Mesmerizingly amazing bakery. The best vegan pastries I've tried, by far. All flavours were super balanced and not overly sweet nor bland at all. They really know what they're doing and I'm so glad that the baked goods were not only aesthetically pleasing, but also full-flavored for both my friends (non-vegans) and me (vegan), we just couldn't help ourselves from declaring our instant love to this place with each bite. We particularly adored the Basque-style cheesecake, the pistachio and raspberry tart and a streusel blueberry pie. The Danish with potato, rosemary, cottage che*se and mushrooms was a very good way to start. If I could ever criticize something is that maybe there should be more savory options, but everything was so delicious that maybe that suggestion is not even necessary. I'd go back in an instant if I could, it actually made me wish I could go back to Warsaw just to visit them again. Place gets crowded (for good reason) so I'd recommend arriving before 11 AM to avoid queueing. The prices are super convenient if you consider how much effort, expertise and creativity are involved in each...
Read morePo paru tygodniach odkładania, w końcu zabieram się za wypisanie opinii... i będzie ona morderczo długa, co jest tylko i wyłącznie winą lokalu, który jest najzwyczajniej w świecie zbyt dobry. 🙄🤷 No, zatem przejdźmy do rzeczy.
🌟 Eter to obecnie jedno z moich absolutnie ulubionych miejsc w Warszawie, ulubiona kawiarnio-cukiernia w Polsce i jedna z ulubionych kawiarni/cukierni w całej Europie, nie żartuję – ostatnim razem tak pyszne ciasta jadłam w Wiedniu!
🫖 Kawy też są bardzo dobre, zwłaszcza matcha latte, choć koniec końców to napar imbirowy skradł moje serce. Płynne złoto w środku zimy, mogłabym pić w nieskończoność!
🍰 Ciasta smakują lepiej od wielu niewegańskich, a nie-sernik jest tak sernikowy, że... nie byłam w stanie go zjeść! To nie wina eteru: mam awersję do smaku mleka, więc sernikowy nie-sernik świadczy chyba jedynie o wysokiej jakości ich wypieków. (Tak przynajmniej przypuszczam, bo reszta miłujących mleko domowników pochłonęła go ze smakiem. ♡)
✨️ Styczniowa foccacio-kanapka z colesławem i kalafiorem była przepyszna, z 4 dni spędzonych w mieście stołowałam się z jej powodu w eterze dwukrotnie... a dwa kolejne dni żałowałam, że postanowiłam zjeść w innych miejscach. 💀
🪴 Zwłaszcza, że eter jest przytulny i ładny, choć pozbawiony irytująco sterylnych trendów typowych dla wielu minimalistycznych wystrojów. Kolory trafnie dobrane, głównie ciepłe, a niektóre meble sprawiają wrażenie starszych, co nadaje przestrzeni dodatkowego charakteru; w takim miejscu miło jest po prostu popracować z laptopem albo zrelaksować się przy lekturze. ☺️
🍮 W następnym tygodniu przebiegle poprosiłam tatę o dowolny wypiek z eteru, gdyby był w okolicy, mając nadzieję, że zarazi się moim entuzjazmem. I... poskutkowało, piekarnia zdobyła serce tego zatwardziałego sceptyka weganizmu w przeciągu kilku kęsów ciasta. 😎 A skoro już mowa o cieście – czekoladowe z rokitnikiem jest obłędne, a sticky almond (cynamonki z lepkim karmelem i migdałami) to dobro narodowe, którego należy chronić! 😤
🍩 W tegoroczny Tłusty Czwartek postanowiłam zamówić paczkę czterech pączków w eterze i na widok wieczornej kolejki niemal ścięło mnie z nóg. Aż tak wielu ludzi się nie spodziewałam, ale obsługa świetnie kierowała ruchem, a kolejki okazały się być podzielone na tą dla czekających na odbiór oraz tych, którzy po prostu przyszły od tak, kupić, co było dostępne. W samej piekarni niezmordowanie uwijała się cała ekipa, z Panią Właścicielką na czele! Mimo straszliwego zamieszania, ani razu z ust obsługi nie padły przykre słowa w kierunku żadnego z czekających, choć przy takim ogromie pracy i stresu byłoby to w sumie zupełnie zrozumiałe. Pełen profesjonalizm i życzliwość, coś pięknego. 🥺🥇 W przeciągu jakichś 15 minut dostałam moje zamówienie, świeże i pachnące, bajecznie kolorowe, w rozmiarze idealnym, żeby dwie osoby mogły się nimi najeść jednego dnia. 😄
☕️ W skrócie... takie miejsca przywracają moją wiarę w "uczłowieczanie" biznesów i tworzenie przestrzeni od ludzi dla ludzi; pyszne wypieki zachęcają, pachnące napoje sadowią w fotelach, nastawienie obsługi zachęca do szerzenia tej uprzejmości wśród nieznajomych i uśmiechania się do innych klientów. Róbcie nadal to, co robicie, bo jesteście...
Read moreI ordered the pistachio cream–filled bread (soft bread with cream in the middle), but unfortunately, the cream did not taste like pistachio at all. It seemed to have synthetic coloring or flavoring, and the combination of pistachios with apricots did not work well for me.
It would also be helpful if, before serving sweets, customers were informed about all the ingredients. I was told it contained pistachio, but I was unaware that it also included apricots. This would allow customers to make more informed choices and avoid disappointment.
In addition, my espresso was served quite late compared to when I ordered it.
I genuinely wish for the café to grow and succeed, and I believe that by improving these small details, the overall experience could be greatly enhanced. If these changes are made, I would be happy to visit again and enjoy the...
Read more