HTML SitemapExplore
logo
Find Things to DoFind The Best Restaurants

Spichrz Restauracja w Toruniu — Restaurant in Toruń

Name
Spichrz Restauracja w Toruniu
Description
Nearby attractions
Teutonic Castle ruins
Przedzamcze 3, 87-100 Toruń, Poland
Zamek Krzyżacki w Toruniu
Przedzamcze 3, 87-100 Toruń, Poland
Mostowa Gate
87-100 Toruń, Poland
Muzeum Piernika
Rabiańska 9, 87-100 Toruń, Poland
Museum of the History of Toruń - District Museum
Łazienna 16, 87-100 Toruń, Poland
St. Johns' Cathedral
Mikołaja Kopernika 6, 87-100 Toruń, Poland
Nicolaus Copernicus Monument in Toruń
Rynek Staromiejski, 87-100 Toruń, Poland
Muzeum Toruńskiego Piernika
Strumykowa 4, 87-100 Toruń, Poland
House of Toruń Legends
Szeroka 35, 87-100 Toruń, Poland
Invisible House
Strumykowa 5, 87-100 Toruń, Poland
Nearby restaurants
BBQ & Vegan by Luizjana
Mostowa 10/1, 87-100 Toruń, Poland
STREET Restauracja Toruń Grill & Bar
Mostowa 7, 87-100 Toruń, Poland
Pierogarnia Kozackie Pierogi
Mostowa 3, 87-100 Toruń, Poland
Stare Metropolis Łazienna 26 Toruń
Łazienna 26, 87-100 Toruń, Poland
Pierogarnia Stary Młyn Toruń
Łazienna 28/1, 87-100 Toruń, Poland
La Nonna Siciliana
Łazienna 24, 87-100 Toruń, Poland
Restauracja Ciasna
Podmurna 17, 87-100 Toruń, Poland
Restauracja Pueblo
Podmurna 18, 87-100 Toruń, Poland
WhiteBull SteakHouse
Mostowa 36, 87-100 Toruń, Poland
Pizza Hut Toruń Szeroka
Szeroka 6, 87-100 Toruń, Poland
Related posts
Keywords
Spichrz Restauracja w Toruniu tourism.Spichrz Restauracja w Toruniu hotels.Spichrz Restauracja w Toruniu bed and breakfast. flights to Spichrz Restauracja w Toruniu.Spichrz Restauracja w Toruniu attractions.Spichrz Restauracja w Toruniu restaurants.Spichrz Restauracja w Toruniu travel.Spichrz Restauracja w Toruniu travel guide.Spichrz Restauracja w Toruniu travel blog.Spichrz Restauracja w Toruniu pictures.Spichrz Restauracja w Toruniu photos.Spichrz Restauracja w Toruniu travel tips.Spichrz Restauracja w Toruniu maps.Spichrz Restauracja w Toruniu things to do.
Spichrz Restauracja w Toruniu things to do, attractions, restaurants, events info and trip planning
Spichrz Restauracja w Toruniu
PolandKuyavian-Pomeranian VoivodeshipToruńSpichrz Restauracja w Toruniu

Basic Info

Spichrz Restauracja w Toruniu

Mostowa 1, 87-100 Toruń, Poland
4.7(938)$$$$
Order
delivery
Save
spot

Ratings & Description

Info

attractions: Teutonic Castle ruins, Zamek Krzyżacki w Toruniu, Mostowa Gate, Muzeum Piernika, Museum of the History of Toruń - District Museum, St. Johns' Cathedral, Nicolaus Copernicus Monument in Toruń, Muzeum Toruńskiego Piernika, House of Toruń Legends, Invisible House, restaurants: BBQ & Vegan by Luizjana, STREET Restauracja Toruń Grill & Bar, Pierogarnia Kozackie Pierogi, Stare Metropolis Łazienna 26 Toruń, Pierogarnia Stary Młyn Toruń, La Nonna Siciliana, Restauracja Ciasna, Restauracja Pueblo, WhiteBull SteakHouse, Pizza Hut Toruń Szeroka
logoLearn more insights from Wanderboat AI.
Phone
+48 885 267 423
Website
spichrz.pl

Plan your stay

hotel
Pet-friendly Hotels in Toruń
Find a cozy hotel nearby and make it a full experience.
hotel
Affordable Hotels in Toruń
Find a cozy hotel nearby and make it a full experience.
hotel
The Coolest Hotels You Haven't Heard Of (Yet)
Find a cozy hotel nearby and make it a full experience.
hotel
Trending Stays Worth the Hype in Toruń
Find a cozy hotel nearby and make it a full experience.

