**Edit Po dwóch latach niestety muszę zmienić swoją opinię o lokalu Pełna Micha. Wraz ze współpracownikami zamówiliśmy kilka dań - rosół był całkiem niezły aczkolwiek mam wrażenie, że kiedyś zupy były smaczniejsze. Kotlet schabowy ogromny, ale strasznie suchy, mięsa tyle co nic i masa panierki. Niezłe ziemniaki opiekane, lecz surówka z czerwonej kapusty dziwnie pachniała. Natomiast makaron ze szpinakiem to istna tragedia - zero jakichkolwiek przypraw, czuć sam czosnek, sos niesamowicie gorzki i pozostawia dziwny posmak (jakby sera pleśniowego?..). Czy ktoś w ogóle próbował tego dania przed podaniem i stwierdził, że to się nadaje do jedzenia dla klienta? Kiedyś zamawiałam stąd często i obiady były przepyszne, jednak nie zamówię tu już raczej nigdy więcej. Nie mogę się jednak wypowiedzieć na temat pozostałych dań z karty, bo tych dawno nie zamawiałam.
Zamawiam z tej restauracji min. 1-2 razy w miesiącu i nigdy się nie zawiodłam. Raz nawet otrzymałam spore zamówienie w przeciągu 15 minut od zamówienia! Porcje bardzo duże także jeden posiłek wystarcza praktycznie na cały dzień. Zupy przepyszne! Jedyne do czego mogę się przyczepić to fakt, że czasem kotlet przyjeżdża chłodny. Minusem jest również to, że na stronie Pyszne.pl codziennie jest taki sam lunch i tylko 3 zupy do wyboru. Mimo wszystko serdecznie polecam i na pewno jeszcze nie jeden...
Read moreKażdego dnia jest coś do wyboru. A jak nie to zawsze można zapytać o coś z poza menu. Stołowałem się w paru bistrach i Pełna Micha jest jednym z tych, przy których pozostałem. W cenie zestawu jest kompot, zupa i drugie danie (z wyborem surówek), które, przy obecnych cenach jest ok. Fajnym zamiennikiem dla zestawu są sałatki przy temperaturach, które mamy od jakiegoś czasu. Gdyby jakość jedzenia była słaba, bistro już byłoby zamknięte. Lokalsi (i nie tylko) się tu stołują. A jak ktoś oczekuje, że zamawiane jedzenie (z dowozem) będzie tak jak na miejscu (gorące i podane jak na talerzu) to chyba jest oderwany od rzeczywistości. Nie spotkałem się do tej pory z żadną dostawą (nawet z tych droższych restauracji), która smakowałaby tak samo jak na miejscu. Albo coś się wymiesza podczas transportu albo ostudzi. A nawet jak nie to i tak jest w pojemniku, który ma ograniczone wymiary. Obsługa jest miła i zorientowana na klienta. Mały tip dla tych co się skarżą: pieczone ziemniaki i frytki (jako dodatki do dania głównego) to zawsze wielka niewiadoma w restauracjach. Więc warto...
Read moreZamówiliśmy do firmy trzy dania,
Kotlet De Volaille - Wielki suchy kawał mięsa, niesłone stare ziemniaki, po gryzie kolega zrezygnował i całość trafiła do kosza.
Naleśniki- Ok ale co tu zepsuć
Makaron ze szpinakiem- Śmierdziało, kurczak niejadalny, makaron rozgotowany, posmak oleju silnikowego po jedzeniu.
Żurek dołączony do nich, chociaż trochę ratował sytuację.
Ale tak na serio, jaki jest sens prowadzenia restauracji, której wizytówką jest "Dużo ale beznadziejnie" bo mi się to jakoś nie spina, no ale ok może niektórym to pasuje, na pewno odradzam ludziom, którzy mają chociaż cień pojęcia o zdrowym odżywianiu. Ze strony ekologicznej również jest to straszne, jeżeli każdy dostaje takie porcje, to już widzę oczyma wyobraźni te wielkie góry zmarnowanego jedzenia, które mogło być wykorzystane w zdecydowanie lepszy sposób. W tej samej cenie można zjeść naprawdę dobre, jakościowe posiłki i nie zniszczyć sobie...
Read more