Chałka Resto Bar — Restaurant in Krakow

First of all , I was charmed straight at the beginning by the politeness of my waitress . Sadly didn’t catch her name but she was a petite blonde , and she was working on Wednesday 6th of October . I really wanted to try differed kinds of Chalka ( as it’s a type of sweet bread we often eat in Poland ) with all their sweet and savoury options , so my order was kinda made up ( I often feel bad when having special requests because I understand how annoying it can be ) She has accepted it with a smile on her face and they accommodated my requests , going above and beyond . The portions are quite big , the selection is really nice for breakfast . Cute interior too ! Price wise , I think it’s very reasonable , and they even do table service . I say : if you in Krakow , this place is definitely worth checking out as it’s providing you with something different than other breakfast places . The picture was taken when I have eaten the...

We ordered the bread pudding, two avocado bagels, and one blt bagel. Although the bread pudding was excellent, the problem was with the bagel sandwiches which were served cold, stale and missing ingredients.

When asked if we could have the sandwiches toasted up, the server was kind but unfortunately couldn’t accommodate the request and so we decided to forgo the bagels entirely. A few minutes later the manager came and tried to argue that since the menu did not describe the bagels as hot sandwiches, we must pay for them! Absurd to ask people to pay for food that they didn’t even touch. I probably wouldn’t even be leaving a negative review if the matter had been handled differently.

TLDR: the bagel sandwiches are sad, pre-made stale buns half-heartedly assembled with limp veg and cold...

ODPOWIEDŹ DO WLASCICIELA: Nie, zadna kawa nie zostala mi zaproponowana w ramach wymiany :) Odpowiadanie po miesiącu również sugeruje ze kompletnie panstwo nie wiedza co dzialo sie w omowionej sytuacji. PRowo TRAGEDIA.

Nie polecam. Wygląd posiłków jak z przydrożnego baru (zdjęcie poglądowe jajecznicy), jajecznica bez soli, a w menu "pajda swojskiego chleba" to 3 kromki najtańszej weki. Kawa mrożona podana w filiżance z paroma kostkami lodu, a americano z mlekiem wykonane nieprawidłowo, czego nie dało się wypić. Mleko owsiane zostało przegrzane, przez co zrobił się korzuch z wierzchu, co ani wyglądem ani smakiem nie pozostawiało dobrego wrażenia - nie dałam rady tego wypić. Paręnaście złotych za kawę wyrzucone w błoto.

Ponadto obsługa niezbyt przyjemna, po kulturalnym zwróceniu uwagi na źle zaparzoną kawę kelnerka jedynie pokiwała głową mówiąc "okej" i odeszła. Żadnej propozycji rekompensaty ze strony obsługi czy okazania zrozumienia.

Po prośbie o upust lub umorzenie zapłaty za źle przyrządzoną kawę, (nota bene nieprzyjemna, patrząca z góry na klienta) baristka dała mi zniżkę -15% na niewypitą źle przyrządzoną kawę czyli zawrotną kwotę -2zł.

Pomijając aspekty obsługi, na chałkach i pączkach było co najmniej z 15 os chodzących po wypiekach, co również nie pozostawia dobrego wrażenia.

Podsumowując, o ile rozumiem to, że coś może nie wyjść, można popełnić błąd, kawa nie zawsze musi się udać nawet doswiadczonemu bariscie i że każdy klient ma inne oczekiwania, tak podejście obsługi jest karygodne. Zamiast grzecznie postarać się rozwiązać problem i mimo wszystko zatrzymać klientów na dłużej, obsługa nas jedynie zniechęciła i utwierdziła w przekonaniu, że miejsce to należy omijać szerokim łukiem. Jesteśmy rozczarowani.

Polecam pracę nad wyglądem i jakością posiłków oraz przede wszystkim nad kompetencjami miękkimi i...