rodzaju zagadki . Oczywiście gdy poprosicie urocze kelnerki o skład danej mikstury , niemal natychmiast zostanie on wam podany . Obsługa jest ładna , uśmiechnięta , miła i co najważniejsze - kompetentna . Podsumowując jest to magiczne miejsce . Byłem pierwszy raz ale już kombinuję kiedy znowu tam wpaść . Z czystym sumieniem wystawiam 5 i żałuję że skala na piątce się kończy . Na koniec mała ciekawostka . Gdy przesadzicie z alko zawsze możecie skoczyć na hostel który znajduję się przy wyjściu z restauracji :) :)
kolekcjoner1920

kolekcjoner1920

hotel
Find your stay

Affordable Hotels in Gliwice

Find a cozy hotel nearby and make it a full experience.

Get the Appoverlay
Get the AppOne tap to find yournext favorite spots!
NIE POLECAM! Wybraliśmy z mężem tę restaurację na rocznicowy obiad. Bardzo chciałam spróbować win gruzińskich oraz armeńskich, które są w menu na kieliszki. Niestety żadnych win z oferty nie było. Jedyne dostępne, domowe wino pigwowe (które de facto winem nie jest) było kiepskie. Zamówiliśmy zatem do picia kompoty oraz lemoniadę z kwiatu czarnego bzu. Koszmar, takiej obrzydliwej lemoniady jeszcze nigdy nie piłam! Chemiczny smak, palący w gardle, niepodobny do smaku kwiatu czarnego bzu, który uwielbiam. Zareklamowałam lemoniadę i całą oddałam kelnerowi, który powiedział, że wszystkie lemoniady robią z syropów. Pierwszy raz byłam w knajpie, w której latem robią lemoniady z syropów!!! A były różne smaki do wyboru. Kompletnie tego nie rozumiem! Jest lato, czarny bez kwitnie w każdym zagajniku, a arbuz jest najtańszy. W Ormiańskiej podają sztuczne, obrzydliwe lemoniady. Za to kompoty były pyszne, szczególnie polecam z rokitnika. Następnie kelner przyniósł zamówioną przystawkę - deskę serów. Porażka. 4 rodzaje sera po kilka plasterków. Nie wiem jak długo ta przystawka stała, ale sery były wyschnięte, nieapetycznie wyglądały, do tego kilka równie suchych kromeczek jakiegoś jasnego marketowego pieczywa, kilka czarnych oliwek i połówek orzecha włoskiego. Absolutnie nie warto. Dalej nie było lepiej. Mąż chciał zamówić Ucztę ormiańską, ale przygotowują ją tylko w weekendy jak nas poinformował kelner! Jeszcze czegoś nie było z menu więc zamówił Lula kebab. Smak sobie chwalił, ale porcją się nie najadł. Ja zamówiłam Brtuć z grzybami...... który grzybów nigdy nie widział. To była totalna porażka. W pierwszej lepszej kebabowni podają lepsze kebaby. Mięso zatopione w ogromnej ilości surówki z kapusty, a raczej suchej posiekanej kapusty bez przypraw i sosu, owinięte suchym plackiem, całość w środku ledwo letnia. Nie dało się tego zjeść, suche i bez smaku. Nie czuliśmy sie najedzeni więc zamówiliśmy desery. Miodownik i pachlavę. Ciasto miodowe naprawdę pyszne! Pachlava taka sobie, nie mam porównania, ale była dla mnie za sucha, zdecydowanie wolę baklavę. Całości wrażeń dopełnił rachunek, na którym widniała reklamowana, oddana lemoniada. Śmiech na sali a nie restauracja. Magda Gessler rozbiłaby tam wszystkie talerze. Warto jedynie zamówić kompot i Miodownik.... i to wszystko.
Katarzyna Boryczko-Romankiewicz

Katarzyna Boryczko-Romankiewicz

hotel
Find your stay

The Coolest Hotels You Haven't Heard Of (Yet)

Find a cozy hotel nearby and make it a full experience.

hotel
Find your stay

Trending Stays Worth the Hype in Gliwice

Find a cozy hotel nearby and make it a full experience.

Big surprise, but unfortunately negative surprise. Waitress barely speaks polish and is difficult to understand. Service level is poor. Courtyard is filled with cigarette smoke. I ordered Czarczo which is one of my favorite dishes - it didn’t taste like czarczo, contained rice and was starchy and thick. My wife had ordered brtuć and it was mediocre in her opinion. Prices on the website doesn’t comply with the prices in the menu. Also menu lacks descriptions of the dishes. Seems there’s big disorder in this restaurant. Real disappointment.
Artur Lewandowski

Artur Lewandowski

See more posts
See more posts