Reviews

Nearby attractions of Spichrz Restauracja w Toruniu

Teutonic Castle ruins

Zamek Krzyżacki w Toruniu

Mostowa Gate

Muzeum Piernika

Museum of the History of Toruń - District Museum

St. Johns' Cathedral

Nicolaus Copernicus Monument in Toruń

Muzeum Toruńskiego Piernika

House of Toruń Legends

Invisible House

Teutonic Castle ruins

Teutonic Castle ruins

4.5

(3.4K)

Open 24 hours
Click for details
Zamek Krzyżacki w Toruniu

Zamek Krzyżacki w Toruniu

4.6

(2.9K)

Closed
Click for details
Mostowa Gate

Mostowa Gate

4.7

(401)

Open 24 hours
Click for details
Muzeum Piernika

Muzeum Piernika

4.8

(5.1K)

Closed
Click for details

Nearby restaurants of Spichrz Restauracja w Toruniu

BBQ & Vegan by Luizjana

STREET Restauracja Toruń Grill & Bar

Pierogarnia Kozackie Pierogi

Stare Metropolis Łazienna 26 Toruń

Pierogarnia Stary Młyn Toruń

La Nonna Siciliana

Restauracja Ciasna

Restauracja Pueblo

WhiteBull SteakHouse

Pizza Hut Toruń Szeroka

BBQ & Vegan by Luizjana

BBQ & Vegan by Luizjana

4.5

(1.6K)

Click for details
STREET Restauracja Toruń Grill & Bar

STREET Restauracja Toruń Grill & Bar

4.5

(1.1K)

Click for details
Pierogarnia Kozackie Pierogi

Pierogarnia Kozackie Pierogi

4.5

(708)

$

Click for details
Stare Metropolis Łazienna 26 Toruń

Stare Metropolis Łazienna 26 Toruń

4.6

(3.2K)

Click for details
Get the Appoverlay
Get the AppOne tap to find yournext favorite spots!
Wanderboat LogoWanderboat

Your everyday Al companion for getaway ideas

CompanyAbout Us
InformationAI Trip PlannerSitemap
SocialXInstagramTiktokLinkedin
LegalTerms of ServicePrivacy Policy

