We went there as the river cruise I’ve booked was going from there at the back of the restaurant. As we’ve arrive early, we’ve decided to have early lunch. My mother had a seafood pasta dish and my daughter and I shared a salami pizza 🍕 the food was reasonably priced and was tasty.
We really liked the outdoor seating as the view is lovely. On the day we arrived it was raining heavily but since the outdoor seating is sheltered we could still sit outdoors to enjoy our food with the fresh air and stunning view.
As my daughter is a part time wheelchair user we had her wheelchair with us as she is unable to walk or stand for long. The people were lovely and said we could leave the wheelchair in the restaurant while on the river cruise.
On the boat we were the only people. It was a nice experience having the whole river cruise to yourself. When I’ve booked the river cruise it did say it was an English tour with audio explaining the sights we pass but there wasn’t one. Though it would have been nice to learn about the sights , it was still great. The gentleman who took us on the boat and drove the boat couldn’t speak English but we still had lots of fun using made up sign language to communicate. He even let us all drive the boat which made it ok that there was no English guide.
We really enjoyed it and recommend this place for the river cruise 🚢 and resultant if you are hungry waiting for the cruise or...
Read moreObiad z Finebite. 4 osoby dorosłe. Niezadowoleni, kuchnia okropna, pod turystów, na plus obsługa kelnerki. NIE POLECAM.
Długi czas oczekiwania Obsługa nie ogarnia co się dzieje. Jakość kuchni jest poniżej poziomu. Właścicielka niewiele sobie z tego robi. Na plus opanowanie kelnerki.
Rezerwacja na 16:00, rano telefon czy możemy zmienić na 14:00 - była zgoda wiec przychodzimy. Na miejscu okazuje się ze nie ma dla nas stolika. Tak to jest jak przy 8osobowym stole obsługa usadza 2-3 osoby… ale to nie mój biznes. Spoko, chwile poczekamy. Po 15 okazuje się ze jednak stolik jest, czekał na nas… Siadamy, dostajemy karty, i czekamy. Czekamy… Czekamy… Aż w końcu się doczekujemy.
Po 20 minutach kelnerka przyjmuje zamówienie, przeprasza za długi czas oczekiwania podyktowany „dużym obłożeniem” (być może faktycznie jak na tygodniu mają 2-3 stoliki zajęte to nagle połowicznie zajęta sala i dolny pokład jest dla nich nie lada wyzwaniem). Zamówiliśmy 4x rosół, kotleta, krewetki, pierogi. Po kolejnych 20 minutach otrzymujemy napoje. Pytając wtedy co się dzieje z zupami, (które w gastro stoją na gazie, są tylko do nalania) otrzymujemy info, ze zamówienie jest realizowane, ponownie przepraszanie za opóźnienie. Po łącznym 1:20 h od przyjścia idę do kelnerki pytając co się dzieje, stwierdzam, ze za 30 min musimy opuścić lokal, bo mamy napiety grafik. Ponownie „zamówienie jest realizowane”. GODZINĘ CZEKANIA NA ROSÓŁ ?!?!?
W końcu dociera obiad. Ku zaskoczeniu najpierw DRUGIE DANIE, nie wiem, może tam się tak jada. Ja jestem przyzwyczajony do tego, żeby najpierw jeść zupę. Kelnerka na uwagę odnośnie w/w mówi, ze tak dostała od kucharza. 2 osoby rezygnują z zupy.
Dwie pozostałe otrzymują zupę której… nie da się zjeść. Po doprawieniu nadal jest to woda z kurkumą, bez smaku kostek rosołowych (bo o tym żeby zrobić rosół na mięsie, albo nawet kilku rodzajach mięs to tam chyba nikt nie myśli). Kotlet średni, zjadamy, bo głodni, pierogi na talerzu pływają w wodzie, która powinna być odcedzona. Krewetki poprawne, chociaż w SOSIE POMIDOROWYM pierwszy raz jem, jeśli w karcie przeczytałem ze będą smażone na oliwie z pomidorkami koktajlowymi.
Płacimy rachunek, właścicielka podchodzi i mówi drżącym, błagalnym głosem „tylko nie wystawiajcie nam złej opinii”. Śmiech. Zasady wizyty FINEBITE są jednoznaczne. Przychodzę, oceniam, recenzuję. Tym bardziej kuchnia powinna się starać. Zgłaszając właścicielce wszelkie problemy decyduje się m. in. na spróbowanie rosołu. O dziwo Jej, żółta woda bez smaku - smakuje. No trudno. Nie każdy jest posiadaczem podstawowych kubków smakowych, ale właściciel restauracji powinien posiadać ich jednak znacznie więcej, lub przynajmniej bardziej wyczulone. Pytając czemu ten rosół tak wygląda - mówi ze jest dobry, zapytana czy przypadkiem nie było tak, ze rosół się skończył, dolali wody, podali, udając rosół - odpowiada „NO MOŻE …” - W S T Y D
Plusem profesjonalizm kelnerki, przykro było, ze Pani musi znosić niezadowolone głosy z tak przeciętnych dań - toż to nie jej wina, a musi oczami przed gośćmi świecić. Odnoszę wrażenie, że kuchnia robiona pod turystów, gdzie przychodzi się raz i nigdy nie wraca.
Dlaczego jedna gwiazdka skoro zadowoleni z kelnerki? Bo całokształt oceniam na zero - dzięki kelnerce 1*.
Czy polecam - niestety NIE. W dobie tak wielkiej konkurencji można w tysiącu innych miejsc w Krakowie zjeść godny posiłek, nie stresując się tym czy dojdzie, w jakiej kolejności i czy...
Read moreA Must-Visit Spot!
I recently had the pleasure of dining at Wiślany Ogród & Statek Sobieski, and it was an unforgettable experience. The combination of dining on a beautifully maintained boat and enjoying the picturesque views of the Wisła River created a truly magical atmosphere.
The drinks were equally impressive, with a great choice of local wines and cocktails that perfectly complemented the meal.
The service was top-notch as well. The staff was friendly, attentive, and made sure that every part of our evening was enjoyable. Dining on the boat adds a unique and relaxing touch to the experience, and it's clear that the team at Wiślany Ogród takes pride in providing a memorable evening for their guests.
Whether you're looking for a romantic dinner or a special place to celebrate, this spot is a gem. Highly recommended for both locals and tourists looking to enjoy a serene evening with great food and a stunning...
Read more