WAŻNE POŚWIĘĆ CHWILĘ NA PRZECZYTANIE TEJ OPINII
Moja opinia nie dotyczy jedzenia, które jest u Państwa bardzo dobre. Nie dotyczy również krytyki reszty Pań pracujących w barze, ponieważ wcale nie muszą podzielać zdania jednej z Pań, która jest być może kierowniczką a w strachu przed konsekwencjami potencjalnego sprzeciwu nie kontestują jej zachowania. Te Panie są naprawdę wspaniałe i dziękuję Wam za pracę którą wykonujecie.
Chciałbym odnieść się do sytuacji która miała miejsce 28 października w godzinach pomiędzy 14-15 i której byłem świadkiem. Zachowanie starszej Pani o blond włosach na oko po 50 w czarnej sukni, pracującej w barze mlecznym było okropne. Wspomniana Pani zbulwersowana tym, że jedna z klientek baru kupiła Panu bezdomnemu zupę zreprymendowała młodą klientkę mówiąc że jeśli chce kupować bezdomnemu zupę to niech w takim razie sama zaprosi go do swojego domu i tam mu to zaoferuje, po czym wygoniła niczego winnego Pana bezdomnego z budynku baru, wymuszając na nim aby jadł przed budynkiem, bez możliwości zjedzenia w środku kiedy to na dworze padał bardzo mocny deszcz i było zimno. Ponadto starsza Pani próbowała wymusić na bezdomnym aby nie jadł jak człowiek przy pomocy zastawy porcelanowej a w plastikowym opakowaniu co się Pani nie udało. Następnie, Pan po zjedzeniu zupy kupionej mu zgodnie z prawem przez klientkę odniósł grzecznie miskę nie robiąc żadnego kłopotu. Widząc że na półce z tacami ze zwróconym jedzeniem jest dużo niedojedzonego jedzenia wziął talerz w 3/4 pełny aby go zjeść po kimś komu to jedzenie najwyraźniej nie smakowało. Wspomniana Pani patrzyła na tego Pana z obrzydzeniem jak gdyby patrzyła na zwierzę, kogoś niegodnego bycia człowiekiem a następnie walczyła z nim aby zabrać mu talerz z jedzeniem które i tak by wyrzuciła potem do śmietnika.
Zachowanie starszej Pani blondynki jest OKROPNE I NIEGODNE CZŁOWIEKA, PARSZYWE I PRZYKRE. Swoją pogardą względem drugiego człowieka pokazała Pani swoją małość, głupotę, brak miłosierdzia. Jest mi wstyd że niektóre osoby zachowują się tak jak Pani. A PANI powinno być wstyd za swoje zachowanie. Żyjemy w kraju gdzie obowiązuje prawo, które nie dzieli ludzi na gorszych i lepszych, tylko i wyłącznie ze względu na to że nie mają pieniędzy lub, że sytuacja życiowa wymusiła na nich to że któregoś dnia znaleźli się na ulicy. Mają takie same prawa a u ich podstawy jest godność każdego człowieka. Jeśli Pani nie rozumie tego, to proszę wyprowadzić się do kraju w którym godność człowieka nie jest respektowana, być może w takim kraju lepiej się Pani odnajdzie. NIESPRAWIEDLIWOŚĆ NAJLEPIEJ KARMI SIĘ MILCZENIEM. Hańba dla Pani, bo być może któregoś dnia także Pani znajdzie się na ulicy a wtedy ktoś inny Panią tak potraktuje i być może wtedy zrozumie Pani swój błąd i wysunie jakieś wnioski.
Niech to będzie nauczka na przyszłość dla Pani i wszystkich tych, którzy nie potrafią uszanować innego człowieka. Zamiast zabraniać jeść w godnych warunkach, można pomóc i wspomóc drugiego człowieka organizując dzień pomocy bezdomnym czy podzielić się tym co zostaje a co i tak trzeba wyrzucić. Każdy człowiek ma prawo być traktowany godnie w demokracji. To co Pani zrobiła względem tego człowieka jest okropne, nieuczciwe i zaprzecza...
Read moreNice and very affordable food. Self service. Big up for tourists that they got a menu in English. The cashier did not really speak English but with the help of some pointing and other gestures everything was understood and we got our order in under 5 minutes. The interior is surprisingly modern for Bar Mleczny and quite a lot of young people work there which were able to...
Read moreMyślę, że nie ma opcji, aby wszystko było smaczne i chciało się wracać codziennie. Ogólnie nie jest źle - są lepsze i gorsze pozycje ;) najważniejsze, że wszystko jest świeże i nie miałam nigdy żadnych rewolucji żołądkowych.
Ale, największym problemem tego miejsca jest mała zawartość mięsa w daniach: cienki schabowy, strogonow czy gulasz w którym znalazłam 3 kostki wołowiny/wieprzowiny..
Pierogi z mięsem mają dość grube ciasto - jadłam w barach mlecznych lepsze.
Surówki i warzywne dodatki są dobre, ale zauważyłam, że jak bierze się na wynos, to porcje są mniejsze, niż jak jesz na miejscu.
Plus za dodatkowe pozycje z poza karty np. Sezonowe dania z jagodami.
Deser: próbowałam szarlotki - no niestety tego sie nie dało zjeść, czuć ,,masówkę " aż zaklejało buzię, nie wiem co tam zostało dodane. Bardzo duże porcje. To desery pt. Dużo ilościowo i mało jakościowo. Napompowane czymś.
Jestem tu średnio raz w tygodniu, i widzę, że od otwarcia powoli następuje ,,dokręcanie...
Read more