Get the app

© 2025 Wanderboat. All rights reserved.
logo

Reviews of Spichrz Restauracja w Toruniu

4.7
(938)
avatar
2.0
1y

Spędziliśmy kilka nocy w tutejszym hotelu, dlatego też mieliśmy okazję skorzystać z restauracji. Mieliśmy tutaj doskonałe śniadanie - wiele lokalnych produktów mięsnych, szeroki wybór dań ciepłych, które były również przygotowywane na naszych oczach. Poranna załoga była bardzo aktywna i pomocna, nic nie sprawiało im problemów. Po porannych doświadczeniach, za które w 100% dałabym 5 na 5 gwiazdek, postanowiliśmy skorzystać z tak zachwalanych obiadów. Niestety nasza radość nie trwała długo. Absolutnie nie winimy tutaj szefów kuchni, bo wszystkie zamówione dania były przepyszne i dopieszczone również pod względem prezentacji. Nasza wieczorna "przygoda" zaczęła się od wejścia do restauracji. Przez chwilę nikt nie zanotował naszej obecności, w zasięgu naszego wzroku nie było nikogo, kto mógłby nam pomóc. Po chwili pojawił się dżentelmen, który był naszym głównym kelnerem. Wskazano nam stolik, podano karty dań. Po kilku minutach kelner wziął od nas zamówienie - jedzenie oraz napoje. Zamówiliśmy 2 różne piwa, niestety pracownik obsługujący nas przyniósł nam 2 te same piwa. Uznaliśmy, że to tylko mały błąd - no cóż, każdemu może się zdarzyć. Zastanawialiśmy się nad zwróceniem uwagi, niestety naszego kelnera nie widzieliśmy już przez kolejne 15-20 minut i stwierdziliśmy, że przymkniemy oko na ten błąd. Po tym czasie otrzymaliśmy naszą przystawkę. Tatar był niesamowicie delikatny i mogę powiedzieć, że zdecydowanie najlepszy jakiegokolwiek do tej pory mieliśmy okazję spróbować. Tutaj też pojawił się kolejny błąd - nikt nie przyszedł, żeby zapytać czy nasza przystawka nam smakuje. Po pierwsze, krok ten jest istotny, w ewentualnym upewnieniu się, że klientowi posiłek smakuje, że wszystko jest w porządku. A po drugie, jest to doskonała okazja na polecenie kolejnego produktu pitnego, tzw. upselling. Dalej wszystko było tylko marnym przedstawieniem odgrywanym przez 2 mężczyzn myślących, że wiedzą co robią, ba myślących, że są panami miejsca. Mój partner nie zdążył dokończyć przystawki, a w międzyczasie owych dwóch panów sprzątnęło nam/mu sprzed nosa talerz nie pytając się czy skończyliśmy. Niestety niedokończony i opłacony tatar został nam zabrany ze stołu, a na jego miejsce otrzymaliśmy nasze dania główne. Zastanawialiśmy się czy to jest jakaś nowa norma restauracyjna, że klient otrzymuje danie główne, kiedy jeszcze nie skończył przystawki, ale prawdopodobnie to była ponowna pomyłka kelnerów. Nie trzeba chyba dodawać, że ponownie nikt nas nie sprawdził w trakcie jedzenia, a po tym jak zakończyliśmy nasze dania główne, zabrano nam talerze - tutaj kolejny błąd, nie zaproponowano nam deserów, nie zaproponowano kawy. A panowie kelnerzy zniknęli na długi czas zostawiając na stole oliwę, przybornik na sztućce i wszystko co jest związane z jedzeniem przystawki lub dania głównego. Czekaliśmy, czekaliśmy, 10 minut, 15..., po około 20 minutach na horyzoncie pojawili się panowie. Nikt do nas nie podszedł, ale znudzeni już tym miernym doświadczeniem postanowiliśmy zakończyć farsę i poprosiliśmy o rachunek. Otrzymaliśmy rachunek, panowie ponownie zniknęli, zostawiliśmy gotówkę i z zażenowaniem na twarzach opuściliśmy lokal. Podczas całego naszego doświadczenia, w restauracji były 3 inne osoby, 2 stoliki. Byliśmy świadkami jak jeden z nich musiał wołać i prosić o zebranie zamówienia lecz owych kelnerów nie było w pobliżu, dlatego jeden z klientów musiał wstać od stołu i powędrować w poszukiwaniu kogoś, kto ich obsłuży, co też powtórzyło się po zakończeniu posiłku, gdyż nikt nie podszedł do nich ponownie w celu zebrania talerzy, zaproponowania deserów czy zapytania o podanie rachunku. Błedów było więcej. Jako osoby z ogromnym doświadczeniem w zagranicznym, 5-cio gwiazdkowym hotelu oraz jako managerowie, osoby zarządzające lokalami, osoby szkolące nowych pracowników, my przywiązujemy wagę do najdrobniejszych szczegółów. Niestety w tym przypadku, nie mówimy tutaj o szczegółach. Całe wieczorne doświadczenie było fiaskiem. Jedyny pozytyw to...

   Read more
avatar
3.0
36w

Unfortunately in this beautiful restaurant we were met with a very cold welcome this evening -by the floor manager himself. Arrogant and full of self importance he did not set a very good example for his subordinates. Therefore it was not a surprise that the other waiter was very dismissive while serving us as well. The beautiful starters and incredible mains, with succulent meat and mouth watering sides were served to us with such indifference that we almost lost our appetite. With fierce competition on the market the desserts could have been a bit better apart from the chocolate "soufflé" which was sublime. Meringue was so though you would need a meat cleaver to cut through it, not a silly little fork, and the apple pie was not top notch either, with overbaked base and ice-cream that tasted as if it came from the last ice age. I am writing it here as nobody even bothered to ask us once, at any point, how the food or experience...

   Read more
avatar
4.0
2y

Pleased to receive a decent proper portion consistent with reviews, after dissapointing pretentious price:ration meals elsewhere in Poland.

The venison was mostly tender, decadent sweet sauce which is apparent you are in Poland, good glazed vegetables and cabbage, chopped and not whole like in some review pictures. A red wine reduction would be preferred with the natural sweetness of stewed vegetables to cut through the meat but willing to try the sweet polish offering.

Waiting time acceptable. I just would remove the advertising TV screen, not something expected in a hotel/restaurant of this calibre but is a eastern European common sight.

