Granat Express — Restaurant in Katowice

I was going through the list of reviews before deciding to go there and there were several one star reviews saying that the food was not good or people were not getting what they ordered for. Despite this I still decided to go as my wife was insisting we should try out Georgian cuisine. I should have taken the reviews seriously. My dinner this evening (10 Aug 2018) was one of the worst experiences. The visit totally ruined my evening. We ordered for a Pineapple drink and the waiter brought me a pear drink and told me that that pineapple was not available... "here is a pear drink" I did not say anything thinking that the food could be better. I ordered for a grilled chicken, the food was uncooked and really really bad. I sent the food back. I just tasted raw chicken, instead of apologizing they started giving all kind of excuses including the patronizing "it is actually fat or something but not uncooked". It has a horribly bad ambience, extremely poor service and terrible food. It is surprising that this place is still operational. PLEASE...PLEASE READ ALL THE OTHER REVIEWS AS WELL. Avoid this...

Short version: nice service, interesting but average food, and above average prices. Long version: on Saturday, third of the menu items we wanted were sold out. We ended up ordering the eggplant apetizer (burnt and tastlesess), a sour soup (pretty good), two meat dishes (ok), a fish dish (average) and some form of bread-cheese-egg dish (interesting), as well as yogurt drinks (ok) and a honey nut cake (pretty good). Props for the nice service and original cuisine, as well as the wood coal grill. However we thought that some dishes were reheated, not heated properly or burnt, and that the cook may be lacking experience. Given the above average prices, our four people average was...

Uwaaaga omijać szerokim łukiem !!!! Restauracja jest mi znana, ale odnoszę wrażenie, że coś nie trybi. Byłem tam kilka razy. Pierwszy raz jakieś 3 lata temu. Wtedy knajpa rewelacja !! Wszystko smaczne pyszne świeże i jakościowo bomba! Restauracja byla super gdy na kuchni pilnowała mama właściciela. Następne razy to niestety ze szczytu w samo bagno kiepskiej jakości. Zamowilismy na szybko desery obsługiwał nas obcokrajowiec ciastko granat, lody i kawę po ormiańsku. Odczekalismy 30 min i bach podaje. A tu naszym oczom ukazuje się zamówienie. Uwagę nasza zwracają lody o smaku slonego karmelu które nie były słone i mało smaczne. Lody waniliowe były raczej śmietankowe. I uwaga ciastko granat kawałek 4 cm x 7 cm z plamka balsamico zamiast czekolady !!! A teraz samo ciastko przesuszone krem zaschniety na okrajku i z boku puste masakra to nie to samo ciastko co 2-3lata temu. Wołam kelnera przychodzi z łaską i pyta co się stało. Pokazuje mu ciastko. mówię co mi nie pasuje że twarde, suche, i krem zaschniety. Sugeruje że zapłata za dziadostwo nie przejdzie.( pytam się kelnera co robi sos balsamico na moim talerzu A on mi odpowiada że on nie wie co to jest balsamico !!!!! ) A on mowi lamanym polskim ze mam to ciastko naruszone i ze go to nie interesuje!!! Proszę o rachunek i proszę na rozmowę szefa kuchni. Kelner odpowiada że nie będzie nikogo prosił ( w każdej szanującej się knajpie przychodzi menadżer lub szef kuchni) A tu była maks słaba dyskusja na głównej sali. Po chwili kelner znikł pojawił się z rzekomą właścicielką restauracji. I tu uwaga Pani maks 26 lat łamany polski i pyta się co się stało opowiadam cała historię A Pani mnie prosi o opuszczenie knajpy i przeganiajac mnie ręką po chamsku mnie wyprasza . Moja rodzina w szoku, klienci również. Masakra to był mój ostatni raz./ ja bym dał rabat postawił kielicha i przeprosił / kelner bez przygotowania bez wiedzy bez obycia mam wrażenie że jaki Pan taki kram. I to niestety dało się odczuć po obsłudze i...