Masala Trail - kuchnia indyjsko-nepalska — Restaurant in Łódź

Witam ! NAMASTE ! MAMY TO ! Nowa restauracja indyjsko-nepalska "Masala Trail". I TO GDZIE ? w samym sercu Łodzi na Placu Wolności z widokiem na pomnik Kościuszki ,na Piotrkowską oraz na kościół pw Zesłania Ducha Świetego ... Piękny widok z okien restauracji ...można się zachwycac widokiem i jednocześnnie delektować się smakami Indii na talerzu. Co tu dużo mówić ! Strzał w dziesiątkę! zacznijmy od lokalu - lokalizacja trafiona no przecież to ulubione miejsce spacerów nas łodzian i nie tylko. To tu przyjemnie usiąść na ławeczce po spacerze Piotrkowską ...i wpaść do restauracji np. Masala Trail jak sama nazwa mówi Scieżka ,która nas prowadzi do smaków Indii. U progu wita nas sympatyczny i uśmiechnięty rodowity nepalczyk Dipendra. Lokal zachwyca wystrojem ...czuję się klimat Katmandu . Czysto, schludnie zadbano o najdrobniejsze szczegóły .Brawo ! mieliśmy z żoną to szczęście ,że spotkaliśmy się z rodziną Dipendry po raz kolejny /pierwszy raz w Ganeshu kilka lat temu. Ale do rzeczy koniec z prywatą ! Jedzenie Wspaniałe ! dla mnie ,który zna kucznię indyjską z autopsji takim papierem lakmusowym jest batter chicken i już wiem co kucharz potrafi . Powiedzeć ,że tu Batter jest super , wspaniały TO NIC NIE POWIEDZIEĆ ! nie do się przelać zachwytów kulinarnych na papier sorry ! TO TRZEBA SAMEMU SPRÓBOWAĆ I WYROBIĆ SOBIE OPINIĘ NIESTETY ! DODAM OD SIEBIE JA Z RODZINĄ,PRZYJACIÓŁMI BĘDZIEMY NAPEWNO Z PRZYJEMNOŚCIĄ SIADAĆ " WIECZOREM PO CIĘŻKIM DNIU " the Beatles A Hard Day` s Night /podpowiedz/ i zajadać się smakołykami z pieca Tandoori np .Chicken Tandoori Masala ...niebo w gębie. Zapraszam,zachęcam ta kuchnia jest różnorodna , sweet and sour , jak się raz spróbuje jestś ugotowany. Podsumowanie ... nie , zróbcie to sami ! Może...

Wow! Serdecznie polecam zjeść tutaj. Właśnie wróciłam do domu i nadal jestem pod wrażeniem. Obsługa bardzo miła, Pan doradził i pytał jaki poziom ostrości by nam odpowiadał oraz zrobił nam przepyszną lemoniadę, a także ku naszemu zdziwieniu odradził na początek dobierania więcej chlebka, radził poczekać i zapewnił, że jeżeli będzie nam potrzeba więcej to dorobi chlebek jaki tylko będziemy chcieli. Widać i czuć, że zależy właścicielom na zadowoleniu klienta. Od wejścia czuć gościnność. Mam nadzieję, że taki poziom się utrzyma.

Zjedliśmy na przystawkę przepyszne pierożki z kurczakiem ugotowane na parze z pysznym sosem podanym obok. Biryani w opcji z kurczakiem oraz Jagnięcinę po Nepalsku. Do Biryani serwowany jest przepyszny jogurt Raita a do Jagnięcinę ryż, choć bez wyrazistych przypraw, to na prawdę pełen smaku i puszystości. Wszystko na prawdę pyszne, smakuje domowo i ma na prawdę inny, wyrazisty smak niż inne restauracje z kuchnią indyjską w Łodzi. Porcje są na prawdę szczodre i satysfakcjonujące.

W środku jest przepiękne malowidło z widokiem na góry nepalskie, wystrój jest ciepły i zapraszający. Sztućce mają charakterystyczny miedziany kolor, toaleta bardzo schludna, posiada stół do...

Nie polecam tego miejsca, zastanawiają mnie tak wysokie opinie, podejrzewam że kupione po tym co doświadczyłem w tym miejscu. Zacznijmy od tego, że zamówienie było na konkretną godzinę po czym po przyjeździe do restauracji trzeba było czekać kolejne 20/25 minut bo zamówienie nie było jeszcze gotowe ba nawet nie zostało najprawdopodobniej zaczęte! Kolejnym minusem byla obsługa, która nie rozumiała po polsku i dogadać się było naprawdę ciężko. Na twarzach pracowników widniało jedno wielkie zdziwienie kiedy przyszedłem po odbiór zamówienia. Gwoździem do trumny było jednak jedzenie, które zostało pomylone i dostaliśmy inne rzeczy, niż zamawialiśmy. Dodatkowo to co przyszło było nie do zjedzenia, wszystko spalone, zamiast smaku kurczaka czuć było jedynie gorycz spalenizny, nic poza tym. Naprawdę nie polecam tego miejsca jeśli ktoś nie chce zmarnować swoich pieniędzy i zdrowia. Chyba najgorsza restauracja indyjska w której miałem...