A good meal that puts trust in the chef and menu designer to willingly return to try their take on things. Would like to try the tartare, chicken and gelatine (when without aniseed) on...

   Read more
Page 1 of 7
Previous
Next

Posts

Martha MarthaMartha Martha
Spędziliśmy kilka nocy w tutejszym hotelu, dlatego też mieliśmy okazję skorzystać z restauracji. Mieliśmy tutaj doskonałe śniadanie - wiele lokalnych produktów mięsnych, szeroki wybór dań ciepłych, które były również przygotowywane na naszych oczach. Poranna załoga była bardzo aktywna i pomocna, nic nie sprawiało im problemów. Po porannych doświadczeniach, za które w 100% dałabym 5 na 5 gwiazdek, postanowiliśmy skorzystać z tak zachwalanych obiadów. Niestety nasza radość nie trwała długo. Absolutnie nie winimy tutaj szefów kuchni, bo wszystkie zamówione dania były przepyszne i dopieszczone również pod względem prezentacji. Nasza wieczorna "przygoda" zaczęła się od wejścia do restauracji. Przez chwilę nikt nie zanotował naszej obecności, w zasięgu naszego wzroku nie było nikogo, kto mógłby nam pomóc. Po chwili pojawił się dżentelmen, który był naszym głównym kelnerem. Wskazano nam stolik, podano karty dań. Po kilku minutach kelner wziął od nas zamówienie - jedzenie oraz napoje. Zamówiliśmy 2 różne piwa, niestety pracownik obsługujący nas przyniósł nam 2 te same piwa. Uznaliśmy, że to tylko mały błąd - no cóż, każdemu może się zdarzyć. Zastanawialiśmy się nad zwróceniem uwagi, niestety naszego kelnera nie widzieliśmy już przez kolejne 15-20 minut i stwierdziliśmy, że przymkniemy oko na ten błąd. Po tym czasie otrzymaliśmy naszą przystawkę. Tatar był niesamowicie delikatny i mogę powiedzieć, że zdecydowanie najlepszy jakiegokolwiek do tej pory mieliśmy okazję spróbować. Tutaj też pojawił się kolejny błąd - nikt nie przyszedł, żeby zapytać czy nasza przystawka nam smakuje. Po pierwsze, krok ten jest istotny, w ewentualnym upewnieniu się, że klientowi posiłek smakuje, że wszystko jest w porządku. A po drugie, jest to doskonała okazja na polecenie kolejnego produktu pitnego, tzw. upselling. Dalej wszystko było tylko marnym przedstawieniem odgrywanym przez 2 mężczyzn myślących, że wiedzą co robią, ba myślących, że są panami miejsca. Mój partner nie zdążył dokończyć przystawki, a w międzyczasie owych dwóch panów sprzątnęło nam/mu sprzed nosa talerz nie pytając się czy skończyliśmy. Niestety niedokończony i opłacony tatar został nam zabrany ze stołu, a na jego miejsce otrzymaliśmy nasze dania główne. Zastanawialiśmy się czy to jest jakaś nowa norma restauracyjna, że klient otrzymuje danie główne, kiedy jeszcze nie skończył przystawki, ale prawdopodobnie to była ponowna pomyłka kelnerów. Nie trzeba chyba dodawać, że ponownie nikt nas nie sprawdził w trakcie jedzenia, a po tym jak zakończyliśmy nasze dania główne, zabrano nam talerze - tutaj kolejny błąd, nie zaproponowano nam deserów, nie zaproponowano kawy. A panowie kelnerzy zniknęli na długi czas zostawiając na stole oliwę, przybornik na sztućce i wszystko co jest związane z jedzeniem przystawki lub dania głównego. Czekaliśmy, czekaliśmy, 10 minut, 15..., po około 20 minutach na horyzoncie pojawili się panowie. Nikt do nas nie podszedł, ale znudzeni już tym miernym doświadczeniem postanowiliśmy zakończyć farsę i poprosiliśmy o rachunek. Otrzymaliśmy rachunek, panowie ponownie zniknęli, zostawiliśmy gotówkę i z zażenowaniem na twarzach opuściliśmy lokal. Podczas całego naszego doświadczenia, w restauracji były 3 inne osoby, 2 stoliki. Byliśmy świadkami jak jeden z nich musiał wołać i prosić o zebranie zamówienia lecz owych kelnerów nie było w pobliżu, dlatego jeden z klientów musiał wstać od stołu i powędrować w poszukiwaniu kogoś, kto ich obsłuży, co też powtórzyło się po zakończeniu posiłku, gdyż nikt nie podszedł do nich ponownie w celu zebrania talerzy, zaproponowania deserów czy zapytania o podanie rachunku. Błedów było więcej. Jako osoby z ogromnym doświadczeniem w zagranicznym, 5-cio gwiazdkowym hotelu oraz jako managerowie, osoby zarządzające lokalami, osoby szkolące nowych pracowników, my przywiązujemy wagę do najdrobniejszych szczegółów. Niestety w tym przypadku, nie mówimy tutaj o szczegółach. Całe wieczorne doświadczenie było fiaskiem. Jedyny pozytyw to jedzenie z duszą.
Wronka z WRWronka z WR
