As an Italian who worships ingredient-driven cooking, I rarely declare myself speechless in Poland, yet Kamea managed exactly that. Housed in two restored 19-century townhouses on ul. Klasztorna 17/18, the restaurant, café unfolds across four cosy salons and a leafy summer patio, a setting that already whispers “slow down and savour.”
The kitchen changes its menu with the seasons, weaving international ideas into regional produce. My dinner began with baked figs wrapped in smoky bacon and blue cheese, followed by velvety camembert with cranberry relish; the main course—pike-perch resting on cream-kissed dill potatoes, proved Baltic fish can rival Mediterranean classics.
Dessert is non-negotiable: order the apple cake, still warm and crowned with vanilla ice cream, or the ethereal Dacquoise meringue, both baked daily on site and worth every calorie. Service strikes the ideal midpoint between Polish warmth and continental polish, making you feel like a regular from the first greeting.
In short, Kamea delivers the most memorable meal I’ve had in Poland, expertly balanced flavours, thoughtful plating, and prices that feel generous for the quality. If you’re in Poznań and care about honest, inspired cuisine, book a table; your palate...
Read moreSpróbowaliśmy bez rezerwacji, zastanawiając się po urodzinowym obiedzie żony gdzie wypić pyszną kawę.. udało się akurat bez problemu. Na płycie starego rynku spory zgiełk i hałas. Przypomnieliśmy sobie miejsce owiane nutą komfortu wymieszanego z ciszą oraz spokojem na jednej z bocznych uliczek starego rynku. To "Kamea".. myślę, że z pełnym przekonaniem mogę napisać, że jest ona odpoczynekiem zarówno dla duszy jak i podniebienia. Przywitał nas przemiły Pan z wrodzonym taktem, kulturą oraz elokwencją. To połączenie nie jest oczywiste nawet w najbardziej wyszukanych miejscach na świecie. Obsługa w dniu wczorajszym stanowiła co najmniej połowę tego lokalu. Resztę dopełniło wnętrze pełne spokoju i intymności oraz przepyszne słodkości z kawą. Moje affogato z wymyślnie podanym espresso oraz boska szarlotka z naturalną, pyszną bitą śmietaną oraz lodami to chyba najlepszy deser jaki jadłem w życiu. Polecić to miejsce to mało powiedziane. To miejsce doskonałe a w czasach wszechobecnej bylejakości jest absolutnym...
Read moreJako rodowity poznaniak miałem przyjemność odwiedzać Kameę już od wczesnego dzieciństwa, jeszcze jak działała przy ul. Żydowskiej, później przy ul. Wronieckiej. Zawsze panowała tu bardzo miła, rodzinna atmosfera. Kawiarnia Kamea zawsze wyróżniała się podejściem do gości - zawsze jak tam byłem, czułem się jak w domu, bardzo fajne jest to, że przyciąga osoby w różnym wieku - od małych dzieci po seniorów. Polecam szczególnie dla osób lubiących kameralną atmosferę, dobrą muzykę i słodkie, pyszne desery :D. Mam duży sentyment do tego miejsca, ponieważ to właśnie w Kamei spotkałem się pierwszy raz na żywo z moją obecną żoną :). Wszyscy moi znajomi z innych miast, których zaprosiłem do Kamei zawsze następnym razem jak z nimi rozmawiałem mówili, że jest to bardzo urokliwe miejsce. Widać, że właściciele bardzo dużo serca włożyli w swoje "dziecko" i cieszę się, że pomimo trudności związanych z remontem nowej siedziby oraz pandemii udało się przetrwać - takie miejsca tworzą piękny klimat...
Read more