It was a nice surprise on all accounts. Service very nice and easy to talk to. Seating arrangements comfortable and the room gives you the sens of going back in time - very nice. And the food...food was just amaizing. Mosty polish plates but done in a way you are just happy. Food is not overthinked or changed in the strange way. Every plate was delicious - from good ingredients, good preparation to presentation - and its not easy to find well cooked traditional polish dishes in the restaurants /not bar mleczny/. We had zurek and kwasnica - both 5 stars. Then policzki wieprzowe and pierogi z ziemniakami -6 stars, pierogi z miesem i koltelt -5 starts and a burger which was very good as well. Overall tasty food and very nice experience. We will try...
Read moreRestaurant is located in soviet style hotel in the city centre and not easy to find. But it’s worth to be found. We’ve been there for the first time during Restaurant Week and it was a real discovery. Even though decorating is modern but covers on chairs and chairs themselves still reflect soviet style as well as the whole table arrangement. But the food was really good. Not sure if dishes presented to us during Restaurant Week are in the main menu but everything was very creative and tasty with great presentation. Especially squid was just extraordinary. Only dessert could be better, I am a fan of honey cake but this one was not the best. Otherwise just great experience and highly recommended restaurant. Service was...
Read moreZabrzmi to dziwnie, ale pobyt w tej restauracji był największą niespodzianką naszego wyjazdu do Krakowa. Dwa dni chodziliśmy z narzeczoną po Rynku i okolicach, jedliśmy w wielu miejscach - dopiero ostatniej nocy przed wyjazdem poszliśmy do przyhotelowej restauracji Tużurek bo nie mieliśmy już ochoty ganiać po mieście. I to był strzał w dziesiątkę.
Restauracja niepozorna, mieszcząca się w hotelu Wyspiański, czuć w niej delikatny sznyt "minionej epoki" - aczkolwiek w wersji unowocześnionej i nieodpychającej.
Zjadłem tutaj chyba jednego z najlepszych tatarów w życiu (a zjadłem ich dziesiątki), był po prostu przepyszny. Taki jak powinien być - siekany, kapitalne mięso ze smacznymi dodatkami, lekko grillowane pieczywo z doprawianym ziołami masłem. Narzeczona zamówiła na początku bulion z kałdunami - podobno najlepsze danie, jakie zjadła w Krakowie. Poprawiliśmy pierogami z mięsem - dobre ciasto, świetny farsz, którego w pierogach było pełno, okrasa ze skwarkami, ładnie podane. Co ciekawe mięsny farsz w pierogach był inny niż w kałdunach podawanych z bulionem i świadczy o tym, że nie jest to "gotowanie z resztek" - mała rzecz, a cieszy.
Obsługa kelnerska dość specyficzna - trafił nam się szalenie cichy i nieśmiały chłopak z trzęsącymi (ze stresu?) rękoma, ale przy okazji bardzo grzeczny i pomocny.
Jeśli lubicie prostą i smaczną polską kuchnię - moim zdaniem miejsce obowiązkowe jeśli...
Read more