Nasłuchaliśmy się pozytywnych opinii o restauracji, m.in. od Recepcji Hotelu, którą z całego serca pozdrawiam i polecam! Sprawdzając również opinie na Internecie, zachęciły nas one do przyjścia na kolację. Tym bardziej, że Hotel Spichrz, śniadanie (3 razy WOW) oraz wnętrza, czystość i atmosfera miejsca zrobiły na nas ogromne wrażenia. Co za historia, właściciel musiał włożyć dużo pieniędzy w ten niesamowity budynek na Rynku i przy samej Wiśle. Pan Miłosz w Recepcji i pozostali pracownicy super wiedza, niesamowicie pomocni, no 15 na 10 ocena. :)) Przyszliśmy zatem na kolację. Dwie godziny przed zamknięciem były jeszcze dwa inne stoliki na 2 osoby. Atmosfera wyśmienita, piękny wystrój, czystość bez zarzutu. Otrzymaliśmy menu (piękne, czyste, wyśmienicie brzmiące potrawy oraz karta napojów). Zaczęło się od drobnostki. Generalnie uprzejmy pan prowadzący podał nam piwo, ale jedno z nich było niewłaściwe. Zignorowaliśmy to uznając, że wypijemy mimo wszystko, lecz miałem zapytać czy da się zamienić, ale nie dostaliśmy szansy zapytania. Przyszedł tatar, który był wyśmienity, wspaniale podany, niestety nie zostaliśmy sprawdzeni, a wręcz zaskoczeni, gdyż... przyszły dania główne (nie powiedzieliśmy, że jesteśmy gotowi), a mój tatar... zabrany! Nie skończyłem jeść, a dwóch panów skrzętnie posprzątało wszystkie talerze bez zapytania czy skończyliśmy i DUMNIE postawili kolejne danie. To był niemały szok. :O Golonka i zrazy znów, fenomenalnie zaprezentowane i smakowite, zaś ponownie ,,zajęci" panowie prowadzący nas nie sprawdzili, nie zapytali czy smakuje oraz czy chcemy jeszcze jakieś picie. Powiem tak: SZEF KUCHNI powinien Was porządnie zj**ć za taki serwis, gdyż on swoją robotę wykonał 100 procent perfekcyjnie. Wyszukane składniki, dania, włożone serce w kartę i atmosferę, wszystko gotowe, podane na tacy... i co? I zawala serwis, który nie wygląda na zainteresowanych. Ładnie ubrani, ale... to wszystko. Wstyd. Stolik obok musiał poszukać panów prowadzących, bo ci znikali za kotarami. Nam nie zaoferowano deserów nawet, czy kawy - trafiliście na ludzi, którzy pracowali z dwoma znanymi w Anglii szefami i znamy się na serwisie. Panowie prowadzący - weźcie się do roboty no chyba, że to wszystko na pokaz, a wy macie mało płacone i wam nie zależy. O rachunek musiałem się prosić. No cóż. Płakać nie będę, ale za te pieniądze, to wstyd dla lokalu. Mi nie zależy, ale Wam powinno właściciele bardziej. Szkoda!
Aga AgaAga Aga
Dramat! Skuszoną reklamą na Tiktoku namówiłam partnera na to PSEUDO śniadanie na wodzie. Najgorzej wydane pieniądze naszego życia! Na dzień dobry dwie Panie, które ogarniały zupełnie NIC i na wszystko miały wytłumaczenie “dopiero się uczymy”!😂 To może najpierw się nauczcie, a później zabierajcie się za cokolwiek, bo to co zastaliśmy za UWAGA 150 zł za osobę, to ŻART. Ale od początku… Na dzień dobry zastał nas błąd w ilości osób na liście, niby nic takiego (też tak myśleliśmy), dopóki nie okazało się, że szanowna pseudo sniadaniownia wyliczyła wszystko co do osoby 😂, no ŻENADA. Co za tym idzie, za mało sztućców, za mało jedzenia, za mało wody i soków. Rozumiecie? Oni wyliczyli wszystko co do osoby!😂😂😂 Nawet ciasto było podzielone na 11 kawałków hahaha. Jak pewnej Pani spadł widelec, to zapomnij o wymianie, bo i tak był deficyt na dzień dobry. Zero przypraw jakichkolwiek, nawet soli i pieprzu, cukru do kawy której nikt nie chciał pić również brak, mleko najtańszego sortu z biedry (mleczna dolina). Nie było herbaty, a wody (gazowanej brak) i soki jak wsiedliśmy do tej Pożal się Boże łódki już przypominały wrzątek. Były parówki (wow!😂), ale czy uraczylibyście do tego ketchup i musztardę? Zgadnijcie! 😎no NIE. Zero zadaszenia na łódce, ludzie się gotowali, a samo pływanie po Wiśle to dwa kółka. Wypłynęliśmy z 30 minutowym opóźnieniem ponieważ ich KOMPETENTY personel zapomniał uwzględnić alergię jednej z osób i na szybko dorabiali nowe jedzenie. A i podobno to miejsce jest również dla zwierząt, taaa to już pozostawię bez komentarza, ale dobra rada, jeśli jednak zdecydujecie się żeby wydać te niewarte tego 150 zl, to zwierzaka nie zabierajcie. A i na koniec wisienka na torcie! 😂 Dorobili nam naleśniki (do których nie było dodatków) i rzucali nam je z łódki do łódki. 😂 (patrz zdjęcie) ILOŚĆ I JAKOŚĆ jak widać zabójcza. Ale nie ma co się czepiać, bo przecież… DOPIERO SIĘ UCZĄ! 😎🤣
See more posts
See more posts
hotel
Find your stay

