Ciekawy przypadek tego, jak można zepsuć sobie wybitną restaurację i stać się miejscem z dobrym jedzeniem, ale zdecydowanie nie wartym swojej ceny. Byłem kilka razy jakoś w roku 2024 i zawsze byłem zachwycony ogólnym experience i "bajerami" towarzyszącymi jedzeniu, które jest, nie ma co tutaj dużo mówić, przesadnie drogie. Jest smaczne, ale nie uzasadnia to tak absurdalnych cen. Wychodząc w 2 osoby trzeba się liczyć z wydaniem tych około 500 zł. Bardzo dużo, pomimo że jedzenie jest smaczne. Natomiast atmosfera, bajery w postaci welcome drinka, ładnego podania, dobrej obsługi, różnego rodzaju umilaczy pobytu, sprawiają, że idziesz tam po pewnego rodzaju doświadczenie. No więc ostatnia wizyta totalnie rozczarowała - widać oszczędności, ale ceny jedzenia są tak samo absurdalnie wysokie i już "experience" ich nie uzasadnia. Nie ma efektownego welcome drinka, porcja na przystawkę z fasolki edame połowę mniejsza niż była kiedyś, cudowna sprawa w postaci liścia świeżej limonki do oczyszczenia dłoni zastąpiona zwykłymi, tandeciarskimi mokrymi ręczniczkami jak w każdej innej suszarni, jedynie deserek pożegnalny ostał się jak był. W efekcie takie drobne oszczędności odejmują experience i sprawiają, że nie ma sensu przychodzić tutaj na absurdalnie przedrożone sushi, bo są w Kato równie smaczne suszarnie, które są dużo tańsze - bez tego experience, które towarzyszyło wizytom jeszcze do niedawna to po prostu jedna z wielu knajp z dobrym sushi, za to absurdalnie droga. My wydaliśmy teraz ponad 600 zł na dwie osoby, a doświadczenie było uboższe i widać było, że właściciel postanowił poszukać oszczędności - niestety, nie tam gdzie trzeba, bo skoro i tak mamy już absurdalnie drogą restaurację, to jednak gościowi nie zrobi już różnicy czy wyda 600 czy 650 zł, a obcinanie bajerów po prostu sprawia, że nie warto wrócić przy tak...
Read moreNiestety, ale zostałem wrednie oszukany, w zasadzie okradziony. Nie respektują voucherów, które zostały zakupione przed zmianą właściciela ( luty 2024 - choć zostały wydane bezterminowo). Wykaz sprzedanych voucherów widnieje w rachunkach, które zostały przekazane nowym właścicielom. Poszkodowanych w ten sposób osób jest oczywiście więcej jednak najłatwiej umyć ręce i zrzucić odpowiedzialność na osoby trzecie. Z tymże dla mnie, jako klienta, kwestią mało znaczącą jest to, że zmienił się zarządzający skoro sama restauracja, jej nazwa, wystrój, adres a nawet menu nie uległy zmianie. Jeśli spółka zarządzana przez Pana Jaglarza kupiła to kupiła również "dług" wobec klientów. Niestety ma ich gdzieś, a zatem nie polecam tego miejsca, bo i Państwo się najpewniej kiedyś o tym przekonacie.
Właściciel w komentarzach zasłania się "długiem" poprzednich najemców. Sposób, w jaki ten dług powstał jest dość zabawny swoją drogą, ponieważ właściciel Altusa ma bardzo niekonwencjonalne metody "współpracy" z podmiotami, które przez długie lata z sukcesami rozkręcały swoje lokale usługowe i gastronomiczne.
Pan Jaglarz, jako milioner mocno związany z kościołem, woli narazić knajpę na dziesiątki negatywnych komentarzy zdegustowanych tak małym zachowaniem zamiast wyrównać rachunki restauracji wobec jej wierzycieli. Cóż, być może właśnie takimi drobnymi "gestami" zdobywa się miliony.
PS Mimo prośby o kontakt restauracja pozostaje głucha, więc to tylko taki komentarz żeby dobrze wyglądało :) Nie polecam, jestem...
Read moreThis is a fabulous place in the very heart of Katowice city! 🤩❤️😍 Once I had a chance to celebrate my son's birthday and we are all pleased with it! 😁Apart from the delicious dishes and sushi rolls 🍜🍛🍤 there is a very friendly warming atmosphere. 🤗 The high quality service with professional waiters impressed us a lot! Besides my son got a lot of sweet surprises during our staying there. 🧁🍰🎂🍫🍸 If you are looking for great impressions and tasty dinner I definitely recommend Sushi...
Read more