Designed by Jan Zawiejski, the theatre was erected on Holy Ghost Square (Plac Św. Ducha) in place of the former 14th century church and monastery of religious order 'Duchacy' or Order of the Holy Ghost (hence the name of the square). The church had been converted into a residential building due to secularization of the Polish male branch of the cloister in 1783. The city council of Kraków decided to demolish it in 1886 in order to make room for a new theatre. The church was dismantled in May 1892 – an event which caused much controversy, notably the emotive declaration of Polish painter Jan Matejko, that he would never exhibit his paintings in Kraków again.
The new theatre opened on October 21, 1893. It was an exquisite example of the Polish Eclectic architecture, the first building in Kraków designed for and equipped with electric light. Initially it was called Municipal Theatre (Teatr Miejski). Only in 1909 did it receive the name of Juliusz Słowacki, a Polish poet and playwright of Romanticism.
Inauguration took place with a program consisting of excerpts from Aleksander Fredro's Zemsta, Juliusz Słowacki's Balladyna and Adam Mickiewicz's Konfederaci Barscy. The theatre staged its first full-length production, Fredro's Śluby Panieńskie, four days later.
During Nazi Germany occupation of Poland, the theatre was run by a German troupe. The last Polish play for the next 6 years was produced in Autumn 1939. The theatre reopened for Polish audience in February 1945.
Since March 27, 1976, the theatre is accompanied by the Small Stage housed in the former electric plant (designed in 1890s, to provide the theatre with its own electricity). In 2000 a third stage was added, the summertime Next to the Pump Stage. A fourth one (Stage in the Gate) opened on...
Read moreTu przez 600 lat znajdował się klasztor duchaczek, ale w XIX wieku wyburzono go by zbudować teatr. Protestował przeciw temu J. Matejko, który aż się tu wprowadził w ramach protestu. Kiedy wyjechał na wakacje budynek klasztoru jednak wyburzono. Matejko w odwecie nie wystawił już nigdy więcej w Krakowie swoich dzieł..
W średniowieczu pierwszymi zakonami byli: benedyktyni, cystersi, franciszkanie, norbertanie, karmelici, kameduli, dominikanie.
Duchacy i duchaczki posiadali wspólne klasztory, a prowadzili szpitale i przytułki dla dzieci "domy dziecka"). Zakonnicy stanowili personel szpitali, a zakonnice przeznaczone były do posług i prowadzenia przytułków.
Musieli żyć w samotnych celach, modlić się przez wiele godzin dziennie do Ducha Świętego, ale potem ten nakaz medytacji ograniczono.
Do duchaczek mogły wstępować także kobiety z biednych rodzin, podczas gdy do klarysek u norbertanek tylko z rodzin niskiego stanu.
Duchacy (nie mylić ich z duchaczami - członkami Arcybractwa Ducha Świętego, od 1920 działającymi w Polsce i skoncentrowanymi na szerzeniu kultu Trzeciej Osoby Boskiej) prowadzili wszędzie kościoły i szpitale.
"Zakon Ducha Świętego" założony we Francji w 1180, kiedy Gwidon z Montpellier, członek rycerskiego zakonu templariuszy, wybudował w rodzinnym mieście szpital pomagając ludziom biednym i porzuconym dzieciom, oddając swe dzieło pod patronat Ducha Świętego. Początkowo było to stowarzyszenie świeckie. Pierwszy Dom Ducha Świętego miał za zadanie dawać schronienie i pociechę pielgrzymom, chorym, biednym, a także samotnym matkom i podrzuconym niemowlętom.
Był to okres czasu kiedy na południu Francji zaczynała się wojna religijna pomiędzy przeciwnikami i obrońcami papieża. Gesty dobroczynne Gwidona były tak spektakularne że papież mianował go komisarzem do spraw zwalczania heretyków w całej Francji. Wizytując niespokojny region i widząc charytatywne dzieła Gwidona Innocenty III powiedział: "Tu głodni są nakarmieni, biedni ubrani, osierocone i porzucone dzieci otoczone opieką, i to nie potrzebujący.. ale bracia są prawdziwie nędzarzami, ponieważ z miłością rozdają to, co jest konieczne potrzebującym”.
Wkrótce zakon zakon otrzymał od papieża pomieszczenie pod szpital w samym Rzymie. Oddani zostali pod opiekę wracających z Palestyny rycerzy-krzyżowców z zakonu joannitów (zwanych też później "kawalerami maltańskimi") i to ich herb ("krzyż maltański" / "krzyż lotaryński") stał się symbolem tychże szpitali.
Szpital powstał w miejscu, w którym we wczesnym średniowieczu (VIII wiek) znajdowała się szkoła dla rzymskiej kolonii Anglosasów (łac . „Schola Saxonum”) dlatego nazywany jest często "Santo Spirito in Saxia". Saxia - dziś powiedzielibyśmy Saksonia - to ówczesna łacińska nazwa.. Anglii.
Dwieście lat później były już tysiące szpitali Ducha Świętego w całej Europie, w tym - w Opocznie.
W XVI wieku obok szpitala Ducha Świętego wybudowano kościół Santo Spirito in Saxia i o dziwo jest on nawet podobny do Bartłomieja z Opoczna (o 400 lat młodszego).
Do Polski sprowadził duchaków słynny Iwo Odrowąż (1220) - biskup krakowski, jeden z najwybitniejszych członków rodu Odrowążów.
W XVIII wieku zakon prawie całkowicie zniknął, egzystując do dziś głównie w Hiszpanii i w Polsce. W 1783 nastąpiła bowiem kasata męskiej gałęzi Zakonu Ducha Świętego.
Ostatni duchak w Polsce umarł w roku 1823 w Krakowie, a ostatni na świecie – w roku 1875 w Rzymie.
Przetrwała jednak żeńska gałąź zgromadzenia. Obecnie w Krakowie znajduje się Dom Generalny Zakonu Sióstr Kanoniczek Ducha Świętego de Saxia (i 17 domów lokalnych w Polsce), a w Gdańsku (sanktuarium MB Brzemiennej w Matemblewie) i w Krakowie dokonuje się odtwarzanie gałęzi męskiej.
Rzymski szpital Świętego Ducha istnieje do dziś i jest najstarszym istniejącym szpitalem w Europie. Położony w pobliżu Watykanu szpital kontynuuje tradycję Gwidona z Montpellier. Jeszcze pół wieku temu był to największy kompleks szpitalny w Europie, sztandarowy przykład papieskiej działalności...
Read moreThe "Dziady" drama was so modern, it seams all traditionally male roles were changed to female. However the director did not promote the new order, coming from the modern Tzar, the EU overlord, by placing bearded woman as main character. And I would ask why?
Other than this limitation of artistic expression all actors were dancing the 'dance of Hohol' an expression of confusion on many levels. Very moving performance especially at the end, trying to say that the new identity (Europol) is easy to be steered without any unalienable values and be chained to interest of elites isolated from reality.
Timeless message and prophesy of the poet about external forces pulling apart once thriving multi cultural community (to not to use a incorrect word 'nation').
As I go to movies I am able to get refund, if the show is disappointing, it is not the case here. THE REGISTER IS CLOSED. it must be part of the performance showing helplessness of the subjects of the new Tzar....
Read more