Pet-friendly Hotels in Toruń

Find a cozy hotel nearby and make it a full experience.

Spędziliśmy kilka nocy w tutejszym hotelu, dlatego też mieliśmy okazję skorzystać z restauracji. Mieliśmy tutaj doskonałe śniadanie - wiele lokalnych produktów mięsnych, szeroki wybór dań ciepłych, które były również przygotowywane na naszych oczach. Poranna załoga była bardzo aktywna i pomocna, nic nie sprawiało im problemów. Po porannych doświadczeniach, za które w 100% dałabym 5 na 5 gwiazdek, postanowiliśmy skorzystać z tak zachwalanych obiadów. Niestety nasza radość nie trwała długo. Absolutnie nie winimy tutaj szefów kuchni, bo wszystkie zamówione dania były przepyszne i dopieszczone również pod względem prezentacji. Nasza wieczorna "przygoda" zaczęła się od wejścia do restauracji. Przez chwilę nikt nie zanotował naszej obecności, w zasięgu naszego wzroku nie było nikogo, kto mógłby nam pomóc. Po chwili pojawił się dżentelmen, który był naszym głównym kelnerem. Wskazano nam stolik, podano karty dań. Po kilku minutach kelner wziął od nas zamówienie - jedzenie oraz napoje. Zamówiliśmy 2 różne piwa, niestety pracownik obsługujący nas przyniósł nam 2 te same piwa. Uznaliśmy, że to tylko mały błąd - no cóż, każdemu może się zdarzyć. Zastanawialiśmy się nad zwróceniem uwagi, niestety naszego kelnera nie widzieliśmy już przez kolejne 15-20 minut i stwierdziliśmy, że przymkniemy oko na ten błąd. Po tym czasie otrzymaliśmy naszą przystawkę. Tatar był niesamowicie delikatny i mogę powiedzieć, że zdecydowanie najlepszy jakiegokolwiek do tej pory mieliśmy okazję spróbować. Tutaj też pojawił się kolejny błąd - nikt nie przyszedł, żeby zapytać czy nasza przystawka nam smakuje. Po pierwsze, krok ten jest istotny, w ewentualnym upewnieniu się, że klientowi posiłek smakuje, że wszystko jest w porządku. A po drugie, jest to doskonała okazja na polecenie kolejnego produktu pitnego, tzw. upselling. Dalej wszystko było tylko marnym przedstawieniem odgrywanym przez 2 mężczyzn myślących, że wiedzą co robią, ba myślących, że są panami miejsca. Mój partner nie zdążył dokończyć przystawki, a w międzyczasie owych dwóch panów sprzątnęło nam/mu sprzed nosa talerz nie pytając się czy skończyliśmy. Niestety niedokończony i opłacony tatar został nam zabrany ze stołu, a na jego miejsce otrzymaliśmy nasze dania główne. Zastanawialiśmy się czy to jest jakaś nowa norma restauracyjna, że klient otrzymuje danie główne, kiedy jeszcze nie skończył przystawki, ale prawdopodobnie to była ponowna pomyłka kelnerów. Nie trzeba chyba dodawać, że ponownie nikt nas nie sprawdził w trakcie jedzenia, a po tym jak zakończyliśmy nasze dania główne, zabrano nam talerze - tutaj kolejny błąd, nie zaproponowano nam deserów, nie zaproponowano kawy. A panowie kelnerzy zniknęli na długi czas zostawiając na stole oliwę, przybornik na sztućce i wszystko co jest związane z jedzeniem przystawki lub dania głównego. Czekaliśmy, czekaliśmy, 10 minut, 15..., po około 20 minutach na horyzoncie pojawili się panowie. Nikt do nas nie podszedł, ale znudzeni już tym miernym doświadczeniem postanowiliśmy zakończyć farsę i poprosiliśmy o rachunek. Otrzymaliśmy rachunek, panowie ponownie zniknęli, zostawiliśmy gotówkę i z zażenowaniem na twarzach opuściliśmy lokal. Podczas całego naszego doświadczenia, w restauracji były 3 inne osoby, 2 stoliki. Byliśmy świadkami jak jeden z nich musiał