Modern place with a delicious food. I can definitely advise the hot toasts. That’s all. 3 stars for food and nice design of place. For the restaurant’s attitude I give 0 stars. But first things first. They do not serve good coffee, like cappuccino, latte, etc. Only black coffee. Please be aware of that. Now, the attitude: 1) you can’t order the toast as a take away - once we were allowed to do so, second time - no, with a negative reaction “who allowed you to take away first time?” - eyes rolling up. 2) I once wanted to buy a sweet bun - I saw it inside behind the storefront - I ask for one - they give me already prepared box - but I wanted that one in the storefront - who knows how long that bun was in the box; or is it a good bun? Why I can’t buy and pay for what I want and what you offer? I literally dislike such behaviour. The cafe next door allows you to buy what you see, it’s a standard procedure, not an already closed box with a bun that was in that box. 3) It takes them quite a time to prepare a toast and when they served it - I am late for the meeting and of course back to the 1) - you can’t take away. Only one such thought irritates me already. The staff’s attitude while serving - „what are you doing here?”. Tried some different drinks, not my taste. Water and tea only work good. Indeed overpriced. During summer it’s super loud and people are crossing the street just through you and look what you eat. And btw, day menu is way better than evening menu,...
Read moreA slow morning well spent. Baken in Browary Warszawskie is the kind of place where simplicity meets precision — and every element on the plate speaks for itself.
The freshness of the ingredients is undeniable: from the silky scrambled eggs to the tender green asparagus and the pillowy stracciatella — each flavor feels intentional, each bite perfectly balanced. An additional side of avocado, drizzled with full-bodied olive oil, sea salt, and a gentle hint of chili flakes, rounded off the breakfast beautifully. Uncomplicated, yet deeply satisfying — a quiet celebration of quality produce.
The interior is calm, minimal, and warm — a space that invites stillness and presence. Service was attentive and graceful: nothing rushed, nothing missed. Every detail felt considered.
If there’s one thing that didn’t quite match the rest, it was the filter coffee — a little too flat for my taste. But honestly, that’s splitting hairs in an otherwise exceptional experience.
My expectations were more than exceeded. If I’m ever in Warsaw again, I wouldn’t start my day anywhere else.For slow mornings.For good bread. And for a grounded, generous...
Read moreByłam w baken pare razy. Początkowo na żurawiej a następnie kilka razy na browarach. Zawsze uważałam, że chamski tost to ich najlepsza propozycja i pewnie dalej tak jest. Bardzo lubiłam również ich obsługę, jednak nie tym razem, lecz o tym za chwilę. Zamówilam z chłopakiem grzankę z jajecznicą i boczniakami oraz talerzyk kopenhaski. Talerzyk bardzo smaczny, pyszna konfitura oraz serek, jajko również było zrobione idealnie :) Natomiast KREMOWA jajecznica (tak nazywa się w menu oraz pod opisami postów na instagramie ) wogole nie była kremowa! Niestety była najprostszą a wręcz średnio dobrą jajecznicą zrobiona w minutę na patelni. Poniżej załączam zdjęcie jak wyglądać powinna, a jak niestety wyglądała. I generalnie wszystko rozumiem - błędy się zdarzają. Ale czy taka jajecznica powinna wyjść z kuchni? Czy było to dobrze przygotowane danie? Jeżeli tak to dlaczego na zdjęciach na instagramie wygląda inaczej? Poprosiliśmy o pomoc i parę słów wyjaśnienia kelnera, który stwierdził, że wszystko jest w porządku a nawet zapytał kucharzy czy jajecznica, którą dostaliśmy jest poprawnie przygotowana. O dziwo podobno była. W momencie proszenia o rachunek (nie zjedliśmy grzanki wogóle) kelner chyba zauważył nasze nie dokończone śniadanie więc poszedł po managera lokalu. Poinformowaliśmy grzecznie, że po prostu nam nie smakuje oraz, że nie uważamy że ta jajecznica jest wykonana prawidłowo (zawierała białka nie rozmieszane z żółtkami i była sucha) Manager odpowiedział że przecież jest z nią wszystko w porządku i że ona już chwilę stoi więc napewno to dlatego i przez to tak wygląda..OK. Bardzo ciekawy sposób tłumaczenia - nie wiedzieliśmy, że jajecznica magicznie zmienia swój wygląd po 5 minutach. (Proponuje przygotować w zaciszu domowym grzankę z jajecznica i zobaczyć ile się w ciągu 5 minut zmieni). Poprosiliśmy więc o rachunek, bo po tak nie miłej rozmowie i naskoczeniu na nas z powodu po prostu poinformowania, że coś nie jest przygotowane prawidłowo zwyczajnie odechciało nam się tam siedzieć. Wtedy Pani manager zaczęła nam wręcz wciskać, że dostaniemy zaraz nową absolutnie nie słuchając tego, że już jej nie chcemy. Jakie było nasze ogromne zadziwienie jak po 5 minutach dostaliśmy nową jajecznicę uwaga PRZYGOTOWANĄ POPRAWNIE. Czyli jednak Pan kelner oraz Pani ma anger nie mieli racji z tym, że tak powinna wyglądać ta, którą dostaliśmy jako pierwszą. Podsumowując - liczyliśmy na miłe śniadanie i postanowiliśmy tylko grzecznie poinformować, że oczekiwaliśmy jajecznicy jak ze zdjęcia (waszego :)). W zamian za to dostaliśmy kelnera wmawiającego nam, że wszystko jest w porządku, menagera wciskającego nam talerz jedzenia i kłamiącego, ze danie samo zmienia swój wygląd w ciągu 5 minut od podania. Po czym przygotowana drugi raz wyglądała już jak ze zdjęcia więc jaki był problem w tym, żeby od samego początku po prostu przeprosić i przyznać się do błędu? Oraz jaki był sens kłamania nam prosto w oczy, że przecież wszystko jest tak jak powinno być a potem magicznie na nowym talerzu jest kompletnie inaczej.
Szkoda, że tak to wygląda. Uważam, że macie smaczne dobre jakościowo produkty, ale bardzo zła obsługę. Nie polecam nigdy spotkać się z obsługą, która kłamie w żywe oczy a na koniec unika kontaktu wzrokowego i nawet nie potrafi odpowiedzieć nam do widzenia...
Read more