Zacznę może od plusów: porcje tanie i porządne, udzielane są zniżki studenckie, lokal nawet miły dla oka, czysty w środku, tuż przy Starym Rynku. Minusy: Wchodząc do lokalu miałam nadzieję na miłą obsługę. Bardzo niestety się myliłam. Pani na początku zlustrowała mnie od góry do dołu (nie, nie byłam ani brudna, ani w "szmatach", w normalnej kiecce i glanach) nieprzyjemnym wzrokiem. Na pytanie czy serwują w tym przybytku danie XYZ otrzymałam chamską odpowiedź "Nie, nie widzi pani czy co?". Zamówiłam zestaw, prosząc o to, aby w daniu nie było cebuli. Otrzymałam jej aż nadto. Fakt, porcja duża, ale co z tego, jak pod zębami zgrzyta znienawidzone warzywo? Ja rozumiem, że to mógł być zbędny wydatek ugotować coś na nowo, ale wystarczyło mi powiedzieć, że "niestety serwujemy to danie z cebulą, ale za to, jeżeli pani nie życzy cebuli to proponuję co innego". Po zapytaniu i okazaniu legitymacji studenckiej pani z jeszcze większą pogardą spojrzała na mnie, jakbym co najmniej jej chomika zabiła. Za to druga z pań (blondynka), która później zmieniła na kasie koleżankę była uśmiechnięta i miła, aż szkoda mi się zrobiło, że to nie u niej przyszło mi składać zamówienie. Krzesła trochę twarde. Widząc po opiniach to nie tylko ja miałam kłopot z niemiłą panią z obsługi i niestety nie widać, aby coś się pod tym względem zmieniło. Najwidoczniej właściciel ma to gdzieś, bo obrót w takim miejscu w jakim jest lokal i z takimi cenami sprawi, że ludzie tam po prostu przyjdą. Niestety mogą wyjść ze sporym niesmakiem na twarzy, potraktowani jak śmiecie. Jedzenie jest podawane w plastiku (trochę to nieestetyczne, bo nie jest to miejsce typu fast foodów z literą "M" w logo, czy też pana z siwą bródką i fartuchu). Sztućce...
Read morePowiem tak. Jedzenie jak za tą cenę naprawdę znośne. Nie ma co narzekać gdy płaci się grosze za spore porcje i od tej strony Awanti jest ok.ale... No właśnie jest jedno wielkie ALE w postaci obsługi. Jeszcze nigdy nie spotkałem się z bardziej arogancką, chamską, złosliwą i ignorującą klienta obsługą. Kobieta która mnie obsługiwała wkłada we wszystko co robi takiego ,,focha" taką łaskę, na każde pytanie odburkuje jakby była tam za karę. Byłem w szoku że takie zachowanie w obec klienta jest jeszcze gdziekolwiek akceptowane przez pracodawców. I naprawdę ja nie jestem jakimś paniczem, który po barze szybkiej obsługi oczekuje nie wiadomo czego typu podanie jedzenia do stolika itd. ale zwykła ludzka uprzejmość, proszę dziękuję i odrobina uśmiechu. Przykre ze właściciel na to pozwala. Za tą cenę na starym rynku i tak będzie miał klientów, wiec póki kasa się będzie zgadzała to te młode siksy wk...ne na cały świat będą traktować klienta jak zło konieczne. A szkód bo pewnie za te same pieniądze dało by się zatrudnić choćby jakieś panie z Ukrainy. Nawet ktoś z ,,łamanym" Polskim byłby lepszy niż ,,TO" co mnie obslugiwało. Podsumowując jeśli chcecie poczuć się jak ostatni śmieć za własne pieniądze ale jednak dobrze zjeść to idźcie do Avanti. Jeśli jednak wolicie by chamstwo zniknęło z przestrzeni publicznej to zagłosujcie portfelem i trzymajcie się od tego...
Read moreDawno (w sumie to kilkanaście lat, od czasu skończenia liceum) tu nie byłem. Dzisiaj, gdy sprawdzałem, czy Avanti jeszcze istnieje zauważyłem bardzo dużo negatywnych opinii. Mimo wszystko poszedłem i z duszą na ramieniu złożyłem zamówienie. Okazało się, że jedzenie jest całkiem przyzwoite (w mojej ocenie ten sam poziom co piccolo), podane błyskawicznie, pani za lada bardzo miła i Ładna :D Nie wiem, z czego wynikają negatywne oceny - albo Avanti wzięło je sobie do serca i się poprawiło, albo pisali je ludzie którzy oczekiwali od porcji makaronu za 10zl takiego smaku i sposobu Panią, jaki otrzymują w wypasionej restauracji za złotych 80. W każdym razie - moim zdaniem jak na szybki bar z makaronem jest całkiem ok, polecam. A odnośnie zarzutów że jedzenie jest nieświeże - jest to zwyczajnie niemożliwe, bo cały czas przy kasie są 2-3 osoby składające zamówienie. Przy takim przerobie jedzenie schodzi na bieżąco i zwyczajnie nie ma jak ani kiedy się popsuć/zestarzeć (może ewentualnie jakieś bardziej "egzotyczne" potrawy, ale na pewno...
Read more