wołać i prosić o zebranie zamówienia lecz owych kelnerów nie było w pobliżu, dlatego jeden z klientów musiał wstać od stołu i powędrować w poszukiwaniu kogoś, kto ich obsłuży, co też powtórzyło się po zakończeniu posiłku, gdyż nikt nie podszedł do nich ponownie w celu zebrania talerzy, zaproponowania deserów czy zapytania o podanie rachunku. Błedów było więcej. Jako osoby z ogromnym doświadczeniem w zagranicznym, 5-cio gwiazdkowym hotelu oraz jako managerowie, osoby zarządzające lokalami, osoby szkolące nowych pracowników, my przywiązujemy wagę do najdrobniejszych szczegółów. Niestety w tym przypadku, nie mówimy tutaj o szczegółach. Całe wieczorne doświadczenie było fiaskiem. Jedyny pozytyw to jedzenie z duszą.
Martha Martha

Martha Martha

hotel
Find your stay

Affordable Hotels in Toruń

Find a cozy hotel nearby and make it a full experience.

Get the Appoverlay
Get the AppOne tap to find yournext favorite spots!
Nasłuchaliśmy się pozytywnych opinii o restauracji, m.in. od Recepcji Hotelu, którą z całego serca pozdrawiam i polecam! Sprawdzając również opinie na Internecie, zachęciły nas one do przyjścia na kolację. Tym bardziej, że Hotel Spichrz, śniadanie (3 razy WOW) oraz wnętrza, czystość i atmosfera miejsca zrobiły na nas ogromne wrażenia. Co za historia, właściciel musiał włożyć dużo pieniędzy w ten niesamowity budynek na Rynku i przy samej Wiśle. Pan Miłosz w Recepcji i pozostali pracownicy super wiedza, niesamowicie pomocni, no 15 na 10 ocena. :)) Przyszliśmy zatem na kolację. Dwie godziny przed zamknięciem były jeszcze dwa inne stoliki na 2 osoby. Atmosfera wyśmienita, piękny wystrój, czystość bez zarzutu. Otrzymaliśmy menu (piękne, czyste, wyśmienicie brzmiące potrawy oraz karta napojów). Zaczęło się od drobnostki. Generalnie uprzejmy pan prowadzący podał nam piwo, ale jedno z nich było niewłaściwe. Zignorowaliśmy to uznając, że wypijemy mimo wszystko, lecz miałem zapytać czy da się zamienić, ale nie dostaliśmy szansy zapytania. Przyszedł tatar, który był wyśmienity, wspaniale podany, niestety nie zostaliśmy sprawdzeni, a wręcz zaskoczeni, gdyż... przyszły dania główne (nie powiedzieliśmy, że jesteśmy gotowi), a mój tatar... zabrany! Nie skończyłem jeść, a dwóch panów skrzętnie posprzątało wszystkie talerze bez zapytania czy skończyliśmy i DUMNIE postawili kolejne danie. To był niemały szok. :O Golonka i zrazy znów, fenomenalnie zaprezentowane i smakowite, zaś ponownie ,,zajęci" panowie prowadzący nas nie sprawdzili, nie zapytali czy smakuje oraz czy chcemy jeszcze jakieś picie. Powiem tak: SZEF KUCHNI powinien Was porządnie zj**ć za taki serwis, gdyż on swoją robotę wykonał 100 procent perfekcyjnie. Wyszukane składniki, dania, włożone serce w kartę i atmosferę, wszystko gotowe, podane na tacy... i co? I zawala serwis, który nie wygląda na zainteresowanych. Ładnie ubrani, ale... to wszystko. Wstyd. Stolik obok musiał poszukać panów prowadzących, bo ci znikali za kotarami. Nam nie zaoferowano deserów nawet, czy kawy - trafiliście na ludzi, którzy pracowali z dwoma znanymi w Anglii szefami i znamy się na serwisie. Panowie prowadzący - weźcie się do roboty no chyba, że to wszystko na pokaz, a wy macie mało płacone i wam nie zależy. O rachunek musiałem się prosić. No cóż. Płakać nie będę, ale za te pieniądze, to wstyd dla lokalu. Mi nie zależy, ale Wam powinno właściciele bardziej. Szkoda!
Wronka z WR

