Pizzeria da Vincenzo — Restaurant in Verona

THE WORST EXPERIENCE ! THE OWNER IS A PSYCHOPATH! My girlfriend and I walked in, sat down and read the menu. Then I went to say like the pizza I would like. I didn't really understand the owner ( plus I think he's from somewhere in the Balkans, given the positive reviews of the place as well ), but I understood that he wouldn't make me the pizza, but that he had Margherita there at the moment. I said thank you and we started to leave. The owner ran to the door, grabbed my hand tightly and started to pull me back to the pizza oven. At first I thought this was some kind of fun by a temperamental Italian. But it wasn't. I removed his hand, he started yelling, threw the pizza on the table and yelled at me to pay for it. I said I didn't order anything and walked away. I knew I had a problem with a fool. But he started running again, stamped my foot and grabbed me with both hands and started shaking me and yelling in my face at point blank range. All was quiet, everyone was watching and no one did anything. I didn't know if I was dreaming or what was actually happening. I was wondering what to do, whether to attack him too or rather stay cool, because with these sick people you never know what they will do. Especially when he held a big knife in his hand for a moment before handing out the pizza. After a few more moments of yelling, I got out of his grip and we quickly walked out. If this wasn't going to be the last meal on the way to the airport, I'd call the police immediately. I was still in shock for a few hours as to what had actually happened. THIS GUY'S DANGEROUS, HE'S GOT FAKE REVIEWS. FILTER OUT THE...

I always hate giving negative reviews - I don't like feeling like I could be negatively affecting someone's business but based on the fact that this place has an incredible (in the true sense of the word... unbelievable) score of 4.7 at time of writing, I thought I really should be doing something to redress the balance. I'm sorry, there is no way that this restaurant is even a 3. Weird wholemeal crust with a LOT of semolina which tasted reheated, the toppings were not good - salty and unbalanced with quite a raw tasting sugo. It was by a very long way, the worst food we had in Verona. Have spent the whole afternoon fighting with nausea, which is not how I wanted to spend my last day in Verona. Please avoid! (Should also add that the place has none of the bustle of even a cheap takeaway anywhere in the world and possibly the least atmosphere of any food establishment I've...

Nie lubię dawać negatywnych opinii, wole chwalić, natomiast jestem obecnie WŚCIEKŁA. Nie wiem czy właściciel wykupuje sobie pozytywne opinie, bo to miejsce nie powinno mieć nawet 2 gwiazdek. Na miejscu bardzo nieprzyjemna Pani, zapłaciłam, po to żeby po prawie 10min oczekiwania dowiedzieć się, że „skończył” się kształt ciasta, który chciałam. Usłyszałam, że musze dopłacić za inny kształt lub zostanie mi oddana różnica w gotówce. Już to wydawało mi się na początku dziwne, czemu miałabym dopłacać za coś za co już zapłaciłam i dlaczego niby ciasto się skończyło, skoro inne kształty były dostępne? Pani bardzo nieprzyjemna, czułam się jak intruz, jej ton był bardzo niegrzeczny. Wzięliśmy pizze na wynos, wiec dopiero gdy doszliśmy na miejsce gdzie chcieliśmy zjeść spotkał nas kolejny zawód - pizza wyglądała tragicznie, smakowała jeszcze gorzej. W ŻYCIU bym nie pomyślała, że zjem tak okropną pizzę we Włoszech, szczególnie kiedy ma „takie dobre opinie”. Ciasto twarde, obsypane kaszą manną z każdej strony, bez smaku, dodatkowo straciatella podgrzana w piecu (swoją drogą miałam wątpliwości, czy to w ogóle ona ją w ogóle otrzymałam). Byłam bardzo niezadowolona jedząc ją, ale nie lubię wyrzucać jedzenia, wiec zdecydowałam się mimo wszystko ją skończyć. I TO BYLA ZLA DECYZJA. 15 min później zaczął się koszmar, potwornie zaczął boleć mnie brzuch i zrobiło mi się niedobrze. Zamiast zwiedzać miasto musiałam szybko przemieścić się do hotelu (oddalonego 25 min dalej na piechotę). W potwornym bólu, walcząc, żeby nie zwymiotować na ulicy na szczęście udało mi się dotrzeć do hotelu. Ostatni dzień w Weronie spędziłam w łazience na wymiotowaniu i polewaniu się ciepła wodą po brzuchu, żeby ten ból chociaż trochę zelżał. Mam delikatny żołądek, więc dopadło mnie to szybciej, natomiast mój chłopak również bardzo cierpiał kilka godzin później. To absolutnie najgorsze doświadczenie jakie miałam w jakiejkolwiek knajpie we wszystkich krajach w których byłam. Jakbym mogla wystawiłabym ujemną ocenę, bo jedna gwiazdka to za dużo. Proszę omijajcie to miejsce szerokim łukiem, jeśli nie chcecie się rozchorować. A właścicielowi polecam się zastanowić czy warto tak truć ludzi. Cokolwiek jest tu sprzedawane obok pizzy nigdy nawet nie stało. Jakiekolwiek inne miejsce nawet z 3 gwiazdkami będzie lepsze niż to. Nie wiem czy moja opinia zostanie usunięta, bo wydaje mi się że ewidentnie ktoś nimi manipuluje, ale może przynajmniej na ten moment uda mi się ostrzec kogoś i może dzięki temu nie będzie mieć zniszczonych wakacji....