Muzeum Literackie im. Józefa Czechowicza to muzeum na Starym Mieście w Lublinie, oddział Muzeum Lubelskiego. Głównym celem placówki jest gromadzenie, przechowywanie, opracowywanie i udostępnianie rękopisów, muzealiów, wydawnictw i materiałów naukowych związanych z życiem i twórczością Józefa Czechowicza, a także innych pisarzy pochodzących z Lubelszczyzny. Zostało otwarte 9 września 1968 roku, w 29 rocznicę śmierci poety Józefa Czechowicza. Przez prawie 30 lat mieściło się w zabytkowym przyklasztornym budynku przy ulicy Narutowicza 10. W 1999 r. umieszczono je czasowo w dworku Wincentego Pola, a 9 września 2002 r. zainaugurowało działalność w nowym lokalu w staromiejskiej kamienicy przy ulicy Złotej 3, ofiarowanej przez zasłużoną dla Lublina rodzinę Riabininów. Muzeum posiada liczne rękopisy wybitnych twórców polskich: Czesława Miłosza, Wisławy Szymborskiej, Zbigniewa Herberta, Juliana Tuwima, Konstantego Ildefonsa Gałczyńskiego i innych. Uwagę zwraca obszerna dokumentacja fotograficzna lubelskiego życia literackiego, księgozbiór liczący ok. 10 000 woluminów, zbiór czasopism archiwalnych, nagrań, pamiątek i druków okolicznościowych. Stałe wystawy to: „Józef Czechowicz 1903-1939”, „Historia kamienicy przy Złotej 3”. Kierownik Oddziału Literackiego: dr Jarosław Cymerman.Funkcję objął od...
Read moreNo idea why this place exists, apart from the fact that everything is only in Polish there are just two rooms with cardboard cutouts, a statue and basically nothing else
This was part of the Lublin pass, so I went. I'm beginning to think that I paid a lot of money for a scam, the tourist card was more expensive than Poznan or Cracow with, maybe, a quarter of...
Read moreEksponatów prawie nie ma. Wszędzie tylko tekturowe plansze. Panie niemal z nudów chodzą po ścianach i zabawiają się oplotkowywaniem wszystkiego, nawet linoleum na podłodze. Szczyt ich rozrywek to drugie śniadanie. Wszystkie wydarzenia w tym miejscu, to zwykła przykrywka mająca ukryć ich lenistwo i kompletny brak inicjatywy. Byle się dyrekcja muzeum nie zorientowała, że daje im pensje za nudzenie się. Nie mam pojęcia jaki jest sens istnienia tego miejsca. Kasy na to idzie horrendalnie dużo a pożytek z niego jest żaden. A skąd to wiem? Byłam tam na stażu. O mało nie...
Read more