Wronka z WR

hotel
Find your stay

The Coolest Hotels You Haven't Heard Of (Yet)

Find a cozy hotel nearby and make it a full experience.

hotel
Find your stay

Trending Stays Worth the Hype in Toruń

Find a cozy hotel nearby and make it a full experience.

Dramat! Skuszoną reklamą na Tiktoku namówiłam partnera na to PSEUDO śniadanie na wodzie. Najgorzej wydane pieniądze naszego życia! Na dzień dobry dwie Panie, które ogarniały zupełnie NIC i na wszystko miały wytłumaczenie “dopiero się uczymy”!😂 To może najpierw się nauczcie, a później zabierajcie się za cokolwiek, bo to co zastaliśmy za UWAGA 150 zł za osobę, to ŻART. Ale od początku… Na dzień dobry zastał nas błąd w ilości osób na liście, niby nic takiego (też tak myśleliśmy), dopóki nie okazało się, że szanowna pseudo sniadaniownia wyliczyła wszystko co do osoby 😂, no ŻENADA. Co za tym idzie, za mało sztućców, za mało jedzenia, za mało wody i soków. Rozumiecie? Oni wyliczyli wszystko co do osoby!😂😂😂 Nawet ciasto było podzielone na 11 kawałków hahaha. Jak pewnej Pani spadł widelec, to zapomnij o wymianie, bo i tak był deficyt na dzień dobry. Zero przypraw jakichkolwiek, nawet soli i pieprzu, cukru do kawy której nikt nie chciał pić również brak, mleko najtańszego sortu z biedry (mleczna dolina). Nie było herbaty, a wody (gazowanej brak) i soki jak wsiedliśmy do tej Pożal się Boże łódki już przypominały wrzątek. Były parówki (wow!😂), ale czy uraczylibyście do tego ketchup i musztardę? Zgadnijcie! 😎no NIE. Zero zadaszenia na łódce, ludzie się gotowali, a samo pływanie po Wiśle to dwa kółka. Wypłynęliśmy z 30 minutowym opóźnieniem ponieważ ich KOMPETENTY personel zapomniał uwzględnić alergię jednej z osób i na szybko dorabiali nowe jedzenie. A i podobno to miejsce jest również dla zwierząt, taaa to już pozostawię bez komentarza, ale dobra rada, jeśli jednak zdecydujecie się żeby wydać te niewarte tego 150 zl, to zwierzaka nie zabierajcie. A i na koniec wisienka na torcie! 😂 Dorobili nam naleśniki (do których nie było dodatków) i rzucali nam je z łódki do łódki. 😂 (patrz zdjęcie) ILOŚĆ I JAKOŚĆ jak widać zabójcza. Ale nie ma co się czepiać, bo przecież… DOPIERO SIĘ UCZĄ! 😎🤣
Aga Aga

Aga Aga

See more